Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mahob pisze:Aaaa, bo to pierwsza choinka w życiu Kikura![]()
miszelina pisze:Muszkieterowie noworocznie pozdrawiają i nadal łobuzują.
Mój TŻ zrobił sobie na śniadanie jajka sadzone. Niestety w tym samym czasie Aster dostał lekkiej niestrawności i puścił efektownego pawia na dywan. Więc mój TŻ (jako że był sam, bo ja w kociarni), zostawił śniadanie i poszedł sprzątać. Kiedy wracał, minął się w drzwiach z Kikurem, uciekającym z jajkiem w pysku. Druga część żółtka była malowniczo rozmazana na podłodze. Poszedł więc po gąbkę, żeby sprzątnąć, a w tym czasie Drabuś porwał mu szynkę z kanapki.![]()
Jak wróciłam, TŻ był głodny i zły.
miszelina pisze:Muszkieterowie noworocznie pozdrawiają i nadal łobuzują.
Mój TŻ zrobił sobie na śniadanie jajka sadzone. Niestety w tym samym czasie Aster dostał lekkiej niestrawności i puścił efektownego pawia na dywan. Więc mój TŻ (jako że był sam, bo ja w kociarni), zostawił śniadanie i poszedł sprzątać. Kiedy wracał, minął się w drzwiach z Kikurem, uciekającym z jajkiem w pysku. Druga część żółtka była malowniczo rozmazana na podłodze. Poszedł więc po gąbkę, żeby sprzątnąć, a w tym czasie Drabuś porwał mu szynkę z kanapki.![]()
Jak wróciłam, TŻ był głodny i zły.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon, Sigrid i 14 gości