Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 30, 2011 19:44 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

ezzme pisze:
jasdor pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=127252&start=0
Bazarek dla Plamka :ok: od Bejbi . :1luvu: Może ktoś się jeszcze skusi na zabawki

świetne, jak jeszcze coś zostanie :wink: to za parę dni coś kupię. środa/czwartek wystawię też bazarek (czy może później?)
śledzę losy Plamka i p. Małgosi od początku strasznie się cieszę z poprawy :) dużo :ok: :ok:

Nawet jak nie zostanie to się dorobi, nie ma problemu :ok:
Danusia pisze:
jasdor pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=127252&start=0
Bazarek dla Plamka :ok: od Bejbi . :1luvu: Może ktoś się jeszcze skusi na zabawki


dla Plamka :1luvu: już się skusiłam :ok:
kto jeszcze?????

Nie kuś, bo nie nadążę z robotą :oops:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 30, 2011 19:52 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Ja widziałam już bazarek jasdor, szkoda, że nie widziałam tego dla Bejbi, bo jej bym też pomogła, ale dla Plamka już się wpisałam na listę :)

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Pon maja 30, 2011 19:53 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

mogłabym pomóc ale bazarek mi nie idzie :(
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 30, 2011 20:03 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Lato jest - to bazarki generalnie do kitu schodzą :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 30, 2011 20:36 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Może się przyda

1

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/l1nr][img]http://pctr.pl/obrazek/leavesdwd.jpg[/img][/url]


Obrazek

2

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/l1nr][img]http://pctr.pl/obrazek/leaves2.jpg[/img][/url]


Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon maja 30, 2011 20:47 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Oooo, są banerki! Poczęstowałam się jednym :D

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 30, 2011 20:49 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

fekete macska pisze:Oooo, są banerki! Poczęstowałam się jednym :D

Ja też.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 30, 2011 21:23 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Bazarek przechodzi moje oczekiwania, nie dam rady....ratunkuuuuuuu :ryk:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 30, 2011 21:26 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Jasdor dasz radę!!!! :)
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 30, 2011 21:27 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Nic dziwnego, jak takie superowe szydłowe stwory oferujesz :lol:

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 30, 2011 22:08 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Gdzież ja nie dzwoniłam!W moim mieście jest mnóstwo przychodni,niestety nikt nie chce mnie przyjąć bez pieniędzy.Błagałam,żebym mogła zapłacić choć na raty,albo żeby poczekali do 10 czerwca,wtedy mam alimenty i mogłabym uregulować rachunek.Chciałam zostawić dowód osobisty.Na próżno.Nawet jeszcze dzisiaj próbowałam,renomowany gabinet,który na stonie internetowej reklamuje się sloganem"Zdrowie twojego pupila jest dla nas najważniejsze",zapomnieli tylko dodać drugą część"o ile masz zasobny portfel".


Pozwoliłam sobie przytoczyć słowa Małgosi z 2-go postu......Jestem wstrząśnięta i wściekła historią innych kociaków z naszego "świętego" miasta,otóż nie daleko mnie mieszka Pani ,która ma koty ,dba o nie jak potrafi ,leczy gdy zachodzi potrzeba ,niestety na tej samej posesji mieszka starsza kobieta ,która rzuca w koty kamieniami,(byłam świadkiem),tłucze kijem od szczotki ,rzuca nawet wiadrem gdy wysypie śmieci a w danym momencie jeden z kotów siedzi na trawie.Opiekunka kotów postanowiła sprawę zgłosić na policję ....i co??Pan dzielnicowy ,który po kilku ponagleniach telefonicznych raczył przyjechać stwierdził że "ta starsza Pani ma rację ,bo gdyby jemu kot wszedł na posesję żywy by nie wyszedł" :!: :!: :!: :!: :!:
Ręce mi opadły,przepraszam że na wątku Plamka przytoczyłam historię innych kotów,ale jak wynika z tych dwóch historii Częstochowa to zapiecek ,delikatnie to ujmując.
Anna Kubica
 

Post » Pon maja 30, 2011 22:14 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Nie tylko Częstochowa, niestety :( Do panów policjantów, strażników miejskich i przeganiaczy kotów trzeba mieć końskie zdrowie. Watpię, żeby jedna starsza Pani sobie poradziła

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 30, 2011 22:25 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Trafiłam na ten wątek przez bazarek zrobiony przez Jasdor. Jestem pełna podziwu dla Was wszystkich :1luvu: Gosiu, trzymam ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za Plamusia i Ciebie. Jasdorku na 100% zamówię u Ciebie zabaweczki dla moich futrzaków :mrgreen:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon maja 30, 2011 22:53 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Bejbi trzyma zaciśnięte pazurki za Plamka i ja też bo wkońcu wylądowałam w szpitalu i nie chcę by ktoś przechodził takiej traumy.Głowa do góry,musi być w końcu dobrze :kotek: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Nawiasem mówiąc Bejbi 1.06.11 skończy pół roczku,a mnie nie będzie :cry: :cry: jasdor na pewno pomoże z bawidełkami tak jak Bejbi.Mi też sporo osób pomogło na forum.Nie poddałam się :kotek: :1luvu: :1luvu: walczyłam o Bejbi i też było że może Fip i Felv.Trzymam kciuki bo tylko tyle mogę.Przykro i dziwnie że nie jestem w stanie finansowo wesprzeć :( Biedny Plamek,nie wiem co bym zrobiła na Pani miejscu :cry: :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 31, 2011 0:56 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Moi kochani,teraz dopiero mogę napisać,bo Plamek po narkozie jakiegoś małpiego rozumu dostał,stwierdził w swoich naćpanych doznaniach,że on kot jest i skakał będzie...a nawet chodzić dobrze nie mógł.Więc pilnowałam cholerę co krok.
Generalnie nic nie wiem,w lecznicy została tylko ta trzecia pani doktor,która o niczym pojęcia nie miała,więc dowiedziałam się tylko,że Plamek dobrze zabieg zniósł,rany wyglądają strasznie,i nic więcej.
Jutro idę po południu,będzie dr.Piątkowska,to pogadam.
Dziękuję jasdor za bazarek dla mojego kociuszka,ja też juz się za swój zabieram.
Dzięki za wszystkie kciuki i słowa wsparcia,bez nich "leżę martwym bykiem".
A ten mój Plamuś w tym kołnierzu wygląda jak lampeczka biurowa.... :D ...no już,nie śmieję więcej z kota-ale inne moje futrzaki pewno pękają ze śmiechu :ryk: .
Ostatnio edytowano Wto maja 31, 2011 2:09 przez vip, łącznie edytowano 1 raz
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 29 gości