Apetyt dopisuje, leki grzecznie łykamy.
Zuzię też pogonimy


Kciuki nadal potrzebne tych nigdy nie za dużo.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:Z Pusia coraz lepiej, widać że czuje się dobrze apetyt dopisuje.
Mam pytanie czy tak często dawać jej jeść? Ona stale jest głodna.
ewkkrem pisze:Gosiagosia pisze:Z Pusia coraz lepiej, widać że czuje się dobrze apetyt dopisuje.
Mam pytanie czy tak często dawać jej jeść? Ona stale jest głodna.
Pytanie![]()
Ja serwuję catering całodobowy i ... mam "skrajnie otyłego" MaCiusia, (Z)Morkę i chudziutkiego MuMisia i chudą sprężynkę Niteczkę.
Nawet jakbym mogła to i tak żarcia 24/7 nie umiałabym zabrać![]()
Jak Pusia ma apetyt to chyba trzustka nie boli![]()
Kontrolujesz lipazę swoistą dla trzustki?
Ostre zapalenie trzustki da się wyleczyć. To jak katar. Było i minęło.
U MaCiusia tak się właśnie zadziało.
Na "wszelki wypadek" skontrolujemy wkrótce.
Kciuki dla Pusi za trzustkę i wszystko inne![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
jolabuk5 pisze:Wspaniale, że Pusia ma apetyt! Niech je, Słoneczko Kochane!
Silverblue pisze:Bardzo się cieszę z Pusi apetytu i z dobrego samopoczucia. Myślę że ja bym dawała jej mniej a często, na pewno się to unormuje wkrótce.
pibon pisze::ok:![]()
Gosiagosia pisze:Silverblue pisze:Bardzo się cieszę z Pusi apetytu i z dobrego samopoczucia. Myślę że ja bym dawała jej mniej a często, na pewno się to unormuje wkrótce.
Tak właśnie jej daje jak małemu dziecku co 3 godziny
mziel52 pisze:Gosiagosia pisze:Silverblue pisze:Bardzo się cieszę z Pusi apetytu i z dobrego samopoczucia. Myślę że ja bym dawała jej mniej a często, na pewno się to unormuje wkrótce.
Tak właśnie jej daje jak małemu dziecku co 3 godziny
Niestety, mój trzustkowy rzygacz stale tak musi jeść. Inaczej są pawie. To jest choroba przewlekła i trzeba się juz cały czas stosować do dietetycznego reżimu - często, po trochu i delikatnie - oczywiście z wyjątkami, bo czasem kot może połasować. Reszta stada też chętnie przejęła ten model, co skutkuje tym, że ze cztery razy dziennie szykuję nowe porcje, a niedojedzone dostają wrony.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kotka_Lilka, Sigrid i 98 gości