Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

[pibon]

Dziekuje! Ja z innej strefy ale ze nocnym markiem nie jestem to tez sie lada chwila udam na spoczynek.
Zycze wszystkim milej, spokojnej i zdrowej niedzieli!

PS Kula sie przestala intensywnie myc i drapac, chyba bravecto pomoglo, jejeje!
Dzordz przyszedl dzis do mnie i polozyl mi sie na klate. Ucieszylam sie, bo mi mruczal i troszke ugniatal. No w koncu jakies ochlapy uczucia ?
Lezy, mruczy, no bosko jest az w pewnym momencie... cap! i ugryzl mnie w cycek!

[jolabuk5]

Wiesz Iza, ja też się cały czas zastanawiam, czy nie poczekać... Ale trochę się boję - nie zakażenia, bo też nie wychodzę, ale innej choroby/wypadku i trafienia do szpitala jako osoba niezaszczepiona...
Fajnie, że miałaś miziaka, gorzej że ugryzł
Cieszę się, że bravecto pomogło!
Nul, wiesz, Sabcia jak pisze o innych kotkach to też zawsze pamięta, że naj-najcudowniejszy jest jej Rycerz Lucas
Anulka111 - co to jest nop? A, już znalazłam - niepożądany odczyn poszczepienny. A na czym to polega u Ciebie?
Chiko, jaka ma być ta muzyka? Ja na współczesnej do tańca to się nie znam Z tańców to walc i tango... Może polonez na rozpoczęcie? Mazur (biały)?
A co do strojów, to zrobię dla tych, którzy się zgłoszą Ty chcesz jakąś suknię?

[anulka111]

U mnie...
Gorączka 40 stopni 2 doby
Ból głowy minął po 3 dniach
Powtórne bóle stawów i mięśni..nie było pozycji,by nie bolaly...dwie doby nie spalam.. Mięśnie minęły z grubsza po tygodniu.
Stawy bola do dzis..... Słabiej ale bola. Dziś w nocy obudziły mnie kilka razy to już dwa i pół tygodnia od szczepienia
Tak wygląda moja reakcja na Astrę 4 miesiące po covidzie, który przeszła ciężko z długim ogonem covidowym

[mir.ka]

A mnie się wydawało, że jak jestem alergiczką i kiedys miałam wstrząs to Astra bedzie dla mnie lepsza, ale z tego co czytam to wcale tak nie jest i nie wiem co robić. Na razie poczekam.

[MalgWroclaw]

Biedna Ciocia anulka111

Pralcia
Wyślę pw. A Ty dostaniesz drugą dawkę, skoro byłaś chora?

Jedzcie wszyscy.

[Gosiagosia]

Ja też poczekam, jestem w ostatniej grupie więc nie wiadomo kiedy i jaką szczepionką będę zaszczepiona.

[anulka111]

Biedna Ciocia anulka111

Pralcia
Wyślę pw. A Ty dostaniesz drugą dawkę, skoro byłaś chora?

Jedzcie wszyscy.

Tak, łapie się na pierwszą grupę. Te przed rozporządzeniem.
To oznacza, ze druga dawkę mam dostać 18 maja.
Nie wiem co robić. W maju sprawdzam matury tuż po 20

[jolabuk5]

Anulka111, to trochę przerażające, co piszesz! Naprawdę teraz nie wiem, co zrobić...
Kotki zjadły Małgosiu
Gosiagosia, mir.ka - ciekawa jestem, co zdecydujecie!

[mir.ka]

Anulka111, to trochę przerażające, co piszesz! Naprawdę teraz nie wiem, co zrobić...
Kotki zjadły Małgosiu
Gosiagosia, mir.ka - ciekawa jestem, co zdecydujecie!

Ja wcześniej czy później raczej się zaszczepię, no bo jakby to wyglądało - koty szczepię a siebie nie , ale do tych szczepionek dla zwierząt mam większe zaufanie niż do tych covidowych. Na grypę sie nigdy nie szczepiłam bo mam alergię na jajka, w tych też nie wiadomo co jest , a muszę uważać na siebie bo mam koty pod opieką.

[jolabuk5]

Ja też jestem zdecydowana się zaszczepić, tylko tej AstryZeneki się boję

[anulka111]

Ja od początku byłam przeciw Astrze ale nie mam wyboru.

[jolabuk5]

Niestety, ja też nie

[MalgWroclaw]

Każdy by pewnie chciał mieć wybór. Ja też. Gdybym była bogata i nie miałabym kotów, wybrałabym turystykę szczepionkową. Ale nie mam wyboru, nie mam terminu, bo - o zgrozo - jestem za młoda, nie jestem nauczycielką itd. Mogę tylko nosić maskę, uważać, codziennie wdawać się w dyskusje z bezmaskowcami. I czekać. Choć już mam dość.

[jolabuk5]

Jak czytam o tych objawach ubocznych (nawet nie śmierci, ale takich jak u anulki111) to myślę sobie, że tę AstraZenecę powinni wycofać. A Ty Małgosiu będziesz już pewnie szczepiona szczepionką J&J, bo AZ zużyją na emerytów

[anulka111]

Każdy by pewnie chciał mieć wybór. Ja też. Gdybym była bogata i nie miałabym kotów, wybrałabym turystykę szczepionkową. Ale nie mam wyboru, nie mam terminu, bo - o zgrozo - jestem za młoda, nie jestem nauczycielką itd. Mogę tylko nosić maskę, uważać, codziennie wdawać się w dyskusje z bezmaskowcami. I czekać. Choć już mam dość.

Brat też czeka.... Choć przewlekłe chorych mieli umieszczać na liście.
Łapy opadają.
Ją bym chętnie poczekała na moja kategorię wiekowa ale nie wiadomo kiedy nas do szkół puszcza. Drugiego covida nie przetrwam. A w szkole to tylko kwestia kiedy się zakaże. Nie ma dystansu, masek na lekcjach. 45 min w 30 osobowej klasie i po sprawie a na przerwie po 300 Dzieci na korytarzu. Ją bardzo łapie wirusowki