Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno-szuka DS!

[kropkaXL]

Mój numer kończy sie na 89

[dzikus]

no i mam odpowiedz
edit:
chyba pomieszałam Twój numer z tym, z którego dostawałam zdjęcia do wlejania..
pewnie to numer Marka mi się wyświetlał, jak przesyłałaś dalej wiadomość.. ale głowy nie dam co to ja namiezałam

[kropkaXL]

No cóż,każdy może sie pomylic-nie przejmuj się!

[milenap]

Kasiu foteczki komodo-kuwety prosimy

[kropkaXL]

Baterię musze naładowac,więc dzisiaj nici ze zdjecia!
Jak nie zapomne,to jutro cykne

[milenap]

Kasiu, ja Ci przypomne, bede molestowac

[kropkaXL]

Dobrze Milenko-przypomnij,bo ja stara jestem i mam prawo miec sklerozę!
Dziewuszki-odpadam,ostatnie dwie noce z nerwów mało spałam i juz na oczy nie widze!-dobranoc!

[dzikus]

Dobranoc Kasiu kolorowych ...

[Petka]

Dobry wieczór i dobranoc

[Myszolandia]

gdyby jeszcze koleżanka oddała mi dług,mogłabym więcej zrobić,ale ona ciągle zwleka ze spłatą,ostatnio napisała,że do końca października oda mi wszystko,oczywiście nie wierzę w to,bo skoro pożyczyłam jej pieniądze w zeszłym roku we wrześniu,a ona do tej pory oddała mi tylko850 zł,to jakim cudem teraz odda duuużo więcej?

To cały czas ta sama koleżanka Kasiu co pisałaś kiedyś o niej ?????? I jeszcze Ci nie oddała?

O boszsz,rok czasu,zaraz przeszło rok

[Petka]

Dzień dobry wszystkim.
Kasiu jak minęła nocka koteczce?

Przez pieniądze nie jedna dobra znajomość się rozpadła. Ale rok czasu to już faktycznie przesada.

[kropkaXL]

Tak Sylwia-to nasza wspólna znajoma z NK!

Kasiu,jeszcze nie byłam u Beatki,zaraz pójdę do niej,bo musze dać jeść podblokowym kocurkom,a Beatka dostanie w jedzonku tolfę,żeby nie cierpiała bólu

[Petka]

Czekamy na wieści o Beatce. Napewno wszystko dobrze.

[kropkaXL]

Beatka zaliczyła w nocy kuwetke,było sioo,kupala na razie się nie spodziewam,bo załatwiła sie ok 11-wczoraj,a od 20 przedwczoraj nic nie jadła,więc jelitka puste.Koteńka głaskana po główce niesmiało włączyła motorek,z reki jadła mus z tuńczykiem Gourmet Gold zmieszany z tolfedyną,potem popiła śmietanki i położyła sie na polarku.
To musiała byc domowa kotka,wie co to kuweta,daje sie głaskac.Jak jeszcze karmiłam ja na wolności,pozwalała czasem sie pogłaskac raz czy dwa podczas jedzenia,a jak jadła to ugniatała łapkami
Tak bym chciała znaleźć jej dom,ale wiem,że nie ma szansy,tyle bied w potrzebie,a ona taka zwykła burcia-maleńka,drobniutka z wielkimi oczyma!

[kropkaXL]

Ptyś ma biegunkę,już dwa razy był w kuwecie-kupa rzadka jak budyń
Robimy głodówkę,reszta dostanie jeść w łazience,żeby Ptysieniek się nie dorwał.