FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2012 8:28 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Obrazek[/quote]

Jest śliczna i słodka, i ten różowy nosek :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro maja 16, 2012 8:50 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

No jest ten Żubr, no troszkę ładny...

Najważniejsze, że Zubr z siebie zadowolony, bo o to chyba głównie chodziło.

Obrazek

Obrazek

Wielbicielom Zubrów wysyłam na pamiątkę.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 16, 2012 10:57 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

bardzo sie ciesze na takie piekne zdjecia Fionki i ze ogolnie idzie ku dobremu :)

daleka jestem od sugerowania Meksykance czegokolwiek ;) to bylo bardzo luzno napisane i zartem. dobrze wiem, ze Meksykanka ma trudna kotke i biore tez taka ewentualnosc pod uwage, ze Fiona moze okazac sie typowa jedynaczka ...

dziwi mnie tylko, ze sama Meksykanka w ogole nie miala z tym problemu, a burzyli sie inny, ktorzy z cala sprawa nie maja nic wspolnego ;) no ale tak to juz bywa na takich forach ...

a z innej manki - bardzo chetnie przekazalabym ten watek komus, kto bedzie sie od tej pory zajmowal adopcja kotki. nie wiem, czy bedzie to DT (Pieczarka), czy MariaD, czy ktokolwiek inny, ale na pewno musi byc to ktos, kto bedzie na biezaco - zeby chociazby zmieniac od czasu do czasu tytul watku.
ja swoja role uznaje za zakonczona, kotka bezpieczna na DT, lece wiec zajmowac sie innymi schroniskowcami, ktore pilnie potrzebuja pomocy. a jest ich wiele!!!
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 16, 2012 11:48 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

J.D. pisze:to,że Fionka jest agresywna to zdanie,opinia czy inne stwierdzenie poprzednich domków...a czy domki powiedziały w jakich momentach kot był agresywny? o ile w ogóle był...ja mam u siebie suczkę Pchełkę odebrana interwencyjnie przez TOZ...też ponoć była agresywna i gryzła....dzieci :roll: a kto wie dlaczego gryzła? jeśli w ogóle gryzła...
więc oprócz sugestii czy kotka ma zostać czy nie u Zochy to nie stwarzajcie tu atmosfery oczekiwania "zaatakuje dziś czy nie?";"rozszarpie kogoś czy nie?"....nie nakręcajcie atmosfery bo Zosia nie jest małą głupia dziewczynką...da sobie radę i na 1000% nie doprowadzi do sytuacji,w której stałaby się krzywda dla któregoś z kotów!!!!

Lepiej być zbyt ostrożnym i przeżyć miłe rozczarowanie niż podejść "na luzie" i potem żałować.

To jest moje prywatne zdanie.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39422
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro maja 16, 2012 12:07 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

w tym przypadku zauważyłam "sianie paniki.. :wink:

może i Fionka kiedyś kogoś tam "macnęła"...tylko trzeba wiedzieć w jakiej sytuacji,z jakiego powodu...poszła za kotką opinia agresora i piszy-prapało...strach,napięcie,zbyt gwałtowne reakcje "uprzedzonych" opiekunów kota i pasztet gotowy...
zestresowany opiekun=zestresowany kot..

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro maja 16, 2012 12:52 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

J.D. pisze:w tym przypadku zauważyłam "sianie paniki.. :wink:

może i Fionka kiedyś kogoś tam "macnęła"...tylko trzeba wiedzieć w jakiej sytuacji,z jakiego powodu...poszła za kotką opinia agresora i piszy-prapało...strach,napięcie,zbyt gwałtowne reakcje "uprzedzonych" opiekunów kota i pasztet gotowy...
zestresowany opiekun=zestresowany kot..


Wiesz co J.D a chyba pierwszy raz w życiu się z Toba nie zgodzę. To nie jest przypinanie łatki, tylko ostrożność. Z tego co mi wiadomo, pani kota demonstrowała pogryzioną noge......i nie wyglądało to na żarty. pewnie, ze przypinanie łatki nie ma sensu, ale ..............rozwaga wskazana. Ostrożność jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Jeszcze trochę wody w rzece upłynie nim będzie można o niej coś wiązącego powiedzieć.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 16, 2012 14:23 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

widze, ze nie ma chetnego do poprowadzenia watku ...
zaczekam w takim razie jak sie sprawy potocza i przekaze paleczke docelowemu DT :)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 16, 2012 15:24 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Nagrałam wczoraj bele jakie (pierwsze) filmiki z pierwszej zabawy Fiony i po raz pierwszy usiłowałam wgrać na youtuba. Dlatego proszę o wyrozumiałość.

Stwór zaczął się bawić.

http://www.youtube.com/watch?v=XgEY184V ... el&list=UL

http://www.youtube.com/watch?v=wrIOkIOa ... el&list=UL
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 16, 2012 15:44 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

meksykanka pisze:Nagrałam wczoraj bele jakie (pierwsze) filmiki z pierwszej zabawy Fiony i po raz pierwszy usiłowałam wgrać na youtuba. Dlatego proszę o wyrozumiałość.

Stwór zaczął się bawić.

http://www.youtube.com/watch?v=XgEY184V ... el&list=UL

http://www.youtube.com/watch?v=wrIOkIOa ... el&list=UL



Fajnie, że zaczęła się bawic :D

Tylko, że połączenie kot + folia (widoczna na drugim filmiku) - bardzo źle mi się kojarzy, wyobraźnia podpowiada same kiepskie scenariusze :(
Sama nigdy nigdzie nie zostawiam kawałków - małych ani dużych - folii ... papierki - tak, folia NIGDY.
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 16, 2012 16:06 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Folia, torebka foliowa to rzeczywiście makabryczne skojarzenia może budzić.
Podobnie jak uchylne okna i kilka innych rzeczy
Już jej nie ma, bo wykorzystałam ją do pakowania i po to właśnie wyciągnęła,, a przez chwilę pozwoliłam kotce na niej pojeździć.

Dzięki za czujność :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 16, 2012 16:32 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

MariaD pisze:Lepiej być zbyt ostrożnym i przeżyć miłe rozczarowanie niż podejść "na luzie" i potem żałować.
To jest moje prywatne zdanie.


Ja się z nim absolutnie zgadzam.

Mam osobistego kota, Bąbla, mam go od pierwszych tygodni jego życia, znalazłam nieprzytomne kocię, umierające, udało mi się je uratować za pomocą jabłkowego Tymbarka wkraplanego do pyszczka (nic innego nie miałam a do weta nie miałam jak się dostać w tym miejscu i momencie), Bąbel nigdy nie był bity, głodzony (poza prawie umarciem z pragnienia).
Bąbel ma 5 lat i dla obserwatora jest najmilszym, najłagodniejszym kocurkiem świata, miziakiem, towarzyskim, zrównoważonym.

Niestety, w pewnych okolicznościach (które już na szczęście mamy mocno opracowane a i Bąbel z czasem lepiej nad sobą panuje) nasz kochany kocurek zmienia się z dziką bestię, dzikiego kocura nie mającego żadnych skrupułów przed zaatakowaniem człowieka z dziką furią.
Taką okolicznością jest zapach surowego mięsa, krwi (na szczęście mięso zmielone, BARFowe tak nie działa, chodzi o krwistą wołowinę). W takim momencie Bąbel dostaje szału a gdy dorwie mięso i ktoś próbuje mu je zabrać - Bąbel zabije.
No, teraz już może by tylko palce poodgryzał, kiedyś by zabił.
Furiat po prostu.
Tak samo jest z kociakami, znajdkami które czasem u nas pomieszkiwały.
Bąbel chce je zabić, zabić z furią, niezwykle skutecznie, rozszarpać.
Nie nastraszyć.
Z czasem jego charakter łagodnieje na szczęście.

Poza tym to najkochańszy kot świata - który u weta leży jak szmatka i pozwala sobie wszystko robić.

Blue

 
Posty: 23956
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro maja 16, 2012 17:27 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

J.D. pisze:może i Fionka kiedyś kogoś tam "macnęła"...tylko trzeba wiedzieć w jakiej sytuacji,z jakiego powodu...poszła za kotką opinia agresora i piszy-prapało...


Widzisz, ale przez takie "lekkie" podejście można kotce zaszkodzić.
Bo jednak jest poważne podejrzenie że w pewnych okolicznościach kotka może zaatakować. A to nie malutka kruszyna tylko piękna, wielka kocica z potężnymi pazurami. I priorytetem powinno być obecnie nie udowodnienie całemu światu że jest absolutnie zrównoważona i łagodna - a sprawdzenie czy faktycznie jest sytuacja która ją prowokuje do takich zachowań i popracowanie nad tym.
Nie chodzi o sianie paniki - ale i nie lekceważenie zgłoszenia że kotka potrafi zaatakować i to na serio.
Bo to w niczym kotce nie pomoże.
Taka pięknota i tak dom znajdzie.
Ale lepiej żeby znalazła dom świadomy i chcący ją taka jaka jest (ze świadomością że być może ma skrzywienie na jakimś punkcie i akceptujący to) - a nie dom który skusi się na piękną kocicę a potem będzie kolejna tragedia bo okaże się że kotka zaatakuje i okaże się że ludzie się jej boją bo jednak mieli nadzieję na łagodną piękność. Może też być tak że kotka trafi znowu do domu który będzie sam z siebie wyzwalał w niej agresję (np. będzie w nim dziecko którego kotka nie zaakceptuje albo ktoś będzie mówił piskliwym, podniesionym głosem co będzie kocicę drażniło).

Blue

 
Posty: 23956
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro maja 16, 2012 17:35 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Całkowicie się podpisuję pod postem powyżej.

ps. Blue Wasze ogloszenie wisi u mojej wetki. Wielokrotnie polecałam Waszą stronkę - ale słuchy dochodzą, że terminy dłuuuuuuuuuuuuugie. Przepraszam za EOT, ale zabezpieczenia to moja osobista paranoja:-).
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 16, 2012 19:13 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Neigh pisze:ps. Blue Wasze ogloszenie wisi u mojej wetki. Wielokrotnie polecałam Waszą stronkę - ale słuchy dochodzą, że terminy dłuuuuuuuuuuuuugie. Przepraszam za EOT, ale zabezpieczenia to moja osobista paranoja:-).


No niestety, to prawda że długie :(.
Każda siatka jest robiona indywidualnie, dopieszczona, robiona przez pedanta w tym temacie ;)
Klientów bardzo wielu - i dlatego to niestety trwa i czas oczekiwania jest jaki jest :(
Jak ktoś ma szczęście/przeczucie i odezwie się w sprawie siatek jesienią, zimą, wczesną wiosną - to ma je prawie na bieżąco, ale gdy zrobi się ciepło to kolejka się błyskawicznie wydłuża...
Mamy podobne paranoje ;)

Blue

 
Posty: 23956
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro maja 16, 2012 19:34 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Blue pisze:Każda siatka jest robiona indywidualnie, dopieszczona, robiona przez pedanta w tym temacie ;)

I jej trwałość i jakość wykonania jest pierwszej klasy.

Moje koty użytkują je już 7 rok i poza pomalowaniem ramy w tym roku (choć nie musiała być, ale robiłam remont i wszystko leciało do malowania ;) ) nie wymagała żadnych poprawek. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39422
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 183 gości