Karłowaty Aluś - nowy wątek, proszę o zamknięcie tego :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 07, 2008 17:39

Kciuki, Olu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie gru 07, 2008 17:53

Oj! Nienajlepsze wiesci Obrazek

ale wierze, ze Aluś nadal ma duza szanse na zycie kota kochanego i szczesliwego!!!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Nie gru 07, 2008 17:59

Marcelibu pisze:
Aleksandra59 pisze: Jest źle - pomimo widoku chrząstek na RTG prof. Lechowski uważa, że Aluś ma karłowatość przysadkową :cry: :cry:

Do tego dochodzi niedoczynność tarczycy i zła gospodarka wapniowa :(

Przepraszam, że pytam: czy to grozi w jakiś sposób życiu Alusia? :cry:


W tej chwili bezpośrednio nie, ale koty chore na karłowatość przysadkową niestety długo nie żyją :cry: Podobno do 2 lat.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 07, 2008 19:27

W tej chwili bezpośrednio nie, ale koty chore na karłowatość przysadkową niestety długo nie żyją :cry: Podobno do 2 lat.



Olu...
caly czas szansa, ze to jednak nie jest karlowatosc przysadkowa!
albo jezeli jest, to moze w tym wypadku bedzie to duzo wiecej niz 2 lata [tak jak u Stephena Hawkinga -- u niego w wieku dwudziestu paru lat odkryto chorobe z ktora zyje sie najwyzej kilka lat... a diagnoza ta byla postawiona [poprawnie] jaies 40 lat temu]
...poza tym nalezy pamietac, ze ....dla roku czy dwoch wspanialych, szczesliwych, cudnych i wypelnionych miloscia takze warto zyc!


ale ja nadal wierze, ze wszystko bedzie dobrze! i za to trzymam cale stado kciukow!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

EDIT: zle wykomentowanie wypowiedzi Oli

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Nie gru 07, 2008 19:56

nieustannie trzymam kciuki za Alusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 07, 2008 19:59

ja tez trzymam kciuki, a co do wyroków - nie spieszyć się, z taka wolą zycia jeszcze nas cudo zaskoczy pozytywnie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 07, 2008 20:37

Na razie nie będzie zdjęć Alusia - maluszek niezbyt dobrze wygląda. Zdjęcia będą jak Aluś się poprawi.

Aluś dzisiaj dostał w prezencie budkę, tygryska i myszkę :wink:

Jak byłam u Alusia to kicio wolał być miziany - prezenty Alusia wogóle nie zainteresowały :? Zgodnie z życzeniem Aluś został wymiziany i wygliglany - baaardzo Alusiowi się to podobało.

Co do wyroków - ja mam ciągle wątpliwości związane z wynikami badań Alusia.
Z jednej strony badania krwi wskazują jednoznacznie - karłowatość przysadkowa :( I z tym nie mozna dyskutować, ALE - wyniki RTG i USG jakoś nie potwierdzają tej diagnozy. Na RTG widać chrząstki, co oznacza że Aluś może dalej rosnąć. A USG - robione przez dr. Marcińskiego - potwierdza jedynie powiększenie wątroby, a nie wszystkich narządów wewnętrznych.

Może Aluś ma po prostu łagodniejszy przebieg tej karłowatości przysadkowej :?: Co oznacza większą szansę :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 07, 2008 21:14

A czy są jeszcze inne testy, badania, które potwierdziłyby lub nie ewentualność tej choroby.
Cały czas trzymam kciukasy i mam nadzieję, że Aluś ma więcej niż 2 lata przed sobą.
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie gru 07, 2008 21:16

I jeszcze należy przypomnieć historię Twojego Puszkina, który miał wyrok białaczki, a potem okazało się, że jest zdrowy.
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie gru 07, 2008 21:24

Czyli mamy na forum dwa kotki z karłowatością - Alusia i Lesia. Oba pod cudowną opieką. Ile będę żyć, to się okaże, najważniejsze, że to będzie dobre, szczęśliwe życie w cudownych domach.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 22:21

Anka pisze:Czyli mamy na forum dwa kotki z karłowatością - Alusia i Lesia. Oba pod cudowną opieką. Ile będę żyć, to się okaże, najważniejsze, że to będzie dobre, szczęśliwe życie w cudownych domach.


Anko - jak na razie to tylko Lesio ma cudowną opiekę u Izabeli :1luvu: . Aluś ciągle w lecznicy :( i Alusiowi daleko jeszcze do tego jak wygląda Lesio i jak Lesio szaleje. Mam jednak nadzieję, że Aluś będzie tak szalał jak Lesio.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 07, 2008 22:32

Aleksandra59 pisze:
Anka pisze:Czyli mamy na forum dwa kotki z karłowatością - Alusia i Lesia. Oba pod cudowną opieką. Ile będę żyć, to się okaże, najważniejsze, że to będzie dobre, szczęśliwe życie w cudownych domach.


Anko - jak na razie to tylko Lesio ma cudowną opiekę u Izabeli :1luvu: . Aluś ciągle w lecznicy :( i Alusiowi daleko jeszcze do tego jak wygląda Lesio i jak Lesio szaleje. Mam jednak nadzieję, że Aluś będzie tak szalał jak Lesio.


Aluś w lecznicy, ale gdyby nie Ty, to i w lecznicy nie byłby. I wierzę, że też jeszcze poszaleje, tak jak Lesio. Trzymam kciuki.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 23:02

Kciuki potrzebne.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 07, 2008 23:04

:ok:

SARCIA

 
Posty: 81
Od: Sob mar 08, 2008 16:59
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA

Post » Nie gru 07, 2008 23:04

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości