Moje dwa futerka-Filip i Karmel - przytulaki ,rozrabiaki ;)

» Wto lip 01, 2008 13:29

Amyszko, stanowczo musisz się dokocić :roll:

.
Tyle zabawek nie może się marnować :!:

Joasia

» Wto lip 01, 2008 14:39

Nie no, to były żarty... My wiemy, że Karmelek ma wszystkiego dużo, to i zabawek też...

Śliczne fotki.

Nie wiem czemu, ostatnio mi się zdarza powiedzieć do Amorki "Karmelku"!

Może mam nadzieję, że to jakoś na nią podziała??
A mój Gucio marchewa ma krew w moczu... :cry:

Bazarki, Amyszko, rewelacja, to wielka pomoc dla Joli...

» Wto lip 01, 2008 14:49

Te zabawki to po córci -wspominki sentymentalne :wink:

mamuśtylkonikomuniedawaj ! :lol:

Ale coby się nie marnowały to trzeba czasem przewietrzyć :lol:

Jak same może zauważyliście to koty wolą - sznureczki ,kuleczki z worków ,patyczki i wszystko tylko nie zabawki -zwłaszcza kocie .Chyba że się nimi rusza,rzuca ,ciągnie itp. :lol:

No nie daj boże Anitko żeby Ci Amorka miauczała całe dnie i noce , tak jak nasz Karmelek :wink:

Strasznie mi przykro z powodu Gucia :cry:

» Wto lip 01, 2008 19:41

wow ja nie mam ani jednej zabawki, też chcem! podeslij mi Karmelku jedną

» Śro lip 02, 2008 9:21

Paulaaa pisze:wow ja nie mam ani jednej zabawki, też chcem! podeslij mi Karmelku jedną

Niko a co byś chciał dostać ? :roll:

» Śro lip 02, 2008 9:26

Dzień doberek, Amyszko i futerka! Miłego dnia życzę.

Gucio po antybiotyku chyba trochę się lepiej czuje. Skaczemy koło niego z Tomkiem, biedulka...

» Śro lip 02, 2008 9:33

Dzień doberek

mówią na mnie jakoś dziwnie -Zawalidroga ...

o co znowu im chodzi ?

wolę jak do mnie mówią -DuperelkuKochany :lol:

albo SerceTyMoje :wink:

» Śro lip 02, 2008 9:51

Ale ma Karmelek cudnego brzuszyska do całowania :1luvu:

Joasia

» Śro lip 02, 2008 16:56

JoasiaS pisze:Ale ma Karmelek cudnego brzuszyska do całowania

Joasia

On cały cudny do całowania Obrazek

.....jak nie drze japy :twisted:

Późnym wieczorkiem siedzieliśmy z TŻ na balkonie ,koty się pobudziły i też wyległy ....Siedzimy sobie,gadamy ,a tu co chwilę jakieś duże owadzie bydlę zderzało sie z naszą siatką na koty

Jeden z chrabąszczy wylądował na siatce i Karmel go namierzył !
Duperelek Kochany tak gwałtownie skoczył na siatkę i pacnął go w łeb że uratował mu w ten sposób życie - bo owad po prostu odpadł za siatkę :lol:

pa pa robaczku

Po tak nieudanym polowaniu trzeba było zmyć hańbę :wink:

» Śro lip 02, 2008 18:30

» Śro lip 02, 2008 21:06

amyszka pisze:
Paulaaa pisze:wow ja nie mam ani jednej zabawki, też chcem! podeslij mi Karmelku jedną

Niko a co byś chciał dostać ?

Karmelko cos czym mógłbym sie pobawić bo ja nic nie mam

» Czw lip 03, 2008 9:30

Paulaaa pisze:
amyszka pisze:
Paulaaa pisze:wow ja nie mam ani jednej zabawki, też chcem! podeslij mi Karmelku jedną

Niko a co byś chciał dostać ?

Karmelko cos czym mógłbym sie pobawić bo ja nic nie mam