"Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 30, 2014 18:49 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:No i jesteśmy :ok:

Jupiiiii! A gdzie następna opowieść?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 03, 2014 7:15 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Eeeee... wakacyjne lenistwo mnie dopadło, ale obiecuję, że będzie :mrgreen:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Nie sie 03, 2014 13:35 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Czyli bierzesz przykład ze mnie i intensywnie ćwiczysz nicnierobienie :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 07, 2014 20:25 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

A, moi kochani, co myślicie o modelu whole prey? Czy np. kości możnaby zmielić? Dorwałam w Biedronce królika :D A właściwie połowę tuszy. Muszę jeszcze kupić gulasz z indyka, serca, wątrobę, szyje indyczą, porcję rosołową i wołowinę i parę mieszanek zrobić...Boże, jaki ten kot ma przemiał! :lol: Potrafi całą puszkę Carny na dzień zjeść i do tego jeszcze mieszankę. I co ciekawe...nie przytyła ani grama. Ostatnio wujek przywiózł specjalnie dla niej młodziutką przepiórkę z własnej hodowli... moje kocisko zżarło ptaszynkę ze wszystkim dosłownie. Tylko podłoga była trochę popaplana. Ale kota wniebowzięta :D I chyba to najważniejsze. Weterynarz mi się dziwił, że Latte po puszkowym jedzeniu ma takie dobre trawienie-robi kupę 1 raz dziennie a jak ludzi się pytał to kupa 2-3 razy dziennie to minimum 8O Co ci ludzie dają tym kotom i psom do jedzenia???
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pt sie 08, 2014 13:50 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

O, przepiórka to jest dobry pomysł. Kupię toto Inambince

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2014 12:50 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

A gdzie kupujesz? Bo u mnie tylko czasem w Lidlu są, albo jak wujek jakąś przywiezie, ale to rzadko, bo wujkowi jest trochę szkoda jego "drogocennych ptaków" (hoduje pzepiórki, perliczki, bażanty, ozdobne kury i kilka pawi, myśli też nad zakupem jakiejś egzotycznej papugi, tylko jak jego koty by ją potraktowały???).
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob sie 09, 2014 13:07 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Jeszcze nie kupowałam :oops: Ale pewnie pójdę do Lidla.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2014 13:53 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

No u mnie akurat w lidlu nie ma. Chyba to jest w jakimś tygodniu, luksusowym czy coś takiego. Czytałam że w delikatesach Piotr i Paweł mogą być, ale nie muszą. Najwyżej się do Makro pojedzie-tam nawet homary są i inne dziwne rzeczy :D
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob sie 09, 2014 13:58 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

O, dezięki za podpowiedź: do Piotra i Pawła mam nawet bliżej niż do Lidla. A sklepy w mojej okolicy mają ofertę dostosowaną do możliwości okolicznych mieszkańców - raczej niewielkich (przeważają emeryci)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2014 17:46 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

No, ja do Piotra i Pawła muszę do Bielska jechać, do galerii Sfery (może przy okazji jakieś KFC się zwiedzi :mrgreen: -nie no, uwielbiam Qurrito). Też robię mieszanki, czekam tylko aż olej z łososia przyjdzie z zooplusa (zamówiłam przy okazji z karmą bo Ruda już wszystkie grau, miamory i carny przemieliła i mięsko całe też). Nie wiesz, czy olej z łososia trzeba trzymać w lodówce?
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob sie 09, 2014 17:50 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Nie wiem :oops: Profilaktycznie bym wsadziła...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2014 18:01 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Może na Barfnym Świecie będą wiedzieć :wink:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Wto sie 12, 2014 10:32 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Trochę zdjęć :wink:
Obrazek
Obrazek
Ja nie wiem co te koty widzą w tej szafie... Tiger tam lubił siedzieć, Latte tam lubi siedzieć, a Koko raz o mało się nie zabił chcąc tam wyskoczyć (biedak źle sobie odległość zmierzył i zderzył się z szafą). W każdym razie-koty tam lubią siedzieć. O:
Obrazek
Latte nauczyła się aportować patyczek. Ta mała małpa jest dość zdolna! Burzy domki z kart (ale nie dla zabawy czy przypadkowo-z wielką furią a najbardziej lubi burzyć te największe), nosi patyk, po kartonach potrafi wyspinać się na parapet, potrafi wyjąć kawałek mięsa, np. z przymkniętego pudełeczka... Nie wiecie jak się tu na forum filmy wrzuca? Pokazałabym jak aportuje :)
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Wto sie 12, 2014 12:52 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Moja Ofelia też lubi spać w szafie :D W poprzedniej szafie najchętniej spała na górnej półce - musiałam ją tam podsadzać na życzenie, bo było za wysoko jak na Ofelkowy skok. W nowej szafie nie ma u góry półki, więc biedactwo śpi na dole, na moich zimowych porciętach :?

Kiedy będzie kolejny rozdział pamiętniczka Latte???????
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35103
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sie 12, 2014 14:17 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Wszystkie moje koty urządzały sobie świątynię dumania w szafce z tshirtami

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości