Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2008 21:22

Kable najlepiej włożyć w specjalna tuleję - można takie nabyć w sklepach elektrycznych, czy komputerowych, a jak takiej nie ma to w stary wąż od odkurzacza.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto wrz 09, 2008 6:48

Obrazek,hej! i jak? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto wrz 09, 2008 7:21

ja dzis wylaczylam wszystko z pradu w pokoju i zobaczymy co bedzie. o 3 30 mialam pobudke bo klopsia puscila pawia.., na mnie.. :roll: a po pawiu zaczela sie zabawa, jestem wykonczona wszystko robia zeby panci dokopac :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 7:36

agul-la pisze:ja dzis wylaczylam wszystko z pradu w pokoju i zobaczymy co bedzie. o 3 30 mialam pobudke bo klopsia puscila pawia.., na mnie.. :roll: a po pawiu zaczela sie zabawa, jestem wykonczona wszystko robia zeby panci dokopac :twisted:

:lol: :lol: :lol:

nam noc minęła względnie spokojnie :D

Miniówka zaczyna hasać, bawić się zabawkami, sama zaczepia inne koty, wskakuje na nie, podgryza itp. :lol:
Oczywiście idzie jej to póki co strasznie nieporadnie, albo np. piłka zaczyna gonić ją, a nie ona piłkę :lol: ale jest to przesłodkie po prostu :1luvu:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 8:03

agul-la pisze:a jeszcze pytanie mam, kiedy kupilyscie kotu pierwszy drapak? :D
Od razu jak kot przyszedł do nas i od razu młoda zakumała o co chodzi, a dopiero 2,5miesiąca ma :)

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:04

Hannah12 pisze:Kable najlepiej włożyć w specjalna tuleję - można takie nabyć w sklepach elektrycznych, czy komputerowych, a jak takiej nie ma to w stary wąż od odkurzacza.
Moją ofukałam kilka razy jak kable ruszała :roll: No syknęłam po kociemu i... teraz może pod kablem przebiec albo po nim deptać i nawet uwagi nie zwraca... :roll:

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:07

vadee pisze:
agul-la pisze:a tak spytam niedyskretnie :) jak duze masz mieszkanie, ze tyle kotow sie miesci? :)

trochę >50 m2, nie wiem dokładnie :D
jeden pokój i tak nam robi za schowek, więc go nie otwieramy :)
Czyli jak my mamy 10m2 więcej to możemy zmieścić spokojnie 6kotów? :lol: :lol: :lol:

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:08

agul-la pisze:ja dzis wylaczylam wszystko z pradu w pokoju i zobaczymy co bedzie. o 3 30 mialam pobudke bo klopsia puscila pawia.., na mnie.. :roll: a po pawiu zaczela sie zabawa, jestem wykonczona wszystko robia zeby panci dokopac :twisted:
No wiesz, to nie koty są dla Ciebie, ale Ty dla nich, więc jak one chcą, to trzeba się z nimi bawić 8) Ja juz to zrozumiałam i.... jak ide do łóżka to zbieram zabawki młodej koło poduszki i jak zaczyna szaleć to rzucam doś grzechoczącego na podłoge, ona zajmuje sie zabawka, a ja mam jakąś godzinę snu, póki nie przypomni sie jej, że jestem lepsza niz zabawka :D

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:11

hihi pisze:
vadee pisze:
agul-la pisze:a tak spytam niedyskretnie :) jak duze masz mieszkanie, ze tyle kotow sie miesci? :)

trochę >50 m2, nie wiem dokładnie :D
jeden pokój i tak nam robi za schowek, więc go nie otwieramy :)
Czyli jak my mamy 10m2 więcej to możemy zmieścić spokojnie 6kotów? :lol: :lol: :lol:

no WRESZCIE to zrozumiałaś! :roll: :lol: :lol:
jak kluska? :D


hahaahah to ja poprzyczepiałam do ramy łóżka różne zwisające zabawki :lol: ale i tak zdarza się najczęsciej, że znacznie ciekawsze okazują się nasze twarze/nogi/ręce... :roll: :D
Ostatnio edytowano Wto wrz 09, 2008 8:12 przez vadee, łącznie edytowano 1 raz

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 8:12

Vadee, całkiem dobrze sobie radzicie więc możesz usunąć już tego HELP'a z tytułu bo ludzi straszysz :D

A maluszek śliczniusi :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 09, 2008 8:15

Amika6 pisze:Vadee, całkiem dobrze sobie radzicie więc możesz usunąć już tego HELP'a z tytułu bo ludzi straszysz :D

A maluszek śliczniusi :lol:

dziękuję bardzo i faktycznie, help juz chyba niepotrzebny :lol:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 8:27

vadee pisze:hahaahah to ja poprzyczepiałam do ramy łóżka różne zwisające zabawki :lol: ale i tak zdarza się najczęsciej, że znacznie ciekawsze okazują się nasze twarze/nogi/ręce... :roll: :D
No każdy sposób dobry, byleby przespać chociaż kilka godzinek :D :D :D :D

Kluska ma się świetnie, wczoraj zdekapitowała 2 figurki stojące w kuchni, w ramach przemeblowania oczywiście, w celu dostania się na parapet, bo za mała jest, aby wskoczyć ;)

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:29

hihi pisze:Kluska ma się świetnie, wczoraj zdekapitowała 2 figurki stojące w kuchni, w ramach przemeblowania oczywiście, w celu dostania się na parapet, bo za mała jest, aby wskoczyć ;)

hahahahah :lol:
a w ogóle to moja mama też ma takie murzyny jak Ty :twisted: (moje sokole oko wypatrzyło je gdzieś w tle za Klusencją 8) )
a właśnie, jest już jakieś oficjalne imię? :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 8:32

vadee pisze:
hihi pisze:Kluska ma się świetnie, wczoraj zdekapitowała 2 figurki stojące w kuchni, w ramach przemeblowania oczywiście, w celu dostania się na parapet, bo za mała jest, aby wskoczyć ;)

hahahahah :lol:
a w ogóle to moja mama też ma takie murzyny jak Ty :twisted: (moje sokole oko wypatrzyło je gdzieś w tle za Klusencją 8) )
a właśnie, jest już jakieś oficjalne imię? :twisted:
Teraz to już została mi jedna Murzynka ;) A były 3....

Kluska reaguje na "KOOCIEEE" i zastanawiam sie czy tak nie zostawić :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Wto wrz 09, 2008 8:35

hihi pisze:Kluska reaguje na "KOOCIEEE" i zastanawiam sie czy tak nie zostawić :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

to może od razu ją nazwij 'JEDZENIEEEE!!' :lol:
i się nie przejmuj, Tosia była Kicią przez pierwsze 2 lata życia (aż do więcia Miodziny - trzeba było je jakoś odróżniać ;))

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Tygrysiątko i 38 gości