Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy:)"

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 20, 2010 12:58 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

OKI ma rację:) Ruda wyluzowana na maksa, już wręcz roz-best-wio-na.
"Zoopsycholożka" też odradziła farmaceutyki. Koty chcą żyć po swojemu a nie wg mojego widzimisię.
Obiektywnie rzecz biorąc, lepiej to wygląda, gdy sierściuch śpi na biurku (nawet mu posłanko położyłam) niż w swojej dotychczasowej norze za tapczanem. A że Ruda jednak nie jest przytulakiem?..... Mój cioteczny brat miała kota dwadzieścia lat od maleńkości i bardzo ubolewał, że nie daje się on głaskać i przytulać chociaż godzinami może leżeć na kolanach.
Trudno - muszę odpuścić i sama sobie zaaplikować jakiegoś "bacha":> Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto kwi 20, 2010 13:05 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Ja się piszę na tego bacha :piwa:

A Ruda pewnie też złagodnieje z czasem... Mam taką nadzieję :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 13:06 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

graszka_gn pisze:Trudno - muszę odpuścić i sama sobie zaaplikować jakiegoś "bacha":> Obrazek

:wink: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto kwi 20, 2010 13:35 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Mój Rudziszon też niedotykalski i humorzasty :evil: Się cieszę jak mogę go czasem pomiziać :wink: :lol: , a o "kolankach" to mogę sobie pomarzyć :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto kwi 20, 2010 14:40 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Chyba założę "klub niedopieszczonych kociarzy"... albo jakoś tak:))))))

Pomarzę sobie: Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto kwi 20, 2010 15:21 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Pomarzę z Tobą :roll:

Bo moje wprawdzie są miziaste, jak potrzebują, ale to jest obwarowane tyloma obostrzeniami, że czasami mam dość :roll:
Obie są niedotykalskie poniżej łopatek. Szelma się wprawdzie zapakuje na kolana, ale wyłącznie wtedy, jak jest na nich laptop, lub na stole coś ciekawego do żarcia (np. piernik :mrgreen: ). Taćka na kolana w żadnym wypadku, ona woli się uwalić obok i najchętniej w takiej odległości, żeby mi ręki brakowało - no najchętniej, to by udawała małe kociątko i bawiła się głaszczącą ją ręką (auć :x ).
Pomału zaczyna za mną chodzić taki prawdziwy nakolankowy i naręczny, miły kiciuś :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 13:15 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Gdybyście miały takie dwie nakolankowe jak mam ja to nie wiem czy też byście kochane były takie zadowolone. Np. Dziunia siedzi na mnie w każdej pozycji / jeszcze tylko w wc jestem sama/ . Nigdy sama nie zejdzie , a jak ja ją zdejmuję to trzyma się pazurami :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro kwi 21, 2010 14:26 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

W dawnych dobrych czasach byłam okupowana "parami" - cóż w tym dziwnego, że mi teraz tęskno?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Śro kwi 21, 2010 18:18 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Dzięki Wam wróciło mi poczucie humoru :)
Koniec mazgajstwa!
andzelika1952 pisze:Dziunia siedzi na mnie w każdej pozycji / jeszcze tylko w wc jestem sama/

Specjalnie dla Andżeliki dedykuję tę serię:
czyli "Fotka
z wychodka"
:wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na co ja narzekam mając takiego ochroniarza,
który sprawdza czy kibelek nie zaminowany...
...albo wanna ????
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Śro kwi 21, 2010 21:16 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Każdy kociak jest inny................Ruda jest piękna i kto wie czy w przyszłości nie będzie wysiadywała Ci na kolanach...... :ok:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw kwi 22, 2010 8:07 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

szirra pisze:Ruda jest piękna i kto wie czy w przyszłości nie będzie wysiadywała Ci na kolanach...... :ok:

Noooooo :D :D :D
Już teraz stara się być zawsze blisko i jest bardzo miła. To moja wina, że się zapominam i chcę ją przesunąć albo przestawić jak każdego innego mojego kota gdy mi leży na drodze albo pod wózkiem. A Ruda nie ustępuje, nie bije łapą, tylko od razu gryzie z całej siły aż do kości. I potem ból i żal - właściwie do samej siebie.

OKI ma niezwykłe wyczucie mojej sytuacji:
OKI pisze:O ile rozumiem, ten feliway to dla Graszki?...

To miły żart, ale również "święta prawda" :wink:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Czw kwi 22, 2010 10:31 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

No bo jak Ty śmiesz przesuwać kotecka?! Ona jest do podziwiania, a nie do przesuwania :lol:

Kto by pomyślał, że to taka Ruda-Paskuda się okaże. Przecież ona była ta najbardziej oswojona, nawet przy pakowaniu do kartonu nie było żadnych łapoczynów i problemów. Inka to nam dała popalić i pogryzła wszystkich. A najdziksza była Mysz :roll: Jak to nigdy nie można powiedzieć do końca, co w kocie siedzi :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2010 14:51 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

OKI pisze:No bo jak Ty śmiesz przesuwać kotecka?!

Bo ja chceeeee na siusiuuuuuu! Obrazek
...a nie mogę jej ominąąąąąąąć! Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Czw kwi 22, 2010 15:09 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

No dobra, przyznaję, wredota jest :twisted: Ale pięęękna :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2010 18:51 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Trafiło mi się w TV coś "na czasie".
Leci program o stadzie agresywnych lwów w afrykańskim rezerwacie.
Groziła im eutanazja, bo wiadomo wystraszeni turyści nie zostawią pieniążków
na utrzymanie rezerwatu. Poproszono specjalistę-tresera o pomoc
w oswojeniu zwierząt z obecnością człowieka.
Patrzę na to i myślę - jeśli on może sam jeden ze stadem lwów
(oczywiście jest cała ekipa ale daleko),
to dlaczego ja nie mam sobie poradzić ze zdobyciem zaufania
ze strony jednego kotka???
A więc w myśl głównej zasady "nie ustawać w budowaniu więzi!"
wzięłam w garść drucianą szczotkę persowatego - i do dzieła
(jak dziabnie, to zaboli :wink: ).

Kto by pomyślał... jeden boczek, drugi boczek... jeszcze zadek na koniec 8O .
Protesty były bardzo niemrawe, skończyło się mruczankami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 9 gości