Koty w ziołach - przepisy

[psiama]

Ja podaję ułapiając gada za skórę za łebkiem i poodnosząc ja do góry.
Kot wtedy przestaje się szamotać.
Druga reką, a dokłądnie dwoma palcami wrapiam im wtedy tabletę w gardło.
Nie zawsze wychodzi, nie zawsze ...
U mnie działa znienacek czyli nagle bez uprzedzenia capnięcie kota i wykonanie zadania, razem 2 sekundy

Urządzenie plastikowe do podawania tablet niestety u mie całkowicie się nie sprawdziło
A wczoraj rozwaliły mi sie cążki-gilotynka do pazurów. pare lat dobrze słuzyły. Czekam na nowe ...

[Patmol]

Pomyślę.

świetnie
może właśnie Sobótka i Slęża -? Sowie? Bolków?Gorzeszowskie Skałki?

psiama -u mnie pierwszy kot to jest jeszcze zaskoczony, ale juz następne koty to wcale

no i Łapa dostaje małpiego rozumu i nadludzkiej siły
i zamotana w koc i w jeszcze jeden i trzymana przez druga osobę
najpierw zamiera i udaje nieżywą,
wygląda jakby się udusiła, takie oczy robi jakiby uduszone i na nic nie reaguje

no to Młoda się nabiera i luzuje uścisk -
i w tym momencie Łapa ozywa nagle i bardzo szybko stara się wydostać z koca i jak jedną łapę uwolni -to ja łapię tą łapę
żeby nie poharatała Młodej
i puszczam pysk kota
ŁApa wypluwa tabletkę i rzuca się z zębami na Młodą, która płochliwa jest i puszcza koc

dzisiaj ma mi TZ pomóc

[psiama]

Opowieść jak z dreszczowca

Kciuki mimo wszystko i mniej przejmowania się
Jak przyduszasz kota rób swoje a myśl o GÓRACH !

[Patmol]

nie, nie -muszę się skupiać na kocie

wczoraj we trójkę wpychaliśmy tabletkę 1 kotu
wprawy to nie mamy
kot zestresowany,my w stresie, ale tabletka wepchana
3 miesiące luzu

[MalgWroclaw]

Kciuki za luz. Fasolka dziś wypluła swoją, bo nie usiadłam z nią na kolanach, jak zawsze (fotel był zajęty, a zmiana pozycji mojej sprawia, że nie zawsze się udaje)

ale znalazłam i wepchnęłam.

[Patmol]

jesteś genialna że dajesz radę w pojedynkę
ja muszę mieć asystentkę

[AYO]

Ja sobie już dawno odpuściłam.
Uznałam, że moje szarpanie się z kotem jest dla niego większym stresem, niż szybka wizyta u weta, który załatwia rzecz jednym ruchem lub jednym zastrzykiem.

[MalgWroclaw]

Ja sobie już dawno odpuściłam.
Uznałam, że moje szarpanie się z kotem jest dla niego większym stresem, niż szybka wizyta u weta, który załatwia rzecz jednym ruchem lub jednym zastrzykiem.

Fasolka dostaje codziennie, nie poradziłabym sobie w ogóle z niczym, jakbym codziennie musiała ją wozić.

[Patmol]

Ja sobie już dawno odpuściłam.
Uznałam, że moje szarpanie się z kotem jest dla niego większym stresem, niż szybka wizyta u weta, który załatwia rzecz jednym ruchem lub jednym zastrzykiem.

pewnie
ale ja sobie zawsze liczę ile wydam na 6 tabletek, a ile -na 6 ruchów veta lub 6 tych spot on
i co mogłabym kupić za różnicę


Fasolka juz dawno dostaje?

[AYO]

Ja rozumiem dziewczyny.
Póki co [tfu-tfu-tfu] nie mam takich dylematów.

[Patmol]

a ja póki co -mam asystentkę

TŻ miał wczoraj do wyboru -albo daje 30 zł na spot-on, albo trzyma ŁApę
oszczędny chyba jest bo założył grube rękawicę i bardzo się starał

[MalgWroclaw]

Fasolka dostaje od 4 września 2012.

[Patmol]

codziennie?
tu już wasz codzienny rytuał

ja kiedyś dawałam kotu tabletkę przez tydzień -codziennie
po 3 dniach miałam kłopot ze złapaniem kota
penie to źle robię

[nelka83]

Podajnik znalazłam
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11267

filmiku nadal szukam, nie pamiętam jak się nazywał
edit. znalazłam
http://www.youtube.com/watch?v=fnJ_2TV4x7U

Taki podajnik jak mają na filmiku to raczej wprawionym polecam, dla laików i pyszczków ich footer raczej bezpieczniejszy jest ten z silikonową końcówką taki jak w pierwszym linku - piszę z własnego doświadczenia

[Patmol]

podajnik mi się nie podoba
ja chciałam taki, żeby sam trzymał koci pysk, otwierał go, wpychał tabletkę i przytrzymywał zamknięty do chwili przełknięcia