


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:Cześć laska z kotami i psem, mam podobnie i mimo pory kawkę musiałam zaliczyć,a wyjść nie mam zamiaru dziś.Jutro ma być jeszcze zimniejTak piszą w necie.TŻ też śpi jak nieprzytomny jakiś
Bejbi śpi jak długa na dwóch pufach aż
Ten dzień jest senny nie tylko dla ludzi.Ile kawek wypiłaś Karola dziś?? Ja dwie,ale więcej nie dam rady.
Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw
Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw
vailet pisze:Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw
Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótkotylko czasem żołądek się potem odzywa.
ula-misia pisze:vailet pisze:Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw
Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótkotylko czasem żołądek się potem odzywa.
podobno lepiej podnosi ciśnienie mocna herbatka
bubor pisze:ula-misia pisze:vailet pisze:Karolek(ona) pisze:całe 0 wypiłam kaw
Karola ja nie pamiętam Ty nie możesz pić kawki?Ja nie powinnam lecz ta pogoda mnie zmusza,ale na ciśnienie jest dobra choć na krótkotylko czasem żołądek się potem odzywa.
podobno lepiej podnosi ciśnienie mocna herbatka
albo wścibski sąsiad lub wredna sąsiadka ...........
bubor pisze:wścibskich sąsiadów ?
Karolek(ona) pisze:ja nie pije kawy parzonej bo nie lubię, tylko rozpuszczalną, a taka pewnie mało daje, ale mi ciśnienie ma kto podnosić, nawet bym powiedziała, że jest ich 4
MonikaMroz pisze:Hello
Co Ty gadasz Karola. Mruczenie kota obniza cisnienie.
Ja jestem niskoćiśneiniowiec. Rzadko kiedy mam 100 na iles tam. Zawsze mam małe jakbym nie żylaI kawa wcale mi nie pomaga. Ani sypana ani rozpuszczalna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1409 gości