MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny
ula-misia pisze:MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny
jaki
, chyba zimny i wietrzny
MaryLux pisze:ula-misia pisze:MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny
jaki
, chyba zimny i wietrzny
E tam, coś Ci się pokiciusiowało
ula-misia pisze:MaryLux pisze:ula-misia pisze:MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny
jaki
, chyba zimny i wietrzny
E tam, coś Ci się pokiciusiowało
u nas jesiennie, nawet bardzo
MaryLux pisze:ula-misia pisze:MaryLux pisze:ula-misia pisze:MaryLux pisze:Miaudoberek słoneczny
jaki
, chyba zimny i wietrzny
E tam, coś Ci się pokiciusiowało
u nas jesiennie, nawet bardzo
U nas jesiennie, ale w stylu wczesnopaździernikowym.
MaryLux pisze:Możemy się podzielić pogodą.
juana pisze:Witamy się ze wszystkimi![]()
Jak tylko dowiedziałam się o Bąbelku od razu oddzwoniłam do siostry. Siostrzenicę widziałam dzisiaj- wydaje się być w miarę spokojna. Była nawet rozmowa o wyniesieniu klatki i dziewczynka przyjmuje to już do wiadomości . Ja już powinnam zacząć wyprawkę małej kocinki pakować ale na razie nie mam gdzie postawić Za dużo tego. Sama nie zaniosę bo nie dam rady. Jak pomyśle ile tego jest.... Kuweta, torba żwirku, trochę karmy, transporterek po Ryśku, trochę zabawek (w tym plastikowe koło z piłeczką w środku- Młody kompletnie je olawszy jak dostał
) i chyba jeszcze kilka rzeczy. Ciężarówkę chyba zamówię
![]()
Rychosław żyje jak każdy zdrowy kotek w domku- zaczepia, bawi się, kombinuje, gada i generalnie jest cudnościowy.
tutaj jak jeszcze był śnieg całkiem niedawno
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1466 gości