Opowieści z Kitkowego lasu - Koteczka wraca z giganta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 20, 2005 8:51

Ja również czekam na słowa, dużo słów. Pisz Sigrid o swoich kotach...
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Czw lis 24, 2005 1:16

Obrazek Obrazek Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57871
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lis 24, 2005 10:33

Ktoś tu mocno znaniedbuje wątek :evil:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 11:26

Niedziela, wieczór błogiego lenistwa. Siedzimy sobie z TŻtem wygodnie w fotelach i oglądamy film za filmem. Cudowny nastrój, lecz koty niestety go nie wyczuwają, nie doceniają i nie szanują :roll: . W każdym razie jeden kot :twisted: .
Naburmuszony Kitek defiluje nam przed nosami w całej obfitości gęstego, nastroszonego futerka raz i drugi, po czym nieoczekiwanie spręża się do skoku i zatapia kiełki w TŻtowej łydce 8O , po czym ulatnia się jak sen jaki złoty :lol: .
TŻ wyrwany z błogostanu rzuca się szczupakiem za firankę, wyłania się za chwilę z rozzłoszczoną złotą chmurą w rękach, obala na podłogę i soldnie mierzwi kocią fryzurę :lol:
Rzeczywistość wraca na krótką, słodką chwilę do czasu sprzed minut paru. Oburzony kocur poleruje futerko, po czym na sztywno i z godnością wyprostowanych łapkach defiluje przez pokój i z wdziękiem leniwej pantery wskakuje na komódkę tuż za fotelem TŻta. Jeszcze chwila minęła w spokoju, po czym Kit od niechcenia palnął TŻta w ucho 8O :smiech3:
- O żesz ty! - krzyknął zdradziecko napadnięty TŻ, zerwał się ze swego siedziska i chwilę łapał złośnika. Sytuacja mierzwienia powtórzyła się da capo al fine. Kit futerko wygładził, wymuskał, z wdziękiem przewędrował przez pokój, nie zwracając na siebie uwagi (wkażdym razie TŻtowej ;) )powrócił na komódkę, przybrał pozę surykatki na czatach :lol: i byłyskawicznym ruchem palnął TŻta w głowę obiema przednimi łapkami :ryk: I zwiał.
Zastygły w bezruchu za firanką, szóstym zmysłem śledził poczynania TŻ, który jakoś dziwnie ;) nie mógł kotecka znaleźć :lol: Dopiero rudy koniuszek ogona, który niesfornie wystawał zza firanki, zdradził figlarza :lol:
Czując, że tym razem to już nie przelewki Kit błyskawicznie ewakuował się w ramiona przybranej mamusi ;) , która złego koteczka obroniła przed karzącą dłonią :lol:

Poniedziałkowy poranek. TŻ otwiera zaspane oczęta, przyobleka je w okulary, a jego wzrok pada na czujnie polerującego futro Kitunia. Twarz mojego mężczyzny rozjaśnia uśmiech. Wiedźmiński. Paskudny znaczy się jak cholera :lol:
- Ruuuudyyy - zwraca się do kota słodko - Pani idzie na 8 godzin do pracy. Będziemy SAMI . Cieszysz się? :twisted:

Po powrocie zastałam kota w dobrej kondycji ;) Lecz dziwnie ugrzecznionego :lol:

P.S. Widząc zdjęcie Kitka moja szefowa zawyrokowała: z oczu mu patrzy, że spryciul i łobuz :ryk:

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lis 24, 2005 11:35

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale się ubawiłam :lol: :lol: :lol:

Kitulku, a w weekend przyjadą do ciebie w odwiedziny twoi dwaj przyjaciele :twisted:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 11:38

Sigrid, jak to dobrze przeczytać, że Kiteczek wciąż w formie :ryk:
I dobrze się pośmiać od rana :wink:
Całusy dla Was gorące, E.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw lis 24, 2005 11:39

Nefri, ale będzie ubaw 8) :lol:
Proszę ładnie o zdjęcia ze spotkania :) E.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw lis 24, 2005 14:10

Aparat przyszykowany, baterie naładowane, obym tylko nie zapomniała go wziąść :wink:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 14:18

Kit nieodmiennie ten sam Obrazek Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57871
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lis 24, 2005 14:21

nefri pisze:Aparat przyszykowany, baterie naładowane, obym tylko nie zapomniała go wziąść :wink:


Benji i ja, będziemy Ci bardzo wdzięczne :D
I wymiziaj całe towarzystwo od ciotek :D
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw lis 24, 2005 14:47

A jaka ja będę wdzięczna :!: Ludzie, ludzie, moje koty będą miały pierwsze fotki od paru miesięcy :dance: :dance2: :lol:
O ile nefri rzeczywiście nie zapomni :twisted: , będziecie mieli niepowtarzalną okazję obejrzeć dwa piękne norwegi, jedną siłę spokoju (Alik) i jedno plujące, fuczące i najeżone COŚ (Kiteczek, jak zauważyła Bendżi, zawsze ten sam :lol: )

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lis 24, 2005 15:24

Sigrid pisze:Kiteczek, jak zauważyła Bendżi, zawsze ten sam :lol:

nadąsana (albo dumna) mina Kita zawsze mnie rozwala :mrgreen:

cudny jest nieodmiennie Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57871
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lis 24, 2005 16:14

A ja coś czuję, że Kitek tym razem będzie pozytywnie nastawiony do towarzystwa :D

Mam dla niego kiełbaskę :D
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2005 18:00

kiełbaskę, to twoje chłopaki powinny wręczać :wink: :twisted:
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57871
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lis 24, 2005 18:36

Ella pisze:
nefri pisze:Aparat przyszykowany, baterie naładowane, obym tylko nie zapomniała go wziąść :wink:


Benji i ja, będziemy Ci bardzo wdzięczne :D
I wymiziaj całe towarzystwo od ciotek :D


Ellus, ale masz przepiekne zdjecia Ksieciunia w XIII galerii :love: I
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, muza_51 i 98 gości