Bursztynowooka Minka i Marusia w Swoim Domku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 09, 2009 9:29 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

pieczara nie taka straszna :) to co dostałaś do smarowania - sądząc z dawkowania - to pewno Imaverol.
Jak możesz zostawić małej przedpokój z łatwozmywalną podłogą to super, bo w łazience jest ciepło i wilgoć - a to sprzyja namnażaniu się grzybów niestety. Futerko trzeba przewietrzyć troszkę ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 9:40 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

podoba mi się ta interpretacja i zalecenia :)
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 11:15 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

Kciuki za szybkie pozbycie się grzyba :ok:

Nie taki grzyb straszny jak go malują, ja też nie mam możliwości izolacji i maluchy z grzybem latały, moja Szprotka raz tylko się zaraziła ale szybciutko się z tym uporaliśmy.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 12:38 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

na pocieszenie powiem ci Gosiu,
że ja też teraz grzyba zwalczam
najpierw zobaczyłam u heńka
ale on ślicznie prawie sam zwalczył, tylko trochę
smarowania clotrimazolem i homeo przeciw zapalne i uodparniające
i szybciutko przeszło- 2 tygodnie i nie ma śladu
no i teraz u ruru jest ale jest już coraz lepiej
i u niego stosuję imaverol
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:13 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ruru pisze:na pocieszenie powiem ci Gosiu,
że ja też teraz grzyba zwalczam
najpierw zobaczyłam u heńka
ale on ślicznie prawie sam zwalczył, tylko trochę
smarowania clotrimazolem i homeo przeciw zapalne i uodparniające
i szybciutko przeszło- 2 tygodnie i nie ma śladu
no i teraz u ruru jest ale jest już coraz lepiej
i u niego stosuję imaverol

m-cowo ten imaverol czy spryskujesz całego kota też? Takie spryskiwanie podobno ogranicza rozprzestrzenianie, bo na sierści zarodniki niszczy. Taka mądra niby jestem teraz :wink:, bo mi wszystko Etka wytłumaczyła :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:19 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ja tylko miejscowo
bo się boję pryskać na ruru :oops:
chyba by mnie zjadł :twisted:
a imaverol dostałam w strzykawce do rozcieńczenia
to na watkę biorę i przykładam...
a te ich grzyby dziwne, nie swędzące,
a Minka się drapie?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:31 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ruru pisze:a imaverol dostałam w strzykawce do rozcieńczenia
to na watkę biorę i przykładam...

ja identycznie, tylko patyczkami do uszu :).
do wczoraj się nie drapała, po posmarowaniu, jak mokre miała to ją smyrało chyba. Też co 2. dzień smarować masz?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:33 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

no właśnie częściej...
2 razy dziennie :roll: :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:39 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ruru pisze:no właśnie częściej...
2 razy dziennie :roll: :roll:

hm, już pomyślałam, że coś pomyliłam i biedną dr Ewę obdzwoniłam przed chwilką, ale tak- co drugi dzień mam smarować. Pewnie to zależy od czegoś tam jeszcze.

No i oczko ropiejące zaczęło łzawić, więc po południu podpytam czym kropić. No 3. powieki są... ech, biedne te koty...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:44 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

Oj tak to niestety jest, w domu, jak się kot odstresuje i rozluźni odpuszcza i wtedy wszystko z niego wychodzi, ale dacie radę, będzie dobrze :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:45 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ja się teraz martwię czy coś nie pomyliłam i nie za często :|
też zaraz zadzwonię...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:47 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

gosiaa pisze:Oj tak to niestety jest, w domu, jak się kot odstresuje i rozluźni odpuszcza i wtedy wszystko z niego wychodzi, ale dacie radę, będzie dobrze :ok:

gosiaa no właśnie się dziwię, czemu te świństwa wszystkie chwilę po adopcji wyłażą :?: zawsze myślałam, że stres schroniskowy jest gorszy niż odstresowanie :roll: . Chociaż z lektury forum - faktycznie tak bywa jak piszesz...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 13:48 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

ruru pisze:ja się teraz martwię czy coś nie pomyliłam i nie za często :|
też zaraz zadzwonię...

a też u niej leczysz ruru? :ryk: pomyśli, że się zmówiłyśmy i, że ją sprawdzamy :ryk: Pewnie się zdziwi...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 14:01 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

niiie, ja nie u dr.Ewy :lol:
tylko bliżej, bo do Sfory daleko i dłuuuuugie czekanie
dr. Ewa jest od Bardzo Poważnych Spraw
których bym chciała już nie mieć....
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 14:08 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

a zdjęcia małej z domu, to będą? ;)

to że grzyb, nie znaczy, że każdy w domu zachoruje, kwestia indywidualnej odporności.
W schronie jest stres, różne wiruchy, pobudzają ukł. odpornościowy do walki. W domu stres znik, zagrożenie znika, odporność spada i wolne pole dla choróbsk.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości