Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 23, 2009 11:39 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:Mam cały poprzedni wątek przeglądać 8O Nie sce mi siem :mrgreen:

Mam te przepisy w pliku. Wyślę ci na pv :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lis 23, 2009 11:40 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

JoasiaS pisze:
kotka doroty pisze:Mam cały poprzedni wątek przeglądać 8O Nie sce mi siem :mrgreen:

Mam te przepisy w pliku. Wyślę ci na pv :wink:

mi tez wyślij :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 23, 2009 11:43 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:
kotka doroty pisze:Mam cały poprzedni wątek przeglądać 8O Nie sce mi siem :mrgreen:

Mam te przepisy w pliku. Wyślę ci na pv :wink:

mi tez wyślij :mrgreen:

To może tu wkleję?
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lis 23, 2009 11:50 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:
JoasiaS pisze:Mam te przepisy w pliku. Wyślę ci na pv :wink:

mi tez wyślij :mrgreen:

To może tu wkleję?

a wklejaj :)

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 23, 2009 11:50 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Mam przepisy mam!!!Nie będę szperała po wątku!!JoasiuS dzięki bardzo :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 23, 2009 11:51 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:Mam przepisy mam!!!Nie będę szperała po wątku!!JoasiuS dzięki bardzo :1luvu:

są tak proste jak leczo :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 23, 2009 11:56 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Będziem siem bawić w kucharza!Chociaż ja kucharz z wykształcenia :oops: Nie cierpię gotowania wrrrr :evil:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 23, 2009 11:57 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:Mam przepisy mam!!!Nie będę szperała po wątku!!JoasiuS dzięki bardzo :1luvu:

Nie ma sprawy :lol:

Wklejam tu wszystkie cztery. Aluś wybacz jak trochę zmieniłam proporcje (robię zawsze na dwa dni :mrgreen: )

KUKURYDZIANE SMAKOŁYKI Z MARCHEWKĄ
przygotowanie 15-20 minut

Składniki na 2 osoby:
1 podwójny filet z kurczaka
płatki kukurydziane (trzeba je pokruszyć. Na przykład tak: wsypać do grubszej torebki i rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków)
2 jajka
sól, pieprz
olej (np. słonecznikowy)
paczka marchewki mrożonej liliputki
1 łyżka masła
pół łyżeczki cukru
szczypta soli
2 łyżki bułki tartej

sos (gotowanie zacząć od zrobienia go - niech sobie czeka)

Sos robimy z 2 łyżeczek musztardy, 2 łyżeczek ketchupu, 4 łyżeczek majonezu (można go zastąpić gęstym jogurtem), soli, pieprzu, ziół prowansalskich i pokrojonego drobno szczypiorku.

Zamrożoną marchewkę wrzucamy do garnka, wsypujemy sól i cukier, dodajemy 1 łyżeczkę masła, przykrywamy pokrywką i dusimy około 15 minut.

Mięso kroimy w paski o średnicy około centymetra i długości około 5 cm, solimy troszkę i pieprzymy.

Kawałeczki mięsa zanurzamy w jajku, następnie wrzucamy w płatki kukurydziane i obtaczamy w nich tak dokładnie, aby na mięsie była gruba warstwa.

Wrzucamy na dobrze rozgrzany olej. Smażymy tak, by były w nim do połowy zanurzone.

Gotowe wyjmujemy na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem kuchennym, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu.

W tym czasie marchewka powinna być już gotowa, zdejmujemy pokrywkę i wsypujemy dwie łyżki bułki tartej mieszamy, dwie minutki i gotowe.

Podawać z sosem (frytki, ziemniaki, ryż zbędne – to bardzo syte danie!).


SPAGHETTI z SOSEM RAGOU

składniki potrzebne do przygotowania:
1 duża cebula
pęczek natki pietruszki
2-3 ząbki czosnku
30-40 dkg mielonej wołowiny
makaron ulubiony (dzisiaj użyłam pełnoziarnistego spaghetti lubelli)
olej/oliwa z oliwek
sól, pieprz i ostra papryka (najlepiej świeża, ale może być suszona)
1-2 puszki pokrojonych lub całych pomidorów
koncentrat pomidorowy
parmezan lub inny twardy ser.

czas przygotowania 10-15 minut
czas gotowania bez ludzkiej interwencji 1,5 godziny

Cebulę kroimy w kostkę (nie musi być bardzo drobno), a natkę pietruszki siekamy
na dużej patelni (lub szerokim rondlu)
rozgrzewamy 2-3 łyżki oliwy i wrzucamy cebulę i natkę
szklimy (znaczy nie rumienimy cebuli) i dokładamy czosnek pokrojony w plasterki lub wyciśnięty praską (jak nam wygodniej) oraz mięso
całość mieszamy, żeby mięso się porozpadało i wymieszało z cebulą i natką (ok. pięć minut)
UWAGA dopiero teraz solimy,pieprzymy i dodajemy ostrą papryczkę !!!
po czym wszystko zalewamy pomidorami dodając 2 łyżki koncentratu pomidorowego

Ustawiamy najmniejszy możliwy płomień przykrywamy pokrywką i od czasu do czasu mieszamy. Dusimy tak około 1,5 godziny

Gotujemy makaron al dente, i co najważniejsze, po odlaniu nie przelewamy zimną wodą tylko wrzucamy go z sitka do garnka, stawiamy na mały gaz i dodajemy sos po trochu, wtedy dokładnie oblepi kluski przez co danie będzie dużo smaczniejsze

nie trzeba go dodawać w całości bo potem nakładając na talerz polewamy odrobinę na wierzch i posypujemy tartym serem

Pozostały sos można zamrozić i użyć gdy przyjdzie nam ochota

To danie można zrobić też bez mięsa. Zamiast niego trzeba dodać marchewkę (uwaga: dłużej mięknie) i cukinię



CHIŃSZCZYZNA

Składniki na dwie osoby:
20 dkg mięsa (może być każde wybieramy ulubione)
1 paczka warzyw do chińszczyzny
sos sojowy jasny lub ciemny
opakowaniE chińszczyzny knorra – FIX do potraw chińskich
1 opakowanie makaronu sojowego (są dwie wielkości opakowań, na dwie nie mocno głodne osoby wystarczy 10gramowe)
2-3 łyżki oleju dowolnego, choć oliwy z oliwek bym nie dodała, nie ten smak
pieprz
ostra papryka jak lubimy pikantne
można dodać - dla zaawansowanych imbir, więcej bambusa właściwie wszystko można dodać .

Mięso kroimy w paseczki
Pieprzymy i doprawiamy sosem sojowym (można przygotować je dzień wcześniej lub rano wtedy ładnie wciągnie smak)
Wlewamy na patelnię dwie - trzy łyżki oleju nie więcej
Gdy olej będzie gorący i wrzucamy mięsko i smażymy 3-4 minuty na mocnym ogniu w zależności od tego jakie mięso wybraliśmy
W międzyczasie nastawiamy w czajnIku wodę, która będzie potrzebna do makaronu
Następnie wrzucamy warzywa - zamrożona paczka Mieszanki chińskiej Hortexu
Do miski wkładamy makaron sojowy i zalewamy wrzątkiem na 5 minut
Rozrabiamy pół opakowania Fix do potraw chińskich Knorra wg instrukcji na opakowaniu
Po jakiś 10 minutach smażenia warzyw z mięskiem dolewamy miksturę i jeszcze z 5 minut trzymamy już na mniejszym ogniu
Sprawdzamy smak, doprawiamy sosem sojowym i pieprzem lub innymi przyprawami
Dodajemy makaron (uwaga makaron długo trzymany na patelni "łamie" się na maleńkie kluseczki więc mieszamy szybko i podajemy)


LECZO

Składniki:
Hortex - mieszanka warzyw na leczo
jeżeli nie ma to: 2 papryki czerwona i zielona + nieduża cukinia
puszka pomidorów
jakieś mięsko około 20 dkg
jakaś kiełbaska około 20 dkg
(dla niejadających mięsa ten składnik do skreślenia lub zastąpienia boczniakami)
1 cebula
1/2 kostki rosołowej
przyprawy: papryka słodka, papryka ostra, pieprz, sól
ryż, makaron lub ziemniaki, a nawet bułka czy chleb
polecam też kuskus (jeszcze szybciej się zrobi)
duża patelnia lub rondel

mięsko, kiełbasę lub boczniaki kroimy i podsmażamy w dużym rondlu lub na patelni też dużej
dodajemy do tego cebulkę i czekamy żeby się zeszkliła (robimy to na sporym ogniu)

jeżeli z kiełbaski nie ma tłuszczu można dodać max 2 łyżki oleju

doprawiamy w/w przyprawami

wrzucamy mieszankę lub pokrojone warzywa (cukinii nie trzeba obierać)
przykrywamy, zmniejszmy płomień do minimum i dusimy około 10 minut

dorzucamy puszkę pomidorów (jeżeli są mocno kwaśne to dodajemy pół łyżeczki cukru)
i dusimy jeszcze max 10 minut przygotowując w miedzy czasie ziemniaki, ryż lub kuskus

sprawdzamy czy już dobre próbując odrobinkę (tylko się nie poparzcie!)
i nakładamy. Jest pyszne, szybkie i małokaloryczne


SMACZNEGO :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lis 23, 2009 13:14 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Dzień dobry :D
Znowu jakieś dobre żarełko widzę :lol:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 23, 2009 13:22 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

estre pisze:Dzień dobry :D
Znowu jakieś dobre żarełko widzę :lol:

to Joasia wkleiła podane w poprzednim wątku przepisy dla opornych :wink: za co bardzo jej dziękuję :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 23, 2009 13:40 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

alus1 pisze:to Joasia wkleiła podane w poprzednim wątku przepisy dla opornych :wink: za co bardzo jej dziękuję :1luvu:

Nie ma sprawy :lol: . Polecam się na przyszłość 8)
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lis 23, 2009 13:44 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

No co za baby...Dopiero z pracy przyszłam, jeszcze obiadku niet, a tu dręczą takimi smakołykami! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lis 23, 2009 13:46 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kalair pisze:No co za baby...Dopiero z pracy przyszłam, jeszcze obiadku niet, a tu dręczą takimi smakołykami! :twisted:

nie martw się ja siedze w pracy do 18 i został mi serek waniliowy rolmlecza do zjedzenia :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 23, 2009 14:06 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

alus1 pisze:
kalair pisze:No co za baby...Dopiero z pracy przyszłam, jeszcze obiadku niet, a tu dręczą takimi smakołykami! :twisted:

nie martw się ja siedze w pracy do 18 i został mi serek waniliowy rolmlecza do zjedzenia :mrgreen:

Lepiej mi! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lis 23, 2009 14:47 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Mam jeszcze jabłko i może wyjdę z pracy troszkę wcześniej niż Alusia :)

Gdzie zdobywasz żyto? Nie widzę wcale na targu takich stoisk?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości