Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 14, 2020 20:57 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Tak, nie bedzie to jej pierwszy kot. Zreszta powiedzielismy, ze jakby nie dawala rady, to po prostu niech go nam odda i sie nie szczypie.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 0:16 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Koki-99 pisze:A sąsiadka uświadomiona w kwestii minusów życia z kotem? Bo że są plusy to wiedzą wszyscy :wink:

I w kwestii zabezpieczeń?! :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 15, 2020 7:30 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Jak najbardziej. Nie ma jeszcze osiatkowanego balkonu ale po prostu na ten czas nie bedzie go tam wpuszczac.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 7:32 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Na szczęście idzie zima, więc mają czas, żeby zabezpieczenia zorganizować :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 15, 2020 13:37 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Śpię!
Obrazek

Albo i nie
Obrazek

Dziwnie rozne kolory ma na tych zdjeciach, ale blizsze prawdy jest pierwsze (choc moze nie az tak intensywnie plowy).
Oczka juz ladne, pokichuje jeszcze, lata za wedka, w nocy dzis nie darl ryjka ale ciagle jeszcze nie wie, czy jest domowy, czy nie, bo czasem ucieka pod szafe albo kanape i prycha jak sie go wyciaga.

Kropek i Kicia powoli wracaja do rownowagi - cos tam jedza, Kropek jednak stanowczo odmawia wszelkich kontaktow z kurduplem, nawet jak ten sam chcial podejsc, to fuknal z pogarda i sobie poszedl. Kicia po prostu siedzi w pokoju, choc czasem zaczyna wychodzic.

Byle do soboty.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 15:51 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

To już pojutrze! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 15, 2020 15:58 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Chwila paniki - NIE MA KOTKA.
Wszystko sprawdzone z latarka - NIE MA.
No ale dom zamkniety, balkon osiatkowany, okna zamkniete.
MUSI BYC.

Po kwadransie sie znalazl - wkrecil sie w stos prania jak kret i szczesliwy spal.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 16:00 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

:strach:
Nigdy więcej małych kotów w domu!
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw paź 15, 2020 16:20 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Oj tak
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 19:39 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

No wiec tak - bawie sie z kurduplem wedka, maly szaleje. Wchodzi Kropek. Siada i paczy. Uszy postawione, oczy okragle, mowa ciala wyluzowana, kot rozluzniony. Tak z niecale 2 metry od kurdupla. W pewnym momencie kurdupla zarzucilo na zakrecie i polecial w strone Kropka. A ten sie poderwal, z takim smiesznym pomruczkiem, ustawil bokiem i wyraznie czekal az maly zacznie go gonic. Ale kurdupel zaaferowany wedka nawet tego nie zauwazyl i zawrocil. Kropek z mina "to sie w dupe pocaluj" wyszedl spokojnie z pokoju, ostentacyjnie go ignornujac.

Coz, mam wrazenie ze za 2-3 dni to by sie juz ganiali az milo.
Ale przeprowadzka juz jutro, sasiadka sie nie moze doczekac do soboty. :)
Juz kotek ma tam kuwete i dwa koszyki i poduszke i kocyki i Bog wie co jeszcze.

A kotek ciagle nie wie czy jest domowy, czy nie. Tu sie bawi, a potem nagle zwiewa pod szafe, a odlowiony prycha i sie miota (przez chwilke, a potem mruczy). Swoja droga, zakroplilem mu oczy, czego nie cierpi, a za chwilke mialem podac antybiotyk. No to pomyslalem, ze go zamkne w transporterku na te piec minut. Wlozylem kota do srodka, wyjalem reke, a druga chcialem zamknac klape... ale kota juz tam nie bylo. Gnojek w pol sekundy wyprysl na zewnatrz i schowal sie pod kanape.
No ale nic, roztarlem lekarstwo z karma, nabralem na palec podsunalem w jego strone. Niamnianaimiam... malo mi palca nie odgryzl, tak wpierniczyl.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 20:11 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Oj, oj, oj, oj... Ktoś tu będzie tęsknił w sobotę...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw paź 15, 2020 20:14 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

haaszek pisze:Oj, oj, oj, oj... Ktoś tu będzie tęsknił w sobotę...

Haszek ma rację :mrgreen:
Kurdupel skradł twoje serducho :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26900
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 15, 2020 20:19 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Jest rozkoszny, oczywiscie. Jak kazdy maly kociak.
Ale jednak ciesze sie, ze idzie do swojego domku.
Male kocieta sa okrutnie ambarasujace i jestem juz troszke tym zmeczony.
A poza tym po odejsciu Mopika nie chce miec kolejnych kotow.
Oczywiscie, gdyby nie bylo innego wyjscia, Kurdupel by zostal.
Ale ze jest... Coz, mam do niego doslownie 5 metrow, wiec odwiedzac go moge skolko ugodno.
Najzabawniejsze bedzie to, ze Kropek lubi odwiedzac sasiadke i dokonywac inspekcji jej mieszkania. I za pare dni/tygodni moze dostac po mordzie od Kurdupla, ktory bedzie bronil swego domku :)
To sie grubas zdziwi.
No chyba, ze sie polubia?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 15, 2020 20:34 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

Obrazek
O matko, w ramkę i na ścianę :1luvu: Czemu tak jest, że zwierzaki i dzieci najsłodsze są jak śpią :mrgreen:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10317
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw paź 15, 2020 21:26 Re: Kropek i Kicia [... plus kurdupel]

A, to TA sąsiadka? Super!
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia i 43 gości