- Kochany Łaciatku, żegnaj Kruszynko...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ASK@ pisze:placzemy razem z toba Janeczko!
takie to niesprawiedliwe.
Pisałam już to wiele razy ostatnimi dniami ale napisze i teraz.Przez krótka chwile maluch mial szczesliwe zycie. Wiedział,że był kochany,że ktos o niego walczy i siedzi do ostatnich chwil przy nim. I ktos za nim płacze. A to takie wazne.
Na watku Cyrylka/Kacperka pisałam że Honoratka przechodziła przez tęcze,ktora widziałam w piatek.Piekna była, wyraźna i dlugie minuty wisiala na niebie. Widać chłopak zauroczył sie kolorami i wybrał tęczę!
Ja-ba nie wyrzucaj sobie niczego. Nikt nie jest winny.Tylko los bywa okrutny.
Dorota pisze:ASK@ pisze:placzemy razem z toba Janeczko!
takie to niesprawiedliwe.
Pisałam już to wiele razy ostatnimi dniami ale napisze i teraz.Przez krótka chwile maluch mial szczesliwe zycie. Wiedział,że był kochany,że ktos o niego walczy i siedzi do ostatnich chwil przy nim. I ktos za nim płacze. A to takie wazne.
Na watku Cyrylka/Kacperka pisałam że Honoratka przechodziła przez tęcze,ktora widziałam w piatek.Piekna była, wyraźna i dlugie minuty wisiala na niebie. Widać chłopak zauroczył sie kolorami i wybrał tęczę!
Ja-ba nie wyrzucaj sobie niczego. Nikt nie jest winny.Tylko los bywa okrutny.
Tak...
Ja-Ba, przytulam...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 1093 gości