Mała Wielka Tosia ♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 10, 2013 18:36 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Aniu...moze jakis satn zapalny i podeszlo ropą? z pewnoscia musi to zobaczyc wet ...
agula76
 

Post » Nie lut 10, 2013 19:30 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Nie widzę rany, nic się też nie sączy z tej łapki. Wcześniej mocno lizała, teraz prawie wcale. Biega i chodzi bez problemu, nie utyka ani nic z tych rzeczy. Też się obawiam, że bez weta się nie obejdzie, chociaż zawsze drżę przed taką wizytą bo Tosia jest stałym bywalcem lecznicy i zapakowanie do transportera to droga przez mękę, a po powrocie kot jest potwornie zdenerwowany, biega jak oszalały i chowa się po kątach.
No ale cóż - jak trzeba to trzeba. Dostanie pewnie jakąś maść? Tylko wtedy, czy nie zliże jej z łapki?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Nie lut 10, 2013 19:55 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Kto wie? Może to tylko jakieś uczulenie, albo coś malutkiego wbiło się w paluszek? Tak czy inaczej lepiej, aby wet obejrzał... Lepiej dmuchać na zimne niż później żałować :ok:
Może w międzyczasie spróbuj ciepły okład z rumianku? Nie zaszkodzi nawet jeśli trochę wypije, a jeśli to ukąszenie to pomoże.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hebi

 
Posty: 541
Od: Wto cze 26, 2012 14:47
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 10, 2013 22:22 Re: Mała Wielka Tosia ♥

A gdzieś ty dziewczynko tą łapkę wsadziła? Tosia? Słyszysz? Duża już oddechu chwycić nie może. Osiwieje z rozpaczy. Tośka miej litość.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 10, 2013 22:26 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Kinnia pisze:A gdzieś ty dziewczynko tą łapkę wsadziła? Tosia? Słyszysz? Duża już oddechu chwycić nie może. Osiwieje z rozpaczy. Tośka miej litość.


Oj, żebyś wiedziała - lepiej bym tego nie ujęła :wink:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lut 11, 2013 23:54 Re: Mała Wielka Tosia ♥

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lut 11, 2013 23:58 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Jaka ona cudna!

Ale ja to bym te firanki zdjęła, żeby główką się nie wkręciła i nie udusiła. Przewrażliwiona pewnie jestem... :oops:

A co z łapką?
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 12, 2013 0:02 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Słupek pisze:Jaka ona cudna!

Ale ja to bym te firanki zdjęła, żeby główką się nie wkręciła i nie udusiła. Przewrażliwiona pewnie jestem... :oops:

A co z łapką?


Dokładnie, firanek już nie ma, pomyślałam o tym samym.
Z łapką byłam dziś u weta - prawdopodobnie coś sobie w nią wbiła ale nie bardzo wiadomo co, bo nie widać. Dostała antybiotyk, który sprawi, że zacznie jej to obierać, ropka wypłynie i łapka się w końcu zagoi. We środę do kontroli i na drugą dawkę. Przy okazji okazało się, że mamy koci katar :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 0:06 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Ufff... Z firankami zdjętymi to mi ulżyło. Bardzo.

Łapka się zagoi, a katar wyleczycie. :D
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 12, 2013 0:08 Re: Mała Wielka Tosia ♥

O matko. Mówię Tosia uspokój się. Chcesz mieć Dużą to się uspokój bo zejdzie.
A tak serio to współczuję jak nie sra..a to urok, a jak nie urok to przemarsz wojsk. Witam w klubie. :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lut 12, 2013 0:09 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Słupek pisze:Ufff... Z firankami zdjętymi to mi ulżyło. Bardzo.

Łapka się zagoi, a katar wyleczycie. :D


Ja też jestem mega wyczulona na takie sprawy i sto razy pomyślę co zrobiłby kot w danej sytuacji :ok:
Oby, oby. I oby po tych wszystkich sprawach wreszcie była chwila oddechu od chorób i chodzenia po weterynarzach :)
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 0:16 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Kinnia pisze:O matko. Mówię Tosia uspokój się. Chcesz mieć Dużą to się uspokój bo zejdzie.
A tak serio to współczuję jak nie sra..a to urok, a jak nie urok to przemarsz wojsk. Witam w klubie. :twisted:


Dokładnie. Nasze bidy kochane :1luvu:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw lut 14, 2013 21:06 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Wczoraj byłam po raz drugi w tym tygodniu u weta, na drugiej z kolei dawce antybiotyku. Tosia dostała zastrzyk, bo wetka uznała, że trzeba jej podać coś, co sprawi, że bąbel na łapce pęknie, ropa się wyleje a potem wszystko się ładnie zagoi. Powiedziałą, że wygląda na to, że w łapkę po prostu coś się wbiło. W sumie stało się dokładnie odwrotnie - łapka się sklęsła a opuchlizna i zaczerwienienie zmalało. Tak czy inaczej druga dawka była niezbędna. W czasie wizyty poskarżyłam się, że Tosia mruży oko, że jej ropieje a z noska się leje. Koci katar został potwierdzony ale przy okazji zdiagnozowano nadżerki w pyszczku i na języku :( Tosia dlatego niechętnie je. W rozmowie z wetką, dowiedziałam się , że koci katar jest najprawdopodobniej skutkiem stresu, który wywołują wizyty w lecznicy. Do lecznicy chodzimy bo kot jest chory, leczy się go ale stres generuje kolejne choroby. Takie zamknięte koło :( Martwię się przeokrutnie.
Tosia przy drugiej dawce antybiotyku szalała, piszczała, wyrywała się, trzeba było kłuć ją 3 razy...
Dostałyśmy coś na odporność do domu i nie wiem, mam obserwować, jeśli nie będzie lepiej to jutro kolejna dawka, aczkolwiek nie wyobrażam sobie kolejnego pakowania do transportera, kolejnego zastrzyku i kolejnej histerii kota :( Ja już dostaję nerwicy.
Zamówiłam krople Bacha - rr. Może pomogą.. :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw lut 14, 2013 21:39 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Ania ...co masz na odpornosc???

nie dałabys rady podawac sama zastrzyków???

to bardzo proste mnie wetka nauczyła na jednej wizycie..

z oczka leje sie ropka???duzo??? przepisała cos na oczka??

Ania- nadzerki sa teraz? smarujesz czyms?
Tosia była szczepiona?
TOSIA :oops: :ok: :ok: :ok:
agula76
 

Post » Czw lut 14, 2013 21:44 Re: Mała Wielka Tosia ♥

Porozmawiaj z wetką może mogłaby dać antybiotyk w tabletkach.
Nie trzeba by wtedy ganiać do lecznicy.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1451 gości