Szarotka powinna dostać nowe imię mianowicie Piszczałka

Malutka od kilku dni chodzi za nami i cały czas miauuuuuuuuuu tyle,że przypomina to właśnie takie popiskiwanie.Podejrzewamy,że koteczce chodzi o zabawę i z nudów wydaje te dzwięki,tak jak zresztą zaczepia Gonię z tego samego powodu.Co najlepsze jest to,że my naprawdę w każdej wolnej chwili się z nią bawimy a Szarotka nie może zrozumieć tego,że nie zawsze jest na to czas,bo śpieszymy się do wyjścia.Oczywiście,że nie może zrozumieć,przecież jest kotem i skąd ma wiedzieć,że to nie odpowiedni czas na zabawy.

Mamy nadzieję,że jej kiedyś się to znudzi.Wyrośnie z tego?

Wydaję mi się jak by troszkę urosła

. Jest to co najmniej dziwne,ponieważ ma wpisane w książeczce ,że urodziła się w styczniu 2009r.Kotki mające ponad rok z reguły nie rosną.Oczywiście przytyła :lol w związku z tym może to tylko złudzenie,że urosła.A niech sobie rośnie i tak jest malutka,ale czy czasem wet się nie pomylił.Dziś Szarotka spała całą noc

jak chce to potrafi

Bardzo lubi wątróbkę drobiową surową choć wiem,że tylko raz w tygodniu powinno się podawać a szkoda.Trzeba jakąś wołowinkę kupić.Jak często podajesz kiant swoim kocikom surowe mięso i jakie?Może ktoś jeszcze się wypowie,jak nas odwiedzi.Szarcia tyle głodowała bidulka na dworze ,że teraz chcę jej to zrekompensowac i dawać do jedzenia różne smakołyczki
