Moje koty III - I znowu się martwimy o Puti:(((

Było się lenić dalej, o! :evil:

Jaki zwawy staruszek!

Moze nie wypada pytac, ale tak mi sie skojarzylo :oops:

Czy potraktowal samowar tak jak wczesniej ekspres do kawy?

Cóż, że sobie melancholijnie westchnę :roll:

W odniesieniu do Dracula to pytanie jak najbardziej na miejscu i uprawnione :oops:

Nie potraktował tak samowara, zrobiłam zdjęcie i popędziłam do willi :twisted:

Mądry ten kotek - że pozwolę sobie zacytowac gospodynię wątku - usiłuje uzmyslowić personelowi, że nie chce wody! Może czaju? Może whisky? Ale wody e-e :twisted:

A mądry, oj mądry :twisted:

Wygląda to tak - wali w ścianę a czasem też pokrzykuje - gromko nader, w momencie gdy któreś z nas podchodzi do willi, żeby sprawdzić czego panu władcy się akurat zachciewa, natychmiast walenie ustaje. On wie, że służba za chwilę spełni jego oczekiwania i nie ma potrzeby tracić energii

Serio pytam - może by mu wodę czymści dosmaczyć?
Moja Helcia uwielbia wodę spod doniczek czy skrzynek z kwiatami, z kałuż na balkonie...szkoda gadać.

Wodę otóż lubi on czystą, wiem trudno uwierzyć

Hmmm, to może lubi ciurkające dźwięki i stąd akcja z miseczką?
Fontannę by mu może sprawić? To by się z willą komponowało...

Zaryzykowałabym stwierdzenie, że jest przygłuchy, z drugiej strony jak chce to akurat słyszy :evil:

Z miseczką akcja polegała na tym jak myślę, że akurat tak stanął i tak mu się siusiało, nie ma specjalnego ciśnienia na zwracanie uwagi gdzie się załatwia. Najchętniej tam gdzie stoi :twisted:

Dziadkowie tak mają. Z wybiórczym słyszeniem, znaczy :twisted:

Właśnie Dracul zaczyna koncertować i walić, niestety ostatnio ma aktywność nocną :twisted:

Wybiórczy cholera :twisted:

Norrrmalka. Moja Grudzia, kotek cichutki, w nocy zamienia się w kocią Marię Callas. Najchętniej około 4. :evil:

casica pisze:Bać się nie ma czego
Proszę jaki sprawny ten kotek, wyskoczył z willi jak rączy jeleń i natychmiast postanowił znaleźć sobie odpowiednie miejsce, jakieś takie nie nazbyt zwykłe, nie jak każdy inny kot
- to by było zbyt proste. Proszę, oto nieszczęsny, niedołężny starzec w pełnej krasie

Nie zrobiłam natomiast innego zdjęcia. Nawet nie wiem czy powinnam pisać
Oglądamy film, nagle odgłos głośnego oddawania moczu. Tak, to pięknie i obficie siusia Dracul. soiusia do miseczki z wodą Po czym odwraca się i usiłuje pić wodę Czy to jest normalny kot???
Poza tym Pan Kot niezadowolony ze zmiany pozycji klatki - bo trzeba było pogodzić wille z choinką urządza nocne awantury. I to jakie. Oszaleję