Masz rację, ona była wzdłuż. Ja też zbierałam pudełka po papierosach, a wcześniej opakowania po czekoladkach "zagramanicznych", a do pewexu uwielbiałam chodzić z koleżanką i oglądać

Pachniało tam takim luksusem, tak przynajmniej jako dziecko to odbierałam. Wspominam z nostalgią te czasy, kiedy z każdej gumy do żucia człowiek się cieszyl

( tzn dziecko, no ale dziecko też człowiek)
