Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz.10

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 22, 2013 19:23 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

Cześć laska z kotami i psem, mam podobnie i mimo pory kawkę musiałam zaliczyć,a wyjść nie mam zamiaru dziś.Jutro ma być jeszcze zimniej :( Tak piszą w necie.TŻ też śpi jak nieprzytomny jakiś :? Bejbi śpi jak długa na dwóch pufach aż 8O Ten dzień jest senny nie tylko dla ludzi.Ile kawek wypiłaś Karola dziś?? Ja dwie,ale więcej nie dam rady.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 22, 2013 19:31 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

vailet pisze:Cześć laska z kotami i psem, mam podobnie i mimo pory kawkę musiałam zaliczyć,a wyjść nie mam zamiaru dziś.Jutro ma być jeszcze zimniej :( Tak piszą w necie.TŻ też śpi jak nieprzytomny jakiś :? Bejbi śpi jak długa na dwóch pufach aż 8O Ten dzień jest senny nie tylko dla ludzi.Ile kawek wypiłaś Karola dziś?? Ja dwie,ale więcej nie dam rady.

:mrgreen: dobrze,że już wieczór i meczyk :oops:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 22, 2013 19:39 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

całe 0 wypiłam kaw
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt mar 22, 2013 19:40 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw

to się nie dziwię,że padnięta jesteś, bez 2 kawek bym nie żyła :)
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 22, 2013 19:47 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw

Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótko :roll: tylko czasem żołądek się potem odzywa.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 22, 2013 19:49 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw

Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótko :roll: tylko czasem żołądek się potem odzywa.

podobno lepiej podnosi ciśnienie mocna herbatka
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 22, 2013 19:50 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt mar 22, 2013 19:51 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

ula-misia pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw

Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótko :roll: tylko czasem żołądek się potem odzywa.

podobno lepiej podnosi ciśnienie mocna herbatka

albo wścibski sąsiad lub wredna sąsiadka ........... :mrgreen:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt mar 22, 2013 19:52 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

bubor pisze:
ula-misia pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw

Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótko :roll: tylko czasem żołądek się potem odzywa.

podobno lepiej podnosi ciśnienie mocna herbatka

albo wścibski sąsiad lub wredna sąsiadka ........... :mrgreen:

oj tak, masz rację :mrgreen:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 22, 2013 20:08 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

ja nie pije kawy parzonej bo nie lubię, tylko rozpuszczalną, a taka pewnie mało daje, ale mi ciśnienie ma kto podnosić, nawet bym powiedziała, że jest ich 4
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt mar 22, 2013 20:11 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

wścibskich sąsiadów ? 8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt mar 22, 2013 20:36 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

bubor pisze:wścibskich sąsiadów ? 8)

3 dzikich i jeden stały lokator
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt mar 22, 2013 20:40 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

Hello :)
Co Ty gadasz Karola. Mruczenie kota obniza cisnienie.
Ja jestem niskoćiśneiniowiec. Rzadko kiedy mam 100 na iles tam. Zawsze mam małe jakbym nie żyla ;) I kawa wcale mi nie pomaga. Ani sypana ani rozpuszczalna :roll:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt mar 22, 2013 20:44 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

Karolek(ona) pisze:ja nie pije kawy parzonej bo nie lubię, tylko rozpuszczalną, a taka pewnie mało daje, ale mi ciśnienie ma kto podnosić, nawet bym powiedziała, że jest ich 4

Karola dokładnie Cię rozumiem miałam 5 psów na raz,koty takie na pół nasze.Z psami był horror bo na skargę sąsiedzi chodzili.To był parter i szczekały co chwila jak ktoś szedł.Mogłabym mieć szitzu :mrgreen: bo nie są szczekliwe,yorka nigdy :| Kolega ma dwa to wiem,matka miała,jeszcze głośniejszy wariat.Właśnie ten kolega ma szitzu i gdyby nie te kłaki,strzyżenia co 3 miesiące...

Kawa rozpuszczalna jest zwyczajnie smaczniejsza :) i też ją piję,a tak to sypaną Astrę na wrażliwy żołądek.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 22, 2013 20:46 Re: Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko!!!cz

MonikaMroz pisze:Hello :)
Co Ty gadasz Karola. Mruczenie kota obniza cisnienie.
Ja jestem niskoćiśneiniowiec. Rzadko kiedy mam 100 na iles tam. Zawsze mam małe jakbym nie żyla ;) I kawa wcale mi nie pomaga. Ani sypana ani rozpuszczalna :roll:

Monika to ile Ty sypiesz :?: Mi pomaga lecz na krótko.Od razu trzeźwa jestem rano jak wypiję kawę :) Mam ciśnienie tragiczne...90 na 60 lub bywa niższe.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1409 gości