Moje koty cz II. Wiosenne porządki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 09, 2009 7:43

Dziękujemy za pamięć :D.
Broda Tyfusa już ok, może nawet będą zdjęcia.
Hunik dobrze, został wyczesany furminatorem i w związku z tym mocno schudł :wink: .

Być może niedługo trafi do mnie nowy tymczas. Na moim piętrze mieszka margines. Niedawno wzięli kota. Biało-rudego. Mają orzeczoną eksmisję.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob maja 09, 2009 7:46

Jak biało-rudy, to powinien dość szybko znaleźć dom...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 09, 2009 7:50

ariel pisze: Mają orzeczoną eksmisję.


Oni - tak. Kot tylko się przeprowadzi. :lol:

Kciuki, Aguś. Za wszystko.


A co Łańkiem? [Jakoś mi tak zapadają w serce i pamięć `dziwne` koty. :wink: ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 09, 2009 8:15

Agn pisze:A co Łańkiem? [Jakoś mi tak zapadają w serce i pamięć 'dziwne' koty. :wink: ]

Łań trochę mniej ruchliwy ostatnio, ale ogólnie nie jet źle. Będę musiała pokazać się z nim w lecznicy.

Aha, zapomniałam, Ula jet umówiona na konsultację w sprawie kręgosłupa w czwartek. Wygląda okropnie, bo sypie się z niej futro, a nie można jej nawet dotknąć.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob maja 09, 2009 8:19

Uuuu...
Kciuki za ten kręgosłup.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 11, 2009 20:54

Obrazek
Broda Tyfusa jakiś tydzień temu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Hunik na działce. Wczoraj tuż po deszczu :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 11, 2009 20:59

bródka paskudna, ale widać że się goi



i DZIĘKUJĘ za zdjęcia mojego ulubieńca :D sprawiłaś mi dużą radość. głaskam go wirtualnie :D
i wiem że na ostatnim zdjęciu go nie podduszasz :wink: to kocimiętka, co?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pon maja 11, 2009 21:06

Kasia_S pisze:i wiem że na ostatnim zdjęciu go nie podduszasz :wink: to kocimiętka, co?

Mama go mizia pod brodą :D.
Kocimiętka ledwo wyszła z ziemi i Hunik całą ją połamał z zachwytu :evil:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 11, 2009 21:28

Ariel, ale Ty masz ładne koty:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw maja 14, 2009 22:02

Ula była dzisiaj na konsultacji.
Nie jest dobrze.
Tak jak podejrzewałyśmy były dwa urazy. Tak naprawdę to cud, że ona żyje z takim urazem.
Operacja będzie 31 maja.
Operacja ryzykowna, ale konieczna. Ula myje tylko górną część ciała. Ponieważ była do zdjęć znieczulona, wyczesałyśmy z niej pół kilo kołtunów.

Maja była na kontroli. Jest ok :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt maja 15, 2009 21:24

Kciuki za Ulę :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt maja 15, 2009 21:46

Ula, trzymaj się Babeczko!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw maja 21, 2009 10:35

No i mam nowego kota w domu.
Śmierdzi alkoholem i papierochami.
Został przyniesiony na leczenie, bo jest niemrawy.
Nie widziałam go jeszcze, bo siedzę w pracy.
Wieczorem jedziemy pokazać sie u lekarza.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw maja 21, 2009 10:49

Gałązki opadają :? :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw maja 21, 2009 10:50

O matkojedyno.
A co to znaczy `zostal przyniesiony na leczenie`?
Gdzie przyniesiony i czy zostanie zabrany tam, gdzie byl?

Kciuki mocne za Ulke.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 35 gości