Moje kocie córeczki - Lady ❤ i Stefi ❤

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2017 16:05 Re: Moja córeczka Lady <3

Najbardziej obawiam się, że Lady po zabiegu będzie chciała wskakiwać na moje łóżko, a one jest wysokie na 70 cm :strach:. Jeszcze jej się rana otworzy przy takich skokach :(.
Już się tak zastanawiałem jak temu zaradzić i jedyne co mi przychodzi do głowy to podłożyć pufy i jak Lady będzie chciała wejść do łóżka, to pierw będzie musiała wskoczyć na pufę.

Zamówiłem siatkę ochronną na zooplusie i już nie długo będziemy z tatą zabezpieczać balkon :mrgreen:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie lut 26, 2017 18:54 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Zefir pisze:Dziękuję za odwiedziny, komplementy w stronę Lady i życzonka dla niej :201494 :piwa:
jasia.stargard2 pisze:Śliczna ta mała koteczka , w wieku mojej Bejbisi. Ja planuję ze swoją trikolorką pod konie marca br iść na sterylizację. Myślę już teraz jak to przeżyjemy. Będziemy do Was zaglądać. :catmilk: :catmilk:

A Bejbi miała już pierwszą rujkę? Lady to już dwie miała i do czasu kastracji muszę raz w tygodniu dawać jej tabletkę antykoncepcyjną. Jak nie będzie nawrotu katarku to może za tydzień malutka będzie już kastratką :mrgreen:. Trzymam kciuki by kastracja twojej Bejbi i mojej Lady przebiegły bezproblemowo :ok:.

Moli25 dziękuję za listę leków, może kiedyś się przyda :ok:. Lady rzadko miewa problemy żołądkowo-jelitowe. Ostatnio raz zwymiotowała przy antybiotyku i w tym tygodniu miała małe zatwardzenie. By zapobiec następnym, dodałem do BARFa na najbliższe dwa tygodnie sosiku pomidorowego.

Lady ostatnimi dniami ma wilczy apetyt, dzisiaj zjadła 220 gram mieszanki i dalej jest głodna. Nie wiem gdzie ona to mieści, przecież jest taka chudziutka :roll: :catmilk:



Bejbi jeszcze rujki nie miała, ale wetka mówiła ,że w wieku 7 miesięcy można ją wysterylizować. Czy musi być wysterylizowana po 1 rujce?
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Nie lut 26, 2017 19:16 Re: Moja córeczka Lady <3

jasia.stargard2 pisze:Czy musi być wysterylizowana po 1 rujce?

Nie musi. Ja popieram sterylizację przed pierwszą rujką i taki miałem plan z Lady, ale wyszło jak wyszło :roll:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie lut 26, 2017 19:18 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefirku moze nawet nie bedzie chcicala. Bo Coco poczatkowo tez nie wskakiwala a tez mamy wysokie lozko.
Pufy gdyby cos to dobry pomysl.

Trzeba po prostu pilnowac szczegolnie w pierwszych dniach. Tez starsznie sie balismy ale wszystko pieknie sie zroslo :)

Potwierdzam. Coco teoretycznie nie miala rujki a miala ponad rok. Albo miala ale baaardzo dyskretne.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie lut 26, 2017 20:56 Re: Moja córeczka Lady <3

Pufa przy łóżku, to bardzo dobry pomysł! Albo jakiś karton robiący za stopień :) Moja Maja po sterylce od razu pchała nam się do wyra. W pierwszą noc spała z nami pod kołdrą, przytulona do swojego człowieka :roll: Biedny człowiek całą noc nie mógł się ruszyć, żeby kota nie obudzić/nie zgnieść. A żal ją było wywalać, bo taka zabiedzona, zmarznięta i chorowita :placz: Uważaj też na parapety, bo Maja straszliwie pchała się do okna, a to dość wysoko było jak na skoki zaraz po operacji :strach: Musieliśmy jej "schodki" zrobić ze stoliczka, kartonu i transporterka :roll: Najgorzej było wytrzymać 10 dni do ściągnięcia szwów... Nie dość, że kota już po 4 dniach chciała biegać i skakać, to jeszcze przeszkadzał jej kaftanik! Potrafiła udawać, że coś jej dolega (chodziła bokiem, nie wstawała, kulała, słaniała się i upadała "teatralnie" na bok), a jak zdjęliśmy jej kaftanik żeby zobaczyć rankę, to następowało cudowne uzdrowienie kota :roll: Masakra :ryk:
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Nie lut 26, 2017 21:43 Re: Moja córeczka Lady <3

Słyszałem właśnie, że niektóre koty w kaftanikach takie rzeczy robią. Niedawno nawet czytałem o kocie, który po sterylce całkowicie stracił władzę w łapach, właścicielka paniki narobiła, a okazało się, że wystarczyło zdjąć kaftanik :smiech3:. U Lady nie muszę obawiać się depresji kaftanikowej, bo przy cięciu bocznym nie potrzeba kaftanika :D .
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie lut 26, 2017 21:56 Re: Moja córeczka Lady <3

Moja mala to potrafila sama z niego wylezc! wiec mocno trzeba wiazac!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon lut 27, 2017 14:57 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefir pisze:
jasia.stargard2 pisze:Czy musi być wysterylizowana po 1 rujce?

Nie musi. Ja popieram sterylizację przed pierwszą rujką i taki miałem plan z Lady, ale wyszło jak wyszło :roll:.


Dzięki :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Pon lut 27, 2017 16:31 Re: Moja córeczka Lady <3

Molka zostawiła nam pod choinka prezent. Wyszła z kaftanika tak ze nie rozwiązała ani jednej kokardki. Dumnie maszerowała po mieszkaniu. A jak sie zorientowałam ze brakuje mi na niej czerwonego kubraczka to poleciałam szukac, znalazłam, pod choinka :s1:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon lut 27, 2017 23:51 Re: Moja córeczka Lady <3

PixieDixie, Moli25 zdolne te wasze koty :smiech3:

Lady dzisiaj cały dzień była na mnie obrażona nie wiadomo za co. Dopiero nie dawno jej przeszło i dała się porządnie wygłaskać :1luvu:

Dostałem już maila, że jutro ma przyjść paczuszka z zooplusa - siatka ochronna, żwirek Tigerino, przysmaki i szczotka z naturalnego włosia dla kota znajomej :201461
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Wto lut 28, 2017 19:46 Re: Moja córeczka Lady <3

Babskie humorki :D:D Przyzwyczaj sie :D za kotem nie trafisz :D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto lut 28, 2017 23:58 Re: Moja córeczka Lady <3

Lady będzie kastrowana w ten piątek. Trzymajcie kciuki :kotek:. I oby tym razem nie było trzeba znowu przekładać :roll:

Wczoraj Lady dorwała się do worka ze żwirkiem i go podziurawiła. Przesypałem więc cały żwirek do zwykłej reklamówki i wsadziłem do małego kartonu. Dzisiaj po powrocie do domu, znów zastałem rozsypany żwirek. Już zaczynam go sprzątać, aż tu nagle w reklamówce ze żwirkiem ujrzałem grudki po siuskach 8O. Drugą kuwetę sobie zrobiła :smiech3:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Śro mar 01, 2017 8:41 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefir pisze:Lady będzie kastrowana w ten piątek. Trzymajcie kciuki :kotek:. I oby tym razem nie było trzeba znowu przekładać :roll:

Wczoraj Lady dorwała się do worka ze żwirkiem i go podziurawiła. Przesypałem więc cały żwirek do zwykłej reklamówki i wsadziłem do małego kartonu. Dzisiaj po powrocie do domu, znów zastałem rozsypany żwirek. Już zaczynam go sprzątać, aż tu nagle w reklamówce ze żwirkiem ujrzałem grudki po siuskach 8O. Drugą kuwetę sobie zrobiła :smiech3:



zdolna mała :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76345
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 01, 2017 16:19 Re: Moja córeczka Lady <3 Kastracja 03.03.2017

Trzymamy mocno kciuki! Rach ciach i po sprawie bedzie ;) Kazdy z nas sie stresowal a tak naprawde najgorsze sa pierwsze dni. Przy bocznej to juz mysle ze zupelnei luzik.

A mloda jest bystra :) Mega ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro mar 01, 2017 23:25 Re: Moja córeczka Lady <3 Kastracja 03.03.2017

Hahahaaaa, super niespodzianka :ryk: :ryk: :ryk:
Kciuki za piątek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 69 gości