Wszystkie zdjęcia są miłe, miękki i puchate, ale to ze śpiącym towarzystwem na parapecie jest... niezwykłe. Skoro pokazujesz tylko dzieci, to znaczy, że wnuczka jeszcze wiedzie wewnątrzmaciczny tryb życia. Aż się niecierpliwię, ale na wszystko przyjdzie czas.