Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 22, 2025 23:34 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Miałam matę :D a na niej poprzyczepiane np paczki po papierosach z peweksu i takie tam pierdółki. Wydawało mi się to szczytem wyrafinowania :lol: Chyba wszystkie moje koleżanki miały takie maty i chodziło o to, kto ma bardziej wypasione ozdoby. Ale mata nie była za głową a wzdłuż łóżka. Bo miała funkcje ozdobne, a w każdym razie mnie/nam się wydawało, że to zdobi :lol:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8782
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob sie 23, 2025 0:32 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Masz rację, ona była wzdłuż. Ja też zbierałam pudełka po papierosach, a wcześniej opakowania po czekoladkach "zagramanicznych", a do pewexu uwielbiałam chodzić z koleżanką i oglądać :lol:
Pachniało tam takim luksusem, tak przynajmniej jako dziecko to odbierałam. Wspominam z nostalgią te czasy, kiedy z każdej gumy do żucia człowiek się cieszyl :lol: ( tzn dziecko, no ale dziecko też człowiek) :wink:

Silverblue

 
Posty: 5864
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości