Nowi

» Wto mar 24, 2009 22:13

To ja mam pasikoniki! 120cm w pionie biorą z miejsca. :oops:

» Wto mar 24, 2009 22:22

kot obronny też jest z pasikoników, kiedyś zaliczył 180, ale był, hm... zmotywowany, TZ go gonił . TŻ pozagatunkowy :twisted:

» Wto mar 24, 2009 22:28

dziewczyny, jakie Wy kreatywne jesteście

ja się będę jednak upierała przy tym europejskim...

w kwestii odmian, to mam kilka pomysłow, ale nie znamy się z Tequilą jeszcze na tyle, bym mogła stwierdzić przewagę którejś wersji.

:arrow:

do-kuchni-nawoływacz (płacze jakby z niej skórę darli, tymczasem to miseczka już w połowie pusta...)
:arrow:

śledzik (zawsze krok za mną albo patrzy zza rogu)
:arrow:

grzebień (wszystko, gdzie da się włożyć łapkę jest dokładnie zbadane - od kubków z kawą po kosz na brudną bieliznę)
:arrow:

wodołaz (gdzie jest woda, tam i Tequila! prysznic, zlew, umywalka, pralka jeszcze wilgotna...)
:arrow:

grzejnikopodtrzymywacz (śpi na łóżku dotykając wszystkimi 4 łapkami gorącego kaloryfera)

» Wto mar 24, 2009 22:35

grzejnikopodtrzymywacz mogę udokumentować:

» Wto mar 24, 2009 22:37

» Wto mar 24, 2009 22:38

moja Czarna Kicia charakteryzuje się wysokim stopniem kociowatości, a podgatunek to śpiąca królewna. Kiedyś przespała dwie doby w komodzie z ubraniami, nieczuła na nawoływania i zanęcania

» Wto mar 24, 2009 22:43

A model nornica łazienkowa?
http://upload.miau.pl/3/194379m.jpg

» Wto mar 24, 2009 22:49

wypełniacz bębnowy :lol:

» Wto mar 24, 2009 22:50

albo kartono-pudełko-tester ( w celach wypoczynkowych, oczywiście) ?

» Wto mar 24, 2009 22:51

kinga w. pisze:A model nornica łazienkowa?
http://upload.miau.pl/3/194379m.jpg

hahaha świetna fotka :ryk:

» Wto mar 24, 2009 22:59

ba$ia witaj

varia od razu widać, że sympatyczna z Ciebie dziewczyna

, ja też chcę takie kukardki!!! :crying:

toż tu sami eksperci się zebrali
a może tu się odbywają obrady jakiegoś koła naukowego, tylko ja taka nie poinformowana :lol:

» Wto mar 24, 2009 22:59

ksiezna_kluska pisze:
kinga w. pisze:A model nornica łazienkowa?
http://upload.miau.pl/3/194379m.jpg

hahaha świetna fotka

Jak jej w panice szukałam dziś po domu to mi do śmiechu nie było! Nie dość że nowa w domu bo od soboty ledwie to jeszcze niesłysząca. Chodziłam po mieszkaniu z gotowanym kurakiem jak z kadzidełkiem, w głębokim przeświadczeniu ze słuch to owszem, ale na węch jej nie padło! Jak mi wychynęła z pralki, (są tam wrzucone ciuchy do porania więc miękko miała) to... Aparat uznałam za niezbędny. :oops:

» Wto mar 24, 2009 23:08

Ja mam podgatunek Kretka Wiaderkowa..
Obrazek

» Wto mar 24, 2009 23:11

ja mam rexy pierony...

odmiany: fryzjer nocny upierdliwy oraz strachulec dychawiczny

» Wto mar 24, 2009 23:14

normalnie chyba trzeba jakas osobna strone o tym utworzyc:D

usze przekopac zdjecia;)

Nowi

Kto przegląda forum