Moje trzynaście łapek i cztery ogony. cz.5.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 12, 2008 23:05

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:A widziałaś moje koty? U Iriski było znacznie bardziej rozjechane..A obie w kubraczkach!
A znowu moja Kamusia nie miała, tylko ona była takim sreberkiem pomazana. Ale jej nic się nie porobiło.

Malgosia tez ma tym sreberkiem pomazane :wink: ,nawet se tym kurtkę wysmarowalam :(


Pisz wszystko dokładnie , będziemy czytać, nas to też czeka, boimy się... :roll:


no ,ja tez pierwsz raz przez to przechodze :( i to od razu podwójnie :wink:


U mnie też będzie podwójnie... :roll:
A może raz, dwa i po wszystkim...


to tez racja :wink:
tylko ,szkoda ,ze akurat Bazylek musia.l sie rozchorować :( ,no i jeszcze musieli szukać tego drugiego klejnota :( :( :(

No właśnie problemy lubią sie mnożyć... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 12, 2008 23:10

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:A widziałaś moje koty? U Iriski było znacznie bardziej rozjechane..A obie w kubraczkach!
A znowu moja Kamusia nie miała, tylko ona była takim sreberkiem pomazana. Ale jej nic się nie porobiło.

Malgosia tez ma tym sreberkiem pomazane :wink: ,nawet se tym kurtkę wysmarowalam :(


Pisz wszystko dokładnie , będziemy czytać, nas to też czeka, boimy się... :roll:


no ,ja tez pierwsz raz przez to przechodze :( i to od razu podwójnie :wink:


U mnie też będzie podwójnie... :roll:
A może raz, dwa i po wszystkim...


to tez racja :wink:
tylko ,szkoda ,ze akurat Bazylek musia.l sie rozchorować :( ,no i jeszcze musieli szukać tego drugiego klejnota :( :( :(

No właśnie problemy lubią sie mnożyć... :roll:


proza zycia....
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 12, 2008 23:19

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:A widziałaś moje koty? U Iriski było znacznie bardziej rozjechane..A obie w kubraczkach!
A znowu moja Kamusia nie miała, tylko ona była takim sreberkiem pomazana. Ale jej nic się nie porobiło.

Malgosia tez ma tym sreberkiem pomazane :wink: ,nawet se tym kurtkę wysmarowalam :(


Pisz wszystko dokładnie , będziemy czytać, nas to też czeka, boimy się... :roll:


no ,ja tez pierwsz raz przez to przechodze :( i to od razu podwójnie :wink:


U mnie też będzie podwójnie... :roll:
A może raz, dwa i po wszystkim...


to tez racja :wink:
tylko ,szkoda ,ze akurat Bazylek musia.l sie rozchorować :( ,no i jeszcze musieli szukać tego drugiego klejnota :( :( :(

No właśnie problemy lubią sie mnożyć... :roll:


proza zycia....


Będziesz czuwać???
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 12, 2008 23:23

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:A widziałaś moje koty? U Iriski było znacznie bardziej rozjechane..A obie w kubraczkach!
A znowu moja Kamusia nie miała, tylko ona była takim sreberkiem pomazana. Ale jej nic się nie porobiło.

Malgosia tez ma tym sreberkiem pomazane :wink: ,nawet se tym kurtkę wysmarowalam :(


Pisz wszystko dokładnie , będziemy czytać, nas to też czeka, boimy się... :roll:


no ,ja tez pierwsz raz przez to przechodze :( i to od razu podwójnie :wink:


U mnie też będzie podwójnie... :roll:
A może raz, dwa i po wszystkim...


to tez racja :wink:
tylko ,szkoda ,ze akurat Bazylek musia.l sie rozchorować :( ,no i jeszcze musieli szukać tego drugiego klejnota :( :( :(

No właśnie problemy lubią sie mnożyć... :roll:


proza zycia....


Będziesz czuwać???


oczywiscie :wink:
to moje powołanie :oops:
Ostatnio edytowano Śro mar 12, 2008 23:26 przez Danusia, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 12, 2008 23:25

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
Będziesz czuwać???


oczywiscie :wink:
to mój zawód :oops:



8O 8O 8O
To znaczy??? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 12, 2008 23:34

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
Będziesz czuwać???


oczywiscie :wink:
to mój zawód :oops:



8O 8O 8O
To znaczy??? 8O


ktoś ,kto chorych pielęgnuje :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 12, 2008 23:35

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
Będziesz czuwać???


oczywiscie :wink:
to mój zawód :oops:



8O 8O 8O
To znaczy??? 8O


ktoś ,kto chorych pielęgnuje :wink:


Ach, rozumiem.... :D
To koteczki tez umiesz pielęgnować...
To dlaczego nie lubisz Bazylkowi robić zastrzyków??
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 12, 2008 23:40

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
Będziesz czuwać???


oczywiscie :wink:
to mój zawód :oops:



8O 8O 8O
To znaczy??? 8O


ktoś ,kto chorych pielęgnuje :wink:


Ach, rozumiem.... :D
To koteczki tez umiesz pielęgnować...
To dlaczego nie lubisz Bazylkowi robić zastrzyków??


nie lubię robic Bazylkowi zastrzyków tylko dlatego ,ze to antybiotyk ,a ja jestem na wszystkie antybiotyki uczulona,dlatego sie boje :( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 12, 2008 23:42

Ale ważne, że koteczki w porządku! :wink: :wink:
Za spokojną noc też trzymam! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro mar 12, 2008 23:49

kalair pisze:Ale ważne, że koteczki w porządku! :wink: :wink:
Za spokojną noc też trzymam! :wink:


no ,jeszcze nie tak do konca :wink:
za wszesnie wyrokować :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 12, 2008 23:53

mi się zdarzyło 2 razy robić kotu zastrzyk i było to dla mnie straszne, w ogóle przy jakichkolwiek zabiegach, nawet zakrapianiu oczu koty tak sie do mnie zniechęcały, że później uciekały na mój widok. A mój Bazyl to w ogóle jest nieufny. Czasem do nas sam przychodzi, ale tak jak się wyciąga rękę do niego to ucieka. A jak ktoś przychodzi to chowa się w kuwecie i nie ma szans żeby wyszedł.

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 13, 2008 0:02

andziula20 pisze:mi się zdarzyło 2 razy robić kotu zastrzyk i było to dla mnie straszne, w ogóle przy jakichkolwiek zabiegach, nawet zakrapianiu oczu koty tak sie do mnie zniechęcały, że później uciekały na mój widok. A mój Bazyl to w ogóle jest nieufny. Czasem do nas sam przychodzi, ale tak jak się wyciąga rękę do niego to ucieka. A jak ktoś przychodzi to chowa się w kuwecie i nie ma szans żeby wyszedł.


u nas wszystkie koty boją sie jakichkolwiek zabiegów.ale to jes tnormalna rakcja ,maja prawo sie bac :(
Z zastrzykami to róznie bywalo,czasem sie dobrze podalo,czasem trzeba byl odwa razy kłuc :(
Zobaczymy ,jak to jutro będize :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 13, 2008 0:02

DOBREJ TRAWKO, łAPKI I OGONKI!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 13, 2008 0:05

Będzie dobrze!!!!! Musi być!!!! Dobranoc.

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 13, 2008 0:08

Dobranoc :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 78 gości