wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Anna Kubica pisze:
kamari pisze:

Sama słodycz i niewinność - kiedy śpi

A kiedy tylko otworzy oczka...pan doktor powiedział o niej, że ma iskierki w oczach i wyrośnie z tego mały diabełek. Ciekawe, skąd wiedział.
Niusia stwierdziła wczoraj, że już czuje się dobrze, nabrała sił, więc zaczyna żyć na całego.
Przy zmianie pieluchy popatrzyła tylko swoimi wielkimi anielskimi oczętami - i chodu. Po pół godzinie udało się ją złapać i zaciągnąć wierzgającego brzdąca do kąpieli. Zaliczyłam piąchę w nos, gryza w palec i ochlapanie wodą od góry do dołu. Poddałam się i puściłam suche kociątko. Poszłam się zabandażować i tylko kątem oka zauważyłam, jak z placu boju ucieka pobity Kitłaś.

Po dwóch godzinach szaleństw biedactwo padło ze zmęczenia, a my chodzimy na paluszkach, żeby nie obudzić potwora

Kamari jakiego "potwora" przecież to -cud -miód

słodziak i do tego śpi jak aniołek :1luvu:

Śliczniutka, nie widac po niej że tak rozrabia, to takie milusie grzeczne kociątko.
A jak łapeczki?

Miś - przystojniaczek! :1luvu:

Zaglądam i trzymam :ok:

izka53 pisze:Kamari, nie wytrzymałam, miałam sobie siedzieć cichutko i podczytywać,
ale wątek tak się rozwija, że lekarze powinni zapisywać go chorym na depresję.

Dziewczyno, poza niewątpliwym anielstwem i zdolnościami do czarów, posiadasz wspaniały talent satyryczno-literacki, a ten wątek, mimo, iż skupia w sobie historie wielu kocich tragedii, jest nie tylko optymistyczny, on po prostu afirmuje radość ŻYCIA.

I ja także czekam z niecierpliwością na modelkę obleczoną w małą czarną, a przy okazji
może jakaś fotka Miśka? bo jego wątek, jako Borgisa, też zaliczyłam w całości.
Ech , już nie mogę się doczekać, kiedy mały potfforek pozbędzie się rozpórek i stanie
na łapcie - ale wtedy da wszystkim popalić

Nic dodać, nic ując :1luvu:

No może tylko to, że byłaby z tych tekstów ZNAKOMITA KSIĄŻKA :!:

Fotki cudowne, kociaki wspaniale dochodzą do formy.
Nie dziwię się jednak - czary Kamari i jej miłość czynią cuda.

Misiek - Borgisek w pozycji leżącej to wypisz-wymaluj mój Promyczek.
Widać, że ma wspaniały charakter...
Rana po amputacji świetnie się goi i myślę, że kociak niebawem będzie równie sprawny,
jak mój trójłapek Fifi (wszyscy moi znajomi otwierają szeroko oczy ze zdumienia
widząc jego 'możliwości' )

Dużo Miłości i Pozytywnych Myśli dla Ciebie i Kociej Rodzinki :1luvu:

KasiaF pisze: Misiek - Borgisek w pozycji leżącej to wypisz-wymaluj mój Promyczek.
Widać, że ma wspaniały charakter...
Rana po amputacji świetnie się goi i myślę, że kociak niebawem będzie równie sprawny,
jak mój trójłapek Fifi (wszyscy moi znajomi otwierają szeroko oczy ze zdumienia
widząc jego 'możliwości' )

Dużo Miłości i Pozytywnych Myśli dla Ciebie i Kociej Rodzinki

Bardzo dziękujemy :1luvu:

Mam nadzieję, że Misiek będzie niedługo w takiej formie jak cudny Promyczek :ok:

Chociaż zamiast ćwiczyć nóżkę woli się wylegiwać na mnie brzuchem do góry :mrgreen:

Ale robimy wtedy rowerek i masaż nóżki

To są takie scenki, które zostają bez dokumentacji, bo tylko ja obsługuję aparat :roll:

Kładę na wyrku na plecach, przyłazi Misiek, włazi mi na brzucho i też przewala się na plecy

i tak sobie leżymy aż połowa z nas zdrętwieje :ryk:

Witajcie Gromadko :mrgreen:

kamari pisze:
KasiaF pisze:
Kładę na wyrku na plecach, przyłazi Misiek, włazi mi na brzucho i też przewala się na plecy i tak sobie leżymy aż połowa z nas zdrętwieje

Która połowa :?:

Przepraszam za zaśmiecanie ale może ktoś jeszcze ma konto na krakvecie

halbina pisze:500 psów i kotów przegrywa z 13 goldenami swoją walkę o karmę za 10000zł. Jak to możliwe? Przecież Szczecinek został poparty przez zjednoczone siły Miau i Dogomanii!!!... Czy już głosowałeś? Zagłosuj!

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... &start=915

Kochani!! Szczecinek potrzebuje naszej pomocy!! To zajmie tylko kilka minut, a pozwoli nakarmić psie i kocie brzuszki!!! Dzieki Ankiecie Krakvetu Szczecinek ma szanse na wygraną...BŁAGAM POMÓŻCIE!! Bez Waszej pomocy nam sie nie uda...;(
Wygrana karma , to w pewnym stopniu być albo nie być naszych zwierząt.

Dzięki takim miejscom , jak Schronisko w Szczecinku skrzywdzone przez ludzi zwierzęta dostają szansę na dobre życie , na fachową pomoc, leczenie i opiekę.
Mimo wielu starań i zabiegów w znajdowaniu funduszy nie udaje nam się zebrać dostatecznej kwoty potrzebnej na leczenie psów chorych, potrzebujących dobrej, weterynaryjnej karmy.
Pomóżcie nam pomagać nadal tym skrzywdzonym psom i kotom.
Nie prosimy o wiele , TYLKO albo aż TYLKO o głosowanie na schronisko w Szczecinku na KRAKVECIE.
Wygrana karma , to w pewnym stopniu być albo nie być naszych zwierząt. POMOCY!!!!!
Link do wątku schroniska (strona jest w przebudowie):
http://www.dogomania.pl/threads/179750- ... iedzin!-Może-znajdziesz-tu-przyjaciela

INSTRUKCJA głosowania w Krakvecie:
1. wchodzisz na stronę http://www.krakvet.pl/forum
2. wciskasz link Rejestracja
3. wyskakuje opis, a Ty zaznaczasz: zgadzam się na te warunki i mam powyżej 13 lat
4. wyskakuje wniosek rejestracyjny, a Ty go wypełniasz: pole użytkownik, email, dwa razy hasło oraz wpisujesz kod z obrazka i wciskasz"wyślij"
5. dostajesz na maila (często ląduje on w spamach), którego podałeś, wiadomość aktywacyjną i klikasz na ten przysłany link
6. logujesz się na Forum Krakvetu http://www.krakvet.pl/forum wpisując nazwę użytkownika i hasło
7. na forum wybierasz dział "Pomoc dla schronisk"
8. dalej wybierasz „Głosowanie na schronisko,które otrzyma pomoc - styczeń -2011
9. wyskoczy Ci ankieta- zaznaczasz schronisko Szczecinek> > i klikasz pod ankietą „wyślij”.

RATUJ!!! Wygrana karma , to w pewnym stopniu być albo nie być naszych zwierząt.

Szczecineckie Stowarzyszenie Przyjaciół Psa , Kota i nie tylko
ul.1-go Maja 4/1
78-400 Szczecinek
Nr konta 08 1020 2791 00007602 0141 9365

Pamietajcie- 1 uzytkownik z jednego adresu IP moze zaglosowac tylko 1 raz!!
Prosimy o glosy, wiele psow z naszej galerii wyleczono wlasnie w Szczecinku...nie badz obojetny!

zagłosowane :ok:

zagłosowane :ok:

Oby tak dalej, 74 głosy przewagi :love:

kamari pisze:kabelek się znalazł

dzisiaj na zamówienie - zdjęcia Miska

Rana po amputacji już zarasta sierścią, ogonek jeszcze postrzępiony, ale też zarośnie i będzie piękny

A to ulubiona poza - pomiziaj mnie po brzuszku