Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2025 20:50 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:Weekend juz prawie za pasem! Oby do niedzieli!

Zdrówka :1luvu: :1luvu: :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11578
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw sie 21, 2025 22:46 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:Weekend juz prawie za pasem! Oby do niedzieli!

Tak, jeszcze tylko ulubiony piątek, piąteczek, piątunio - i weekend! :ok: A Ty masz wolne, czy pracujesz?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 21, 2025 22:47 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Dziękuję Jolu :1luvu:
Dziękuję Silverblue :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 21, 2025 23:15 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ja mam weekend znowu pracujący, ale to już ostatni. Dzisiaj jestem padnięta, muszę jeszcze skłonić Loco do zejścia z okna i do łóżeczka :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 5944
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 21, 2025 23:53 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ojj znowu pracujsz Silvrblu! Mam nadzij z choc ni bdzisz musiala tak bardzo wczsni wstawac i z si oplaci finansowo :ok: A w nastpny wknd sobi odbijsz!
Ja juz traz mam fajni, bo nidzil zawsz woln :201419
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5016
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt sie 22, 2025 0:03 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon, masz całe weekendy wolne teraz? To super :1luvu:
No niestety wstać muszę tak samo jak ostatnio, ale tak, opłaci mi się to, więc jakoś się przemęczę :ok:

Silverblue

 
Posty: 5944
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 22, 2025 0:04 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ni, tak dobrz to ni. Tylko nidzila al tz dobrz!
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5016
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt sie 22, 2025 3:05 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Tak, dobra i niedziela wolna! :ok:

Soniu, a Ty tylko jeszcze ten weekend musisz przepracować, następny cały wolny! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 22, 2025 5:36 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26899
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 22, 2025 8:50 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Gosiagosia pisze:Obrazek

Dziękuję, Gosiu, słodkie kotki i słodki piątek :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 22, 2025 20:30 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

KĄCIK MUZYCZNY
W letniej atmosferze proponuję dziś ranking najpopularniejszych arii operowych - takich, które "każdy zna", kiedyś słyszał, nawet jeśli zupełnie nie interesuje się operą. Zacznijmy od końca, czyli od numeru 10 w moim rankingu.
10. O mio babbino caro („O mój ukochany Ojcze”) to aria sopranowa z opery „Gianni Schicchi” (1918) Giacoma Pucciniego do libretta Giovacchina Forzano. Śpiewa ją Lauretta po tym, jak napięcia między jej ojcem Schicchim a rodziną Rinuccia, chłopca, którego kocha, osiągnęły punkt szczytowy, grożąc rozstaniem zakochanej pary. Krótka, melodyjna aria jest często wykonywana na koncertach, posłuchajmy jej w wykonaniu Montserrat Caballé.


9. Cavatina Figara w opery Gioacchina Rossiniego Cyrulik sewilski (1816) to popisowa aria barytonowa, jeden z hitów spektaklu i goraco oklaskiwany punkt koncertów znanych solistów. Figaro, dawny zaufany służący Almavivy z humorem opowiada, jakąż to zrobił wielką karierę w mieście. Jako człek zręczny stał się rozchwytywanym cyrulikiem. – jedni chcą ułożenia peruki, inni podcięcia brody, jeszcze inni upuszczenia krwi. Popularność i tłum klientów cieszą pełnego werwy młodego człowieka. Largo al Factotum - w brawurowej interpretacji Thomasa Hampsona (Met 1992).


8. Casta diva ("Czysta bogini") - słynna aria z Normy Vincenza Belliniego (premiera - 1831). Galijska kapłanka,tytułowa Norma, wznosi modły do bogini księzyca, pragnąc powstrzymać rodaków przed zbrojnym wystąpieniem przeciw Rzymianom, bo jest potajemnie w związku z dowódcą rzymskiego garnizonu, Pollionem. Arię śpiewały wszystkie wielkie soprany, ale najbardziej związana jest z postacią Marii Callas. Oto jej nagranie z koncertu w 1957 r.


7. E lucevan le stelle ("Świeciły gwiazdy")- jedna z najpopularniejszych arii tenorowych. Mario Cavaradossi, bohater Toski Gioacchina Rossiniego (1900), czekając na zblizającą się egzekucję, żegna się z życiem i wspomina swą największą miłość, piękną śpiewaczkę Florię Toskę. Posuchajmy przejmującego wykonania Dominga ze sceny nowojorskiej Met, 1986 r.


6. Kolejna aria barytonowa (a właściwie bas-barytonowa) - Non più andrai, farfallone amoroso ("Już nie będziesz motylku skrzydlaty")- znów nalezy do Figara, ale tym razem z opery Wolfganga Amadeusza Mozarta Wesele Figara (1786). Figaro, już nieco starszy, przygotowuje się zo ślubu z Zuzanną, tymczasem paź Cherubin obdarza uczuciem wszystkie znane sobie kobiety, od hrabiny Rozyny po córkę ogrodnika. Zniecierpliwiony jego miłostkami Hrabia postanawia wysłać chłopaka do wojska, a Figaro opowiada przerażonemu Cherubinowi o surowym zołnierskim zyciu.
W filmowej wersji opery arię Figara śpiewa Hermann Prey.


5. Der Hölle Rache kocht in meinem Herzen ("Piekielna zemsta gotuje się w moim sercu") - kolejna aria skomponowana przez Mozarta, tym razem w operze Czarodziejski flet (1791). Królowa Nocy żąda od swojej córki, aby zabiła kapłana Świątyni Mądrości, Sarastra. Aria przeznaczona dla sopranu koloraturowego jest bardzo dramatyczna i trudna. Posłuchamy jej w znakomitym wykonaniu Diany Damrau w spektaklu z Covent Garden.


4. I znowu Puccini - Nessun dorma ("Niech nikt nie spi") śpiewa książę Kalaf w ostatniej, nieukończonej operze włoskiego mistrza - Turandot (1926). Księzniczka Turandot zakazuje spać swym poddanym, bo do świtu muszą oni pomóc jej odgadnąć imię nieznajomego, w przeciwnym razie będzie musiała go poslubić. Książe Kalaf tez powtarza słowa "Nessun dorma", ale jest pewny że poranek przyniesie mu zwycięstwo i rękę ukochanej księżniczki. Aria związana jest współcześnie głównie z karierą Luciano Pavarottiego, ale przypomnijmy, jak spiewali ja Trzej tenorzy podczas koncertu z Rzymie w 1990 r.


3. Habanera z Carmen (1875) Georges'a Bizeta - L'amour est un oiseau rebelle (Miłość jest wolnym ptakiem) śpiewa piękna Cyganka, która zmienia kochanków i z nikim nie chce związać się na stałe. Ta pieśń to jej credo, sposób życia i wyraz wolności. Julia Migenes w filmie z 1984 r. pokazała Carmen jako prostą Cygankę, robotnicę w fabryce cygar i przyjaciółkę przemytników. To nie cygańska księzniczka, ale zwykła dziewczyna, bardzo "seksy" i bardzo pewna swojej władzy nad mężczyznami.


2. I z tej samej opery - aria Toreadora Escamilla, Toréador, en garde ("Strzeż się Toreadorze") - to opowiesć o życiu walczącego z bykami, o niebezpieczeństwie na arenie i o chwale po zwycięstwie. Proponuję interpretację Dmitrija Hvorostovskiego konceru w Londynie.


1. Na koniec aria, którą chyba każdy umie zanucić - La donna è mobile ("Kobieta zmienną jest") z Rigoletta Giuseppe Verdiego (premiera 1851). Książę zaleca się do siostry płatnego zabójcy, Maddaleny. Opowiada o zmienności kobiet - być może usprawiedliwiajac w ten sposób własną niestałość w uczuciach. I znów posłuchamy wersji w wykonaniu Dominga, Carrerasa i Pavarottiego w Los Angeles, podczas drugiego Koncertu 3 Tenorów w 1994 r.

Miłego słuchania (jeśli ktoś będzie miał ochotę :wink: )
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 22, 2025 23:23 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ja sobie chętnie posłucham jutro wieczorem :)
pibon, oczywiście że każda wolna niedziela to jest dużo, ja gapa nie wiem jak czytałam, że wyczytałam te całe weekendy :roll:
Ja mam teraz w pracy trochę mniej wnerwu, bo najbardziej irytująca kierowniczka już dość długo jest nieobecna. Naprawdę o wiele spokojniej jest bez niej :ok:

Silverblue

 
Posty: 5944
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 22, 2025 23:49 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

To oby jak najdluzj jj ni bylo :ok: A moz wcal zrzygnuj:-)
Bardzo lubi ari Krolowj Nocy. Czy tak jak ja probujci ja zaspiwac? :P
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5016
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob sie 23, 2025 0:18 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ja lepiej nie będę próbować :lol:

Silverblue

 
Posty: 5944
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sie 23, 2025 5:35 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Nie, jakoś tej arii nigdynie próbowałam, za wysoko :D
Soniu, oby tej kierowniczce się znudziło i odeszła! Są tacy ludzie, którzy wprowadzają nerwoeość w zespole i jak ich nie ma, to pracuje się o wiele lepiej.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości