Steryd bo to nie kk typu woda z noska i załzawione oczy. Leoś ma ogromne zmiany pozapalne w oskrzelach, zaniki nabłonka i zwężenia. Przy lekkiej infekcji kataralnej zaczyna się dusić, więc priorytetem jest zmniejszenie -szybkie- stanu zapalnego.
Dostał Zylexis w październiku, wciąż dostaje Scanomune.
Oprócz tego Ecomer.
Jak nam się zmniejszy obrzęk w oskrzelach zaraz zmniejszymy sterydy a potem odstawimy.
Podaję tylko podczas duszności, Leoś bardzo się wtedy boi i chcę szybkiego efektu.
Pół nocki przesiedzieliśmy owinięci wspólnie kocykiem przy uchylonym oknie, tak mu się lepiej oddychało.
Teraz ma komfort, bo śpi.
Nawet ładnie oddycha.
Że też najmilszy z moich kotów musi mieć takie problemy!
Zabiłabym pseuducha , który go miał i nie leczył!
I nie szczepił.
Amelka też ma problemy z oskrzelami, ale ona jest jednak młodsza i od dawna u nas, nie ma duszności, tylko świsty przy oddychaniu.
Jest odporna zresztą bardzo , na szczęście.
No to życzenia:
- Wszystkim, co szukają domu- by znaleźli dom i miłość i swoich najbliższych
- Wszystkim , którzy mają problemy- żeby one stały się małe, albo żebyście spojrzeli na nie z innej perspektywy
- Wszystkim niekochanym - żeby oni pokochali a miłość znajdzie się sama
- Wszystkim nie dość zakoconym żeby czym prędzej odkryli ,że czegoś im brak i uzupełnili swoje braki
- Wszystkim, którzy myślą ,że są brzydcy, żeby uwierzyli ,iż Świat to widzi całkiem inaczej
- Wszystkim ,ale absolutnie Wszystkim Wam życzę KOTA pod choinką. I psa, i papugi oraz szczura , żółwia i wiewióry.
Jamnika, sznaucera, boksera i persa. Devona i miaukuna.
Wesołych Świąt Kochani!!!
I przy tej okazji dziękuję ,że z nami jesteście , miło tak spędzać Święta wśród przyjaciół:)!
Życzą Kotkins z Małżem, MK (zawstydzony nieco...)
oraz Amelia, Fiona , Leoś , Lal z wszechobecnym Jamnikiem Melonem oraz Felixem z szafy!
Składamy sobie życzenia:
(MK i Leoś)
