Stara Szafa Mała Sowa cz.8; śnieg lubię tylko latem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2012 12:32 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

sunshine pisze:O matko :strach:
Czy tylko ja miałam naprawdę MIŁY poranek z HSB, mruczącymi kotami i pysznym śniadankiem???

Nie, nie tylko Ty - moje koty to anioły, odkąd za radą shalom spróbowałam przemówić im ludzkimi słowami w nocy do rozsądku.
Ale nie chcę pogłębiać złego samopoczucia pozytywki (swoją drogą straszliwie współczuje łupania pod czachą :| ), więc daruję sobie tym razem należne im peany :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 12:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

dawaj te peany!
miło poczytac o miłych kotach
(łeb się pozbierał)

ja jeszcze dodam, że jak już obolała łyknęłam procha i zrobiłam sobie kawę, postawiłam na stole i poszłam zrobic wykopaliska archeologiczne w kuwecie
po czym wróciłam , sięgnęłam po kubek, a Duża Skórka w tym momencie rzucił sie w galop ze stołu, wylewając kawę na jasny obrus i koronkową serwetę

oskóruję
jak nic oskóruję, jeśli jutro powtórzą :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 13:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

jakie masz troskliwe koty-poświęciły sie i wylały kawę
kawa do prochów? :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28908
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 30, 2012 13:04 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Dorotko, wyślij na kolonie. Ja wysłałam i dziś w nocy nie musiałam wstawać o 4.30 dać jeść. Nie wiem tylko czy to poprawi Ci humor czy wręcz przeciwnie. Dziwne uczucie jak nic małego rudego nie plącze mi się pod nogami. Ma to swoje gorsze strony, bo na samą myśl o koloniach wczoraj łzy lały mi się wartkim strumieniem, no ale... A opiekunom podałam taką ilość informacji jak typowa nadopiekuńcza matka: co, ile i o jakiej porze, w jakim miejscu miseczka na wodę, a gdzie na jedzenie, itp. Chwilowo jednak tak lepiej dla nas i dla niego. Lakierowanie będzie.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 13:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Patmol pisze:kawa do prochów? :evil:


jeśli jeszcze kiedykolwiek chociaż wspomnę o tym, że napiłabym się kawy - proszę mnie huknąć w tył głowy! i to mocno! właśnie wracam do żywych, po dwóch godzinach mroczków przed oczami, zawrotów głowy, trzęsiawek ogólnych, odruchów wymiotnych i zaburzeń widzenia :( po co ja się tej kawy napiłam, co? najgorszego kaca w życiu tak nie przeżywałam jak skutek cholernej kawusi :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 13:11 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Patmol pisze:jakie masz troskliwe koty-poświęciły sie i wylały kawę
kawa do prochów? :evil:

prochy z wodą
potem kawa
a co chciałaś, żebym wódą popijała? 8O


Georg-inia - ja bez kawy nie funkcjonuję
nie widze, nie słyszę i nie oddycham
jedynym powodem dla którego wstaję rano z łóżka jest kawa właśnie
po nic innego by mi się nie chciało
po kawie jest mi wyłącznie lepiej
nigdy kawa nie spowodowała u mnie żadnych dolegliwości
brak kawy - i owszem
brak kawy = brak życia



fiszko, czy ty aby tez nie powinnaś na kolonie wyjechać?
lakierowanie nie dość, że śmierdzi, to jeszcze toksyczne jest :|

Antek chciał wziąć na kolonie Zdzichę, ale Dziadek się bał, że będą musieli burej małpy po krzakach szukać
a Loki na kolonie nie pojedzie
nie i już
on tylko w domeczku, z mamusią i możliwością dawania w kość ile wlezie (a na koloniach to grzecznym trzeba byc)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 13:23 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

a może dla socjalizacji Lokiego sama wzięłabyś na kolonie jakieś koty? 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28908
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 30, 2012 13:32 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

a co ja, w konkursie na męczennicę startuję, czy co? :strach: :strach:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 15:46 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

pozytywka pisze:fiszko, czy ty aby tez nie powinnaś na kolonie wyjechać?
lakierowanie nie dość, że śmierdzi, to jeszcze toksyczne jest :|

Wiem... ale mam jeszcze obowiązki. :? Jednak może rzucę je w cholerę i pojadę.
Podobnież Bronuś tęskni. :( W nocy płakał (ponoć babcia z dziadkiem na przemian do niego wstawali, słodkie prawda), w dzień miejsca do spania sobie znaleźć nie umiał, je mniej niż zwykle i jakiś taki posępny jest jak mówią. I kto teraz powie, że kot przywiązuje się do miejsca, a nie do ludzi. On tamto miejsce bardzo dobrze zna i traktuje jak swój drugi dom. A teraz tęskni mój cukiereczek za nami.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 16:05 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

o matko :|
no to rzucaj te obowiązki w cholerę i pędź do niego!

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 16:18 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Na razie dam mu czas. On tam zostawał wcześniej dwa razy do roku (zimą i latem jak my gdzieś jechaliśmy). W zeszłym roku nie był sam wcale i chyba to jest tego efekt. Jeśli jutro dalej będzie tak samo, w środę chyba pojadę. I tak będzie foch wielkości drogi mlecznej.
A patrz, niby taki egoista, a tęskni... słoneczko moje.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 19:04 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Patmol pisze:a może dla socjalizacji Lokiego sama wzięłabyś na kolonie jakieś koty? 8)


pozytywka pisze:a co ja, w konkursie na męczennicę startuję, czy co? :strach: :strach:


ej, nie być nieużyta... potrzebuję kolonii na 3 tygodnie. Znaczy ja nie - ja się wybieram na urlop, ale jedna taka Aurelka... ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 19:07 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

fiszka13 pisze:Wiem... ale mam jeszcze obowiązki. :? Jednak może rzucę je w cholerę i pojadę.
Podobnież Bronuś tęskni. :( W nocy płakał (ponoć babcia z dziadkiem na przemian do niego wstawali, słodkie prawda), w dzień miejsca do spania sobie znaleźć nie umiał, je mniej niż zwykle i jakiś taki posępny jest jak mówią. I kto teraz powie, że kot przywiązuje się do miejsca, a nie do ludzi. On tamto miejsce bardzo dobrze zna i traktuje jak swój drugi dom. A teraz tęskni mój cukiereczek za nami.

Tęskni, na pewno. Mój Ruduś jak zosta łz mamą moją no i Pysią też - płakał jak dziecko tym swoim oj-oj.....A też niby sobiepanek :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lip 30, 2012 19:28 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

shira3 pisze:Tęskni, na pewno. Mój Ruduś jak zosta łz mamą moją no i Pysią też - płakał jak dziecko tym swoim oj-oj.....A też niby sobiepanek :roll:

No właśnie, to jest takie ojojojoj. :lol: Pozytywka słyszała ten dźwięk. 8)
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 22:03 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.8; Loki i Caillou;

Pasibrzucha pisze:
sunshine pisze:O matko :strach:
Czy tylko ja miałam naprawdę MIŁY poranek z HSB, mruczącymi kotami i pysznym śniadankiem???

Nie, nie tylko Ty - moje koty to anioły, odkąd za radą shalom spróbowałam przemówić im ludzkimi słowami w nocy do rozsądku.
Ale nie chcę pogłębiać złego samopoczucia pozytywki (swoją drogą straszliwie współczuje łupania pod czachą :| ), więc daruję sobie tym razem należne im peany :)

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Gorzej jak kot rozwija się ponadprzeciętnie intelektualnie i zaczyna mieć argumenty, własne zdanie i nauczy się stosować szantażu emocjonalnego :roll: No, to właśnie jest nasz Konan :twisted: jeszcze ze 2 lata wspólnego życia i zacznie mi doradzać w sprawach sercowych :ryk: No ale nie martwcie się, to są wybitne przypadki :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 95 gości

cron