Modrzewiowy fotoreportaż.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 05, 2009 13:20

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie kwi 05, 2009 14:53

Ale wygodnie Modrzewiowi w wózku dziecięcym :lol:
I widzę interesują Go zabawki :smiech3:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie kwi 05, 2009 20:25

BOENA pisze:Ale wygodnie Modrzewiowi w wózku dziecięcym :lol:

Poduszka na starej maszynie do szycia już go nie interesuje. ;-) No chyba że wózek jest zajęty. ;-)

BOENA pisze:I widzę interesują Go zabawki :smiech3:

Szczególnie go interesowała drewniana kolejka. ;-) tylko zdjęcia mi słabo wyszły
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 11, 2009 13:03

Po kocie widać najlepiej, że przyszła wiosna - nie wiem, czy bardziej głupieje czy bardziej się leni. ;-) Ogólnie jest bardzo w formie, choć dziś zauważyłem, że znowu ma rozdrapane koło ucha. Ale nic to, tak czy siak we wtorek jedziemy do weterynarza na badania, pokaże się i to przy okazji.

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

A że są święta to zrobiłem Modrzewiowi prezent i puściłem go dziś na dwór. ;-) W sumie gdyby nawet drzwi były non-stop otwarte, to Modrzew i tak by nie uciekł. Najdalszy zasięg - trawnik pół metra od schodów. ;-) Wystraszony, ale nie na tyle żeby od razu uciec - na to z kolei jest za bardzo ciekawski. ;-) Koniec końców chyba mu się podobało, bo teraz jak tylko widzi otwarte drzwi to biegnie żeby chociaż z progu sobie świat pooglądać. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek - tu w lekkim szoku po powrocie, patrzy na drzwi czy się może znowu otworzą ;-)

Wesołych świąt wszystkim!
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Wto kwi 14, 2009 8:58

Wróciłem z Modrzewiem od weterynarza z drugiego badania. Dziś już nie był taki grzeczny jak ostatnio, dużo narzekał i ugryzł mnie lekko ze dwa razy, ale i tak nie było źle. ;-) Wyniki z drugiego badania będę znał jutro, a dzisiaj dostałem na papierze wyniki z poprzedniego:
Obrazek Obrazek
(wyniki są z "ludzkiego" laboratorium, więc na normy na blankiecie nie ma co zwracać uwagi ;-))
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Czw kwi 16, 2009 23:04

Drugie wyniki z jednodniową obsuwą, ale już są. Weterynarz dzwonił i mówił że wszystko jest ok. Kreatynina jest w normie, mocznik trochę za wysoko, ale na tyle, że może to być spowodowane stresem, albo chociażby tym, że Modrzew nie mógł jeść przed badaniem suchego (ani niczego innego), więc również prawie nie pił - jednak nie jest to nic czym trzeba by się było przejmować. ;-) AlAT i AspAT oczywiście też w normie, morfologii już tym razem nie miał robionej. Jak będę miał chwilę czasu, może w sobotę albo jakoś w przyszłym tygodniu to podskoczę po wyniki i znowu wrzucę. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie kwi 19, 2009 13:51

Modrzewiowi się tak spodobało na dworze, że zaczynam się zastanawiać nad zabezpieczeniem podwórka. ;-) Wczoraj ledwo zszedł ze schodów na trawę, a dzisiaj już obserwował ptaki przy żywopłocie. ;-)

Dzisiaj, dla odmiany, najpierw filmiki, a potem zdjęcia. ;-)
Wypuść mnie! (chciałem, ale się okazało że drzwi były zamknięte na klucz ;-))
Wczoraj na dworze.
Dzisiaj na dworze: 1, 2, 3, 4.

Zdjęcia z wczoraj:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Zdjęcia z dzisiaj:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek <- znajdź kota ;-) (nawet nie wiedziałem że jest w kadrze ;-))
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Śro kwi 22, 2009 15:52

I zgodnie z obietnicą drugie Modrzewiowe wyniki. ;-) Z tego co doczytałem na internecie tylko kreatynina jest przekroczona, ale raptem o 0,05 mg/dl, więc tak jak mówił weterynarz - tyle co nic. Reszta biochemii w normie, czyli zdrowi jesteśmy. ;-)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 25, 2009 21:26

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 03, 2009 14:55

Modrzew coraz częściej wychodzi na dwór. O wiele bardziej woli wychodzić w nocy, jak jest już cicho i mu nikt nie przeszkadza. ;-) Nie ma specjalnie zamiaru wychodzić za płot, nawet nie próbuje przeskakiwać. Za to lubi się chować za żywopłot. ;-)
Kupiłem mu na wszelki wypadek obrożę przeciw insektom. Nigdzie nie umiałem znaleźć obroży, żeby miała zabezpieczenie, które kot może zerwać w razie gdyby o coś zahaczył, więc koniec końców poleciałem po kosztach i kupiłem najtańszą. Moje skąpstwo zostało ukarane - obroża śmierdzi że aż strach. :roll: Teoretycznie to jest obroża zapachowa z olejkami eterycznymi. Praktycznie - śmierdzi jak tanie odświeżacze powietrza. :roll: No ale nic to, ostatecznie można (trzeba ;-)) się przyzwyczaić.

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob maja 09, 2009 17:08

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Filmiki:
Na dworze: 1, 2
Miziamy się
Wkurzamy się ;-)
Pijemy
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 17, 2009 20:58

Internet dzisiaj ledwo działa, wrzuciłem całe 6 zdjęć. :roll: Jutro spróbuję wrzucić resztę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Reszta zdjęć:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 24, 2009 16:13

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 31, 2009 23:16

Czy jest na sali ornitolog? Bo mam małe pytanie.
Od czasu jak Modrzew poczuł się pewniej na podwórku i zaczął zwiedzać je całe, zaczęły tu przylatywać jakieś szare, małe ptaki, mniejsze od wróbli.
Ptaki (czasem jeden ptak, czasem dwa, ale możliwe że gdzieś tu jest ich jeszcze więcej) zamiast uciekać przed kotem siadają sobie gdzieś na płocie albo na drzewie niedaleko i zaczynają się wydzierać. Trudno to nazwać śpiewaniem, to jakby odgłos stukania kamykiem o kamyk. Podlatują całkiem blisko i nie widać, żeby były specjalnie przestraszone tym, że niedaleko jest kot albo człowiek. Zlatują się tylko jak kot wychodzi na dwór i latają za nim przez jakiś czas.
Czy ktoś wie co to za ptaki i dlaczego tak robią? Niżej będzie zdjęcie jednego osobnika i filmik, gdzie go słychać.

Zdjęcia Modrzewia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Tak wygląda to fruwające coś (przepraszam za jakość - mój aparat zoomem nie grzeszy):
Obrazek

Filmik
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 31, 2009 23:34

Ptaki prawdopodobnie maja gdzies blisko gniazdo i starają sie ochronic mlode, przed drapieznikiem(kotem), mlode ktore teraz wlasnie sa i stawiają pierwsze kroki a wlasciwie loty.

Bardzo Cie prosze zdejmij mu ta obroze, kot moze sie na niej poprostu powiesic. Na insekty kup fipre-x i zaaplikuj mu w kark(wet ci objasni jak to zrobic),dziala przez 3 m-c p/pchlom i miesiac p/kleszczom. Poza wszystkim, czy on jest wykastrowany i zaszczepiony p/wirusowkom i p/wsciekliznie?

Ja moje koty nie wypuszczam w porach nocnych-mimo, ze pewnie chetnie wtedy by łazily. Moje kotki juz są nauczone, ze w nocy koty i ludzie spia w domu. :wink:
A te małe ptaszki to chyba sikorki jakies.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko i 119 gości