Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Mam w domu mordercę :twisted:

Mordercę, nie drapieżnika, kt. poluje na owady, aby je zjeść. Niki robi to dla atrakcji - zabić i zostawić :twisted:

Tylko trupy pozostaje mi zbierać :twisted:

A ja wciąż o niej myślę, że to taki mój słodki, delikatny aniołek... :roll:

Niki poluje dla Ciebie. 4U with LOVE. Aniołek łapie dla Pańci przekąski.

Widzisz, ona się z Tobą dzieli!!!! :twisted:

Kiedyś wpadła do mieszkania mucha , Mimiśka ją dorwała i zjadła, biedny głodny kotek :mrgreen:

Puk puk, czy możemy się wprosić do wątku Nikusi?

hmm ja wiem czy to morderca

Taka kocia natura - na czymś trzeba ćwiczyć umiejętności łowieckie

dite pisze:Niki poluje dla Ciebie. 4U with LOVE. Aniołek łapie dla Pańci przekąski.

selene00 pisze:Widzisz, ona się z Tobą dzieli!!!!

Taaa... nawet trupiszczów nie przynosi, sama muszę ich szukać albo się na nie natknąć :roll:

Iza_ pisze:Kiedyś wpadła do mieszkania mucha , Mimiśka ją dorwała i zjadła, biedny głodny kotek

Bleee... Niki w ubiegłym roku polowała namiętnie na chrząszcze majowe (w obecnym był ich brak) i je żarła. Obiecałam, że koniec przytulanek i całusów! ...zapomniałam jednak o tej obietnicy :roll:

MaryLux pisze:Puk puk, czy możemy się wprosić do wątku Nikusi?

Oczywiście, serdecznie zapraszamy i witamy :1luvu:

kiche_wilczyca pisze:hmm ja wiem czy to morderca Taka kocia natura - na czymś trzeba ćwiczyć umiejętności łowieckie

A niech poluje. Nawet zastanawiam się, jak by tu dla niej hodowlę ciem skombinować

A od kilku dni bawimy się z Nikuśką w zabawę "Gdzie robaczek, gdzie? Szukaj!". I jest git :ok:

Jaki duch myśliwego, ba! drapieżnika w nią wstępuje

Duża nie sieje mi trawy, bo mówi, że się marnuje. Dobrze, że chociaż paprotkę daje...

Obrazek

My nawet takiej podróbki nie mamy! :evil:

Inka

Moje SŁoneczko Kochane :1luvu:

szybenka pisze:Mam w domu mordercę Mordercę, nie drapieżnika, kt. poluje na owady, aby je zjeść. Niki robi to dla atrakcji - zabić i zostawić
Tylko trupy pozostaje mi zbierać
A ja wciąż o niej myślę, że to taki mój słodki, delikatny aniołek...

hmmm
przynajmniej tylko owady ....

Niki, jesteś tak piękna, że spokojnie możesz być morderczynią :ok:

pozytywka pisze:przynajmniej tylko owady ....

No ja wiem, że Twoja księżniczka jest nie do pobicia, bo bierze swoje zdobycze niewiadomoskąd. U mnie ptaszki to by była zagadka, bo nie dość, że szczelna siatka na balkonie, to w każdym oknie moskitiera

ale myślę, że Twoja Mała Sowa poradziłaby sobie i z takim wyzwaniem :ok:

pozytywka pisze:Niki, jesteś tak piękna, że spokojnie możesz być morderczynią

chyba jej to powtórzę, a niech się cieszy panna :1luvu:

A jeszcze na potwierdzenie piękna mojej ślicznoty trzy fotki. To moja subtelna, delikatna i urocza dama:

Znów wpadła ćma. Niby fajnie, tylko dlaczego tygrys czeka na moją pomoc? :roll:

Czy drapieżnikowi trzeba wskazywać zwierzynę? :roll:

Dosłownie pokazywać palcem?

Czasem nawet wziąć na ręce i przytknąć nos do zwierzyny :roll:

Zwierzyna się gdzieś schowała. Nie zauważył ani pilot ani tygrys (bo pilot nie dość, że daje drapieżnikowi namiary, to jeszcze musi sprawdzać, czy drapieżnik załapał co i jak i do tego musi uważać, aby tygrysa nie nadepnąć, bo on lata na oślep wypatrując ofiarę).

Teraz tygrys ulokował się pod fotelem i nadal wypatruje ofiarę po wszystkich ścianach i suficie. Polowanie na odległość... (pewnie się schował, aby zwierzyna go nie wypatrzyła, a zwierzyna ma go w poważaniu :mrgreen:

).

Matko

ja nie mam prawdziwego tygrysa :crying:

Ale i tak to mój najukochańszy pluszak - tygrysiątko :1luvu:

Duża, bo to latające jest takie mechateeeee
bleh

Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Kto przegląda forum