welina pisze:Zadzwoniłam przed chwilę do byłego WETA. i kazałam uzupełnić dokładnie Książeczkę Zdrowia.Daniel wieczorem podjedzie,by odebrać.Był rozżalony że zrezygnowałam z jego usług i pomocy w poszukaniu dobrego Ortopedy.
No kurcze chyba nie za takie prowadzenie kota mu placiłaś więc nie rozumiem rozżalenia.A czy on zdaje sobie sprawe że ten kot nadal cierpi i ,że tu nie ma czasu na gdybanie tylko wkońcu na prawidlowe leczenie
