Bajzel

[sasinka1990j]

Nie będzie już moim kicikici maminsynkiem?

[ab.]

Będzie jeszcze większym

[Milena_MK]

Będzie jeszcze większym

zawsze będzie kici kici maminsynkiem

[sasinka1990j]

ufff...

[sasinka1990j]

[Milena_MK]

dokładnie tak będzie

[sasinka1990j]

tym przemiłym akcentem żegnamy się z Bajzelkiem bo idziemy spać Bajzello domaga się już ewidentnie miękkiej poduszki w postaci mojej twarzy, szyi i czego tam sobie zapragnie

[Milena_MK]

dobranoc

[elianka]

Kusicie dziewczynki a powiedzcie mi czy to już ewentualnie czas zeby Bajzla pozbawic klejnotow? Ma 6.5 miesiaca.

Mój Guzik był ciachany jak miał 5. Stich ma 4 a już pokazuje fajfuska W listopadzie go ciachamy. Z tym, że my musimy wcześniej, bo nie chcemy dopuścić do romansu jak u Lannisterów

[Milena_MK]

ufff moja dama wysterylizowana, suczka też więc jeśli Benio będzie miał ochotę to jedynie zostaje mu jego ulubiona marcheweczka z Ikei

[elianka]

Guziczek przed kastracją zaliczył krótki i burzliwy romans z poduszką z kanapy

[Spilett]

ufff moja dama wysterylizowana, suczka też więc jeśli Benio będzie miał ochotę to jedynie zostaje mu jego ulubiona marcheweczka z Ikei

Pfffff zabiło mnie to
To tak jak promotor powiedział do kolegi nt jego pracy inżynierskiej: "Panie Mariuszu, tu są takie błędy... no takie, jakby napisać dupa przez Ó!"

[Milena_MK]

ufff moja dama wysterylizowana, suczka też więc jeśli Benio będzie miał ochotę to jedynie zostaje mu jego ulubiona marcheweczka z Ikei

Pfffff zabiło mnie to
To tak jak promotor powiedział do kolegi nt jego pracy inżynierskiej: "Panie Mariuszu, tu są takie błędy... no takie, jakby napisać dupa przez Ó!"

[sasinka1990j]

to trzeba ciachać

[sasinka1990j]

macie jakiś pomysł na to, że Bajzello ciągle zjada papier z drukarki, obgryza wszystkie kartony ? Nie wiem co mam z nim zrobić