
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agul-la pisze:tym spojrzeniem szelka wiele osiągnie w swoim nowym domu
kinga w. pisze:Też tak myślę. Choć z drugiej strony to słodziutkie takie... Dziś ją w lecznicy w locie łapałam - przesiadała się z mojego ramienia na kobietę stojącą metr dalej.Mina tej pani - bezcenna.
Solangelica... Koszmarne. Sorry, nie dam rady - jestem na etapie obracania trzy razy każdego grosza nim z ręki wypuszczę.
solangelica pisze:kinga w. pisze:Też tak myślę. Choć z drugiej strony to słodziutkie takie... Dziś ją w lecznicy w locie łapałam - przesiadała się z mojego ramienia na kobietę stojącą metr dalej.Mina tej pani - bezcenna.
Solangelica... Koszmarne. Sorry, nie dam rady - jestem na etapie obracania trzy razy każdego grosza nim z ręki wypuszczę.
Ja Cie rozumiem, Kinga - ja oprocz obracania trzy razy jeszcze czwarty raz obroce i splune za siebie coby pokusy zbedne odgonic - ale moze ktos zechce pomoc malemu?
Felek ukradl mi plaster wedliny z bulkijak go porwalam do gory to dalej w powietrzu ja wciagal, co za kot!!!! wedlina wyliczona przeciez nie bede jesc jego puszki na kolacje!
kinga w. pisze:solangelica pisze:kinga w. pisze:Też tak myślę. Choć z drugiej strony to słodziutkie takie... Dziś ją w lecznicy w locie łapałam - przesiadała się z mojego ramienia na kobietę stojącą metr dalej.Mina tej pani - bezcenna.
Solangelica... Koszmarne. Sorry, nie dam rady - jestem na etapie obracania trzy razy każdego grosza nim z ręki wypuszczę.
Ja Cie rozumiem, Kinga - ja oprocz obracania trzy razy jeszcze czwarty raz obroce i splune za siebie coby pokusy zbedne odgonic - ale moze ktos zechce pomoc malemu?
Felek ukradl mi plaster wedliny z bulkijak go porwalam do gory to dalej w powietrzu ja wciagal, co za kot!!!! wedlina wyliczona przeciez nie bede jesc jego puszki na kolacje!
Z zemsty powinnaś!
Każdy ma w sobie to "coś" gratulacje udanej kolekcjikinga w. pisze:Futro jest u mnie najdłużej, jest pierwszym kotem w tym domu - reszta przybyła później. W kolejności jak w podpisie, tyle że @@ razem.
Coś z dziś...
O tym pisałam klnąc że Kłaczek wystaje z transportera i muszę go obchodzić...
Tak ostatnimi czasy sypiają maluchy, zaraz po tym jak je Tysiek wypucuje...
A to Dwie Twarze zwana Szelką...
Smarkate Dwie Twarze nota bene.
kinga w. pisze:Szelka jak tylko przestanie tak dramatycznie smarkać, jedzie ozdabiać inny domek.Zołzik mały śpi na łóżku i wcale o tym nie wie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 46 gości