Pirat i ferajna - szykujemy się do urlopu :)

Na dworze zimno, w domu także zimno czyli norma a to oznacza że wszystkie zwierzaki siedzą na swoich miejscówkach pod kołdrą lub kocem. Wyjątkowo nawet pirat stwierdził że jest zimno i sam dobrowolnie wszedł pod swój koc i smacznie śpi.

Dobrze, ża mają te swoje ciepłe miejscówki! A Ty? Jak sobie radzisz w zimnie?

jolabuk5 pisze:Dobrze, ża mają te swoje ciepłe miejscówki! A Ty? Jak sobie radzisz w zimnie?

Ja się nie skarże bo zawsze może być gorzej.

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Dobrze, ża mają te swoje ciepłe miejscówki! A Ty? Jak sobie radzisz w zimnie?

Ja się nie skarże bo zawsze może być gorzej.

To prawda. To mądra zasada, też się staram ją stosować :ok:

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Dobrze, ża mają te swoje ciepłe miejscówki! A Ty? Jak sobie radzisz w zimnie?

Ja się nie skarże bo zawsze może być gorzej.

To prawda. To mądra zasada, też się staram ją stosować

No widzisz

Hurra właśnie złapałam pirata na piciu wody

Już się zaczynałam bać że się odwodni.

Mądry kotek! :201461

jolabuk5 pisze:Mądry kotek!

Zawsze tak twierdziłam

Nawiasem mówiąc ( a raczej pisząc) czekam aż psiaki się najedza karmą bo mamy iść na spacer

Miłego spacerowania

jolabuk5 pisze:Miłego spacerowania

Dziękuję bardzo

Można powiedzieć że spacer był udany ponieważ nie zaliczyłam gleby ( ślisko) oraz nie musiałam nieść zbója do domu

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Miłego spacerowania

Dziękuję bardzo
Można powiedzieć że spacer był udany ponieważ nie zaliczyłam gleby ( ślisko) oraz nie musiałam nieść zbója do domu

To udany spacer! :ok:

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Miłego spacerowania

Dziękuję bardzo
Można powiedzieć że spacer był udany ponieważ nie zaliczyłam gleby ( ślisko) oraz nie musiałam nieść zbója do domu

To udany spacer!

Oj i to bardzo

Przy okazji po raz kolejny nie udało mi się sfotografować pewnego ptaka bo na widok psów bardzo szybko odlatuje

Nareszcie trochę cieplej :1luvu:

U Was też?

Co u Was słychać? Nic się nie stało?

jolabuk5 pisze:Co u Was słychać? Nic się nie stało?

Witaj Jolu

Dzisiaj rano pirat miał epizod wymiotowania po wypiciu kociego drinka. Mam nadzieję że to tylko pojedynczy przypadek i że nie będę musiała się o niego martwić na zapas. Śnieżka czuje się wspaniale i coraz częściej przychodzi do mnie pod kołdrę i domaga się głaskania na dobranoc.
Co do psów : wciąż je nagrywam jak wychodzę do pracy i szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi mojej sąsiadce bo one bardzo rzadko szczekają.
Czy u was też jest coraz cieplej? U mnie w ciągu dnia jest na tyle ciepło że wracam do domu w rozpiętej kurtce .

Edit. Wczoraj znalazłam awizo w skrzynce pocztowej i dziś po pracy idę po pismo. Mam cichą nadzieję że to z urzędu w sprawie mojego wniosku o zamianę.

Oby się udało z zamianą! :ok:

Tak u nas też nagle zrobiło się 15 st.!
Piratku, wiosna idzie, nie choruj! :1luvu:

Pirat i ferajna - szykujemy się do urlopu :)

Kto przegląda forum