SabaS pisze:To nie jest normalne, że Migotka ma złe samopoczucie i do tego nie jerobiłaś jej badania po operacji? Może narkoza coś namieszała? Migotka bierze jakieś leki przeciwbólowe? Bo z tym apetytem to cały czas jest u niej problem. Rozmawiałaś może z Blue? Nie wiem jak Cię pocieszyć. Zaglądasz na wątki, zostawiasz cudowne karteczki-ślad swojej obecności. Nie poddawaj się, masz nasze wsparcie
Dziękuję Wam za dobre słowa i wsparcie. Jutra idziemy do weterynarza. Co prawda mamy mieć kontrolę w styczniu. Narkozę miała wziewna więc oszczędzająca. Może to wina tarczycy. Z Blue nie pisałam, chyba nie śledzi mojego watku.