Szylkretki są piękne. 73. :)

Jest ktoś? Widać mnie?

kalair pisze: Jest ktoś? Widać mnie?

Zupelnie nie widac.

bozena640 pisze:
Hannah12 pisze:A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Na jednej poduszce śpi jeden kot, ok. Od wczoraj na drugiej poduszce śpi drugi kot, a ja gdzie mam spać? Mam jeszcze trzeciego kota na szczęście nie śpi w łóżku, bo musiałabym kupić kolejną poduszkę

U nas Pysia śpi albo przy brzuchu, albo w nogach, jak Haker zajmie poduszkę to Javcik albo kładzie się w nogach, albo w ogóle nie przychodzi. Jak Javcia jest na poduszce to Haker leży na parapecie, wymownie patrzy i czeka kiedy ona wyjdzie.
Bozena640 u nas Haker z Javcą się nie tolerują.

Dorota pisze:
kalair pisze: Jest ktoś? Widać mnie?

Zupelnie nie widac.

Prawda Ciociu? Ale się fajnie schowałam, nie?Tylko muszę sprawdzać, co na zewnątrz.

Hannah12 pisze:
bozena640 pisze:
Hannah12 pisze:A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Na jednej poduszce śpi jeden kot, ok. Od wczoraj na drugiej poduszce śpi drugi kot, a ja gdzie mam spać? Mam jeszcze trzeciego kota na szczęście nie śpi w łóżku, bo musiałabym kupić kolejną poduszkę

U nas Pysia śpi albo przy brzuchu, albo w nogach, jak Haker zajmie poduszkę to Javcik albo kładzie się w nogach, albo w ogóle nie przychodzi. Jak Javcia jest na poduszce to Haker leży na parapecie, wymownie patrzy i czeka kiedy ona wyjdzie.
Bozena640 u nas Haker z Javcą się nie tolerują.

Haniu, o tych kropelkach myślcie. To znaczy o zmianie. Wierzę, że się uda.
Hakerek sobie radzi i tak nieźle!

Moje!

Nie oddam

On już jedną zmianę kropli miał. Ryśka prosiła o przerwanie kuracji już jakieś miesiąc minął od tego czasu.
Było wszystko ok. od paru dni znowu jest bardziej nerwowy.
Jutro napiszę do Ryśki - muszę mieć trochę czasu aby spokojnie opisać relacje i zachowanie trzech koteczków.
Poczekam co powie czy podawać krople. Myślę, że krople potrzebne są tylko Hakerkowi.
O Lafi zdobyła rurę :mrgreen:

Ni eto nie Lafi przecież to Saphi :oops:

kalair pisze:Moje!

Nie oddam

Luneta?

Mru zafrapowany

Hannah12 pisze:On już jedną zmianę kropli miał. Ryśka prosiła o przerwanie kuracji już jakieś miesiąc minął od tego czasu.
Było wszystko ok. od paru dni znowu jest bardziej nerwowy.
Jutro napiszę do Ryśki - muszę mieć trochę czasu aby spokojnie opisać relacje i zachowanie trzech koteczków.
Poczekam co powie czy podawać krople. Myślę, że krople potrzebne są tylko Hakerkowi.
O Lafi zdobyła rurę Ni eto nie Lafi przecież to Saphi

Spokojnie jej wszystko opisz. No chyba znowu trzeba będzie troszkę czasu na zadziałanie. Biedny Hakerek. Ale jeśli od paru dni coś się zmieniło, to może jest konkretna przyczyna? :roll:

A to wyżej oczywiście Safi! :lol:

Safik Zdobywca. :mrgreen:

Hannah12 pisze:
bozena640 pisze:
Hannah12 pisze:A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Na jednej poduszce śpi jeden kot, ok. Od wczoraj na drugiej poduszce śpi drugi kot, a ja gdzie mam spać? Mam jeszcze trzeciego kota na szczęście nie śpi w łóżku, bo musiałabym kupić kolejną poduszkę

U nas Pysia śpi albo przy brzuchu, albo w nogach, jak Haker zajmie poduszkę to Javcik albo kładzie się w nogach, albo w ogóle nie przychodzi. Jak Javcia jest na poduszce to Haker leży na parapecie, wymownie patrzy i czeka kiedy ona wyjdzie.
Bozena640 u nas Haker z Javcą się nie tolerują.

U mnie Gabrynia nie toleruje Siśka i dlatego nie śpi w łóżku. Gabrynia chodzi po podłodze a Sisi na wyższym poziomie czyli meble parapet i łóżko.

Widzę fiolet na brzuszku, jeszcze tam jest? :shock:

Dorota pisze:
kalair pisze:Moje!

Nie oddam

Luneta?

Mru zafrapowany

Tak.

bozena640 pisze:
U mnie Gabrynia nie toleruje Siśka i dlatego nie śpi w łóżku. Gabrynia chodzi po podłodze a Sisi na wyższym poziomie czyli meble parapet i łóżko.

U mnie Irisia nie toleruje nikogo, bo to Księżniczka. :mrgreen:

Cameo pisze:Widzę fiolet na brzuszku, jeszcze tam jest?

Tyle, ile widać niestety. Ciekawe, kiedy zlezie. :roll:

Hej Kamilko!

Czy ktoś może mi polecić dobry organizer? Z kalendarzem, zegarem, ewentualnie notatnikiem na pulpicie?
Bo google mnie denerwują, ściągnęłam Draco organizer, ale aż takiego mi nie trzeba..

Szylkretki są piękne. 73. :)

Kto przegląda forum