Liza i reszta prosze o zamkniecie watku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 21:05

No, to Liza wreszcie odzyska stracony humor :wink:

Puszeczki smakują panience? :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 05, 2008 7:16

aga9955 pisze:No i juz po kontroli:) Rana jest czysciutka i pieknie sie zrasta:) temp w normie:) foch na kubrak nadal:)

w poniedziałek sciagamy szwy a we wtorek znienawidzony pancerzyk:)

dziekujemy za ciepłe mysli:)


Cudowne wieści :D
Aguś ucałuj ode mnie Lizunię
Jaka ona piękna jest :love:
Za wszystkie Wasze sprawy :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt gru 05, 2008 18:20

dzieki Iwa kochanie:)

Lizak ma sie dobrze tylko ze nie chodzi:) nie i juz. Pancia ma nosic na raczkach...no to nosze:)

skarbek jest umiejscowiony w sypialni i tam tez przynosimy rozne smakołyki:)

czekamy do poniedziałku i sciagniecia szewkow:) mam nadzieje ze nic nam nie zburzy planu:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 05, 2008 19:09

aga9955 pisze:dzieki Iwa kochanie:)

Lizak ma sie dobrze tylko ze nie chodzi:) nie i juz. Pancia ma nosic na raczkach...no to nosze:)

skarbek jest umiejscowiony w sypialni i tam tez przynosimy rozne smakołyki:)

czekamy do poniedziałku i sciagniecia szewkow:) mam nadzieje ze nic nam nie zburzy planu:)


To się Księżniczka Lizunia ma dobrze :lol:
za poniedziałkowe plany :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 07, 2008 7:49

Witajcie :D
co u Was?jak czuje się Lizunia?
Aguś a Twój kręgosłup jak?
Mam nadzieję że wszystko dobrze
Za Wasze zdrówko :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 07, 2008 11:48

Moj kregosłup całkiem całkiem:) operacje odwlekamy i czarujemy czarujemy:)

Lizak oczywiscie nadal nie chodzi tylko jest noszony. Ogladałam wczoraj rane pooperacyjna i wyglada pieknie:) wiec nastawiam sie na sciaganie szwow:) a co za tym idzie uwolnienia małej z wiezow kubraka:)

Michał znowu ma katar ... :( oszalec mozna...kicha i parska tylko tym razem obyło sie bez wysokiej temp. Musial cos złapac w szkole. Damy rade:) :D
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 10:37

8) dzis sie rozbierzemy:) do futerka:) zaraz jedziemy sciagnac szeweczki:) i moja dziewczynka juz całkiem bedzie na chodzie:)

Poki co od rana walczy jak lwica i szarpie rajstope :)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 12:47

No to trzymam kciuki, żeby dobrze poszło :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 18:50

Jak malutka?
Byłaś z nią dzisiaj?
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 19:04

No właśni, Aga? :twisted:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 08, 2008 21:17

ehhhh

Szwy sciagniete ale jeden tak mocno wbił sie w skore na brzuszku ze wet jak wyciagał to odpadł strupek i malusia sie rozkrwawiła:( bardzo płakała dzisiaj a ja razem z nia:(

niestety kaftan do jutra:((((( jestesmy bardzo rozczarowane:(
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 21:21

aga9955 pisze:ehhhh

Szwy sciagniete ale jeden tak mocno wbił sie w skore na brzuszku ze wet jak wyciagał to odpadł strupek i malusia sie rozkrwawiła:( bardzo płakała dzisiaj a ja razem z nia:(

niestety kaftan do jutra:((((( jestesmy bardzo rozczarowane:(


Biedna Mała Lizi :(
strasznie mi przykro Aguś
takie niepotrzebne cierpienie :roll:
Ściskam Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon gru 08, 2008 21:23

Aga, przeżyjecie :).
Kaftan już tylko do jutra :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 08, 2008 21:27

Pewnie ze damy rade:) teraz to juz pikus mały:) ale moj maz jaki był rozczarowany hahahaaa. Biedna córunia moja - mowi:) a ja patrze i słucham i normalnie nie wierze :lol: :lol: :lol: :lol:

Teraz mały troll sie najadł i spi na brzuchu pancia:) znaczy sie TATUSIA
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2008 21:32

Aguś krzyknij tam do Tatusia zeby wycałował Lizunie od Ciotki kociamichy :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości