Omne trikotum perfectum. Trzy lata z Bezią :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 10, 2021 12:55 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

jolabuk5 pisze:I co, wyprowadziłaś Felisia na spacer?

Niestety jeszcze nie, "siedzę" w pracy :) teoretycznie mogłabym na spacerze z telefonu, ale jednak za poważna dzisiaj praca, wolałam nie ryzykować :)
Oby słońce było jeszcze, kiedy już wyjdziemy :)
Ostatnio edytowano Śro mar 10, 2021 12:56 przez Nul, łącznie edytowano 1 raz
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 10, 2021 12:55 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

jolabuk5 pisze:I co, wyprowadziłaś Felisia na spacer?


chyba będzie musiał poczekać :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 10, 2021 12:57 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:I co, wyprowadziłaś Felisia na spacer?


chyba będzie musiał poczekać :(

Czeka, śpi sobie... Baja też śpi... Bezia niekiedy przemknie... :)

Ale chyba wkrótce już się uda... :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 10, 2021 15:26 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

No widzisz, jakie masz gzecne kotecki :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69290
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 10, 2021 20:24 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

O, baaardzo!

W dodatku - dzisiaj zrobiłam z Bajki... kotkę polityczną 8O

Bo kiedy weszła do kuchni, powiedziałam: O, Bajtusia!
Taaa :mrgreen:

Wiersz o Bezi, z przesłaniem dla innych Kotów:
(zamieszczam też tu, bo o Bezi. Takie ogólnokocie będą tylko "tam" czyli na miejscu czyli w wątku wierszowym)

Koci bocian poroznosił kotki małe...
Efekt marca  - no wiadomo, bez sterylki...
Więc się rodzą szarobure, czarne, białe
I, rzecz jasna, wszędobylskie, zwinne szylki.

Jedna taka zamieszkała w okolicy:
Wszystko dobrze, łowna była, sami wiecie,
Dnie spędzała wśród krzaczorów przy ulicy,
Lecz powoli się zbliżała dżdżysta jesień...

Zimno w łapki, zimno w plecki, idą deszcze...
Mokro w łapki, mokro w brzuszek, kto pomoże?
Przyjdzie zima, będzie pewnie gorzej jeszcze?
Siądę w krzaczkach, nad mym losem się zatrwożę...

Ale może... tu są koty, widzę w oknie...
Może zatem ja bym mogła też dom zyskać?
Przecież kot, gdy w domu siedzi, to nie moknie...
A tym w oknie całkiem dobrze patrzy z pyska...

Wymyśliła więc koteczka fortel taki:
Złapać Dużą na lep miauków na trawniku...
Teraz miskę ma, posłanka i drapaki,
I kuwetę, by bezpiecznie zrobić siku!

Bądź  ostrożny, bezdomniaku szarobury,
Lecz nie każdy człowiek będzie Tobie wilkiem,
Dom znajdują kotki małe i kocury
Na tę życia w ciepłym miejscu krótką chwilkę...

Oby była jak najdłuższa ta chwilka, miau... :201461
Ostatnio edytowano Czw mar 11, 2021 15:56 przez Nul, łącznie edytowano 1 raz
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 10, 2021 22:50 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Bardzo długa, co najmniej 20 letnia :ok: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69290
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2021 16:02 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Oby!

No to a propos - chyba naprawdę powędruję z Felkiem do pani wetki :( Nie zjawił się dzisiaj na spacer :( Zamiast niego pod drzwiami czekała Bajka... Odóżniam je przecież!

Może kojarzył, ze chwilę wcześniej byłaś mieciarka? A tego on się boi? No ale potem już śmieciarki nie było...

Wróciłam z wyjścia, patrze - w kuchni mokra plama... Myśle, jak nic, Feliś chory i mi daje do zrozumienia, że coś nie tego... Ścieram to, ale przy okazji wącham, chyba coś bym poczuła, prawda? Przecież mocz kocura kastrowanego też całkiem bezwonny nie jest??? A to nie pachnie... Po chwili się wyjaśniło: słoik, w którym się roślinki ukorzeniały... Zmienił położenie ze stojącego na leżące :) Być może za sprawą Bezi, któa lubi w wodzie coś łowić, jak już wspominałam :) A może tak po prostu sam z siebie słoik się wywrócił :)

A może Feliś wie, że dzień ponury, więc wybrał miejscówkę na piecu? Apetyt ma, kuwetę odwiedza w "obu celach", spał grzecznie w nocy na kołdrze, rano wprawdzie nie wlazł na moją poduszkę, ale za to wieczorem zaanektował jaśka, ja się musiałam obejść smakiem...

Felinor, Ty mnie nawet nie strasz! No nic, zobaczymy... Jutro...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2021 16:06 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Oj... trzymam kciuki za Felisia! Niech to tylko będzie kwestia pogody, humoru i układu gwiazd na niebie!

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw mar 11, 2021 16:15 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Nul pisze:W dodatku - dzisiaj zrobiłam z Bajki... kotkę polityczną 8O

Bo kiedy weszła do kuchni, powiedziałam: O, Bajtusia!
Taaa

Łomatko :ryk:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 11, 2021 17:24 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Felisiu, uważaj, Duża chce Cię porwać do weta!
Sabcia ostrzegająca
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69290
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2021 18:28 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

:ryk:
Masz rację, to słoik chciał sobie poleżeć :)
Oj Felisiu lepiej zdrowiej, bo Duża chce Cię zabrać na kuja :strach:

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw mar 11, 2021 18:52 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Sierra pisze:Oj... trzymam kciuki za Felisia! Niech to tylko będzie kwestia pogody, humoru i układu gwiazd na niebie!

Oby!
A propos zdrowia Felka, Sierra, chciałam donieść, ze Feilks normlanie wcina muszy. Nie zwraca. Czyli jednak wtedy to musiał być jakiś wypadek przy pracy, może jakaś "seria" mu nie podeszła?

jolabuk5 pisze:Felisiu, uważaj, Duża chce Cię porwać do weta!
Sabcia ostrzegająca

Oj tam, oj tak :) Na wycieczkę go zabiorę, on jest turystam zaraz będzie chciał zwiedzac gabinet! I się nie da osłuchać, bo mruczenie będzie zagłuszało (autengtyczne! zagłuszał i oani wetka nie mogła go osłuchiwać!) :)

SabaS pisze::ryk:
Masz rację, to słoik chciał sobie poleżeć :)
Oj Felisiu lepiej zdrowiej, bo Duża chce Cię zabrać na kuja :strach:

Jaki zdolny słoik! Brawo! :D
Może się obejdzie bez kuja??? On na nie w sumie nie reaguje, nie wyrywa się, ale też bym wolała nie :) No i to niesienie stu kilogramów Kota!!! Może ciut przesdaziłam... Wsadzę go w transporter, będę chciała podnieść i zaśpiewam: Ruszymy z posad bryłę kota...! :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2021 19:44 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Usłyszałam dzisiaj o tymw radiu, pani profesor Marta Osypińska opowiadała o znalezisku, potem to znalzłam w sieci:

https://www.rp.pl/Archeologia/210319959 ... ipcie.html

O odkryciu cmentarza zwierząt domowych; najwięcej było kotów... Pani profesor mówi, że niektórymi z tych zwierząt się musiano opiekować, bo nie byłyby zdolne do pracy, a jednak je trzymano i się opiekowano...
A makak pogrzebany z trójką kociąt? Jaka była ich historia?
Ech, Nul się dzisiaj zamyśla tak...
:kotek:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2021 22:54 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

A teraz coś z telewizji - było o psie, który się odnalazł po 32 dniach nieobecności - znalazł go w jakimś nieczynnym szambie inny pies. BIedak zlizywał wodę ze ściany, w ciemności, nie wiadomo, czy całe 32 dni, czy krócej... Schudł 14 kilo. Golden retriever, o ile dobrze zapamiętałam. Gucio. Jego pan po nim rozpaczał, potem były łzy szczęścia... Gucia dnalazł Diego na spacerez ze swoim panem. Też się wzruszyłam oglądając to...

A w temacie Felka - do zabawy wieczornej mnie zaprosił jak zwykle. Zobaczymy, czy jutro będzie chciał wyjść. Bo normalnie to jest tak, że nawet kiedy ja nie planuję spaceru, bo mam inne plany (albo po prostu pogoda jest nie taka, chociaż wtedy też wychodzimy i siedzimy na schodach), to on i tak czeka przy drzwiach... "Weźcie i mnie, weźcie i mnie!" A dzisiaj - nic. Zobaczymy jutro. Z trzeciej strony - w marcu co roku Felis rzeczywiście lądował u wetów, bo miewał doroczne infekcje. Albo w lutym. Więc bym się nie zdziwiła.

Apetyt ma, ale jakoś szybciej odchodzi od jedzenia. Więc jakby mniejszy. No ale może to znak, ze nie przewiduje zimy w najbliższym czasie?

Właśnie siedzi na Bajczynym miejscu przy piecu i myje sobie podwozie. A teraz tylną łapę. Prawą. Minę ma przy tym... Skojarzyło mi się z damą, która pieczołowicie naciąga pończoszkę :mrgreen: Ani on dama, ani w pończochach! :lol:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2021 23:30 Re: Omne trikotum perfectum czyli Feliks, Bajka, Bezia...

Najnowsze wieści: Feliks właśnie grzecznie czeka przy drzwiach :mrgreen: I miauczy :mrgreen: Naaa peeeewnoooo z nim wyjdę o godzinie 23.28!

Fakt, że kiedy był tu jedynakiem, wychodziliśmy w nocy. Ja wtedy dni spędzałam w pracy i w szpitalu na odwiedzinach, wracałam późno i odreagowywałam biorąc go na spacer. Potrafiliśmy tak chodzić nawet dwie godziny. Było pięknie... Ech, wspomnienia...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12344
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 1185 gości