Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

[Uschi]

Hihi, toś się strachu najadła

[tajdzi]

Ale macie fajnie
tyle cioć Was odwiedza...
a nas nikt

[kordonia]

Ale Konik ma fajnie- pozna tyle forumowych cioć i wujków

Tak bardzo się ciueszę, ze Konik zachowuje się juz w sposób bardzo wyluzowany, i że ma swojego własnego małego chłopczyka do opieki
Na pewno jest szczesliwy

[sibia]

Konik w obecności cioć i wujków postanawia być nieśmiałym i znika.
Dziś się prawie nie pokazał.
A ja mam pytanie - Ewa, jaki masz drapak?
bo u mnie jeden taki zwykły - deska owinięta sizalem leży, a drugi mega wielki na 2,60 stoi w kącie i służy niestety głównie do spania. Koń tam nie ma gdzie drapnąć chyba, bo jest za duży jak wstanie.
No i skutek jest taki, że drapie mi kanapę...
Bym mu może coś przypomniała, tylko powiedz, co drapał u Ciebie.

A dziś Koń uskutecznia polowania. Co lata to jego.
Pozostałe koty patrzą z zainteresowaniem.

No i kładą się coraz bliżej siebie, tak symetrycznie i myją się synchronicznie, a najśmieszniejsze są jak wracam do domu, bo mnie witają w progu identycznymi gestami - ogon w górę, w tej samej chwili zwrot, truchcik do pokoju i w tym biegu Koń tak łepek kładzie na Walera, a Waler go pac łapą. i po sielance.
aaa. i jeszcze drugie pytanie.
czy Konik mruczał???
bo jak go głaszczę i ma nastrój, to tak jakbym czuła mruczenie w gardle, ale go nie słyszę. co robię źle?

[kordonia]

Mam ten drapak:



U mnie go drapał. Oj, źle, ze u Ciebie sie znarowił Trzeba go chłostać batem, jak to robi
Żartuję oczywiście Moze walerianka na drapaku go zachęci? Jakieś pół kropelki?

Jeśłi chodzio mruczenie, to tak, jak przychodził wieczorem sie przytulić to wtulał się pod moją pachę, ugniatał w transie i wtedy mruczał. Niezbyt głośno, ale tak.
Rozkręci się jeszcze.

[kordonia]

Aha, i spragnionam zdjeć, najlepiej wspólnych, walerkowo-konikowych

[sibia]

pozżyczę dziś aparat od Rodziców i cyknę, może jakaś dobra dusza zgra mi i wklei.
pozdrawiam z ogrodu a biedne kotecki zostały w nagrzanej Warszawie...

[Dorota]

No, biedne, biedne...

Oby kazdy kot byl tak biedny.... Oby...


Chyba z powodu upalu takie goopoty pisze!

[Uschi]

Przy okazji akcji łapania kociaków (vide wątek Futbolków, tam relacja, choć uparcie proponuje się przenieść tutaj) Tanita jako odstresowanie poakcyjne zrobiła minisesję panów, więc zdjęcia pewnie niedługo będą.

A ja, jak już dotarłam (po akcji ) z podbierakiem, nakoniłam się na zapas - kocham, po prostu kocham tego kotokonia, on jest cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudownyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy! taki cierpliwy do głupich cioc co przyłażą i się mizdrzą do niego, i daje się brac na ręce , i tak z namysłem patrzy kiedy mu szepczę do uszka, że go ukradnę...

Chyba sie zakochałam na zabój...

[sibia]

Ci dam ukradnę...
będziesz mi Konia narowić!
Dziś Twój ulubieniec ma nastrój brykający i boega po półkach z ksiązkami zwalając wszystko jak leci.
I bardzo by chciał na balkon, więc dziś muszę się strrrraszliwie popodlizować Wujkowi Kamilowi, żeby pojawił się u nas wraz z wiertarką, a ja zamówię siatkę rybacką. Niestey, ze względu na status zabytku domu, w którym mieszkam, tylko tyle mogę.
pozostałe koty śpią na kanapie. Koń na lodówce.
śniadanko zjedzone, dziś była też wielka sesja mruczenia i głaskania. nwet Ebi!!!

[kordonia]

A ja się, jak już dotarłam (po akcji ) z podbierakime, nakomiłam na zapas - kocham, po prostu kocham tego kotokonia, on jest cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudownyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy! taki cierpliwy do głupich cioc co przyłażą i się mizdrzą do niego, i daje się brac na ręce , i tak z namysłem patrzy kiedy mu szepczę do uszka, że go ukradnę...

Z namysłem
Pewnie z baaaardzo głębokim namysłem i wielką bruzdą na czole od intensywnego myślenia



Sibia, siatka rybacka bardzo dobrze sie sprawdza- moje dwie koleżanki mają. Ja cyba tez zamowie na okna, bo co prawda na balkonie mam metalową, ael czasem chcialoby sie wywietrzyc rowniez w innych pomieszczeniach.

[sibia]

hehe,
zgadnijcie gdzie śpi Konik?









na Słoneczku Doroty. Pod fotelem.
mądra bestia, wie, że taki miał i już.
a obok śpi Waler. Koń opiera mu się o łapy tylne, oba śpią na lewym boku.

[kordonia]

Musisz, normalnie musisz mieć aparat, bo ja chce to widzieć, no

[kordonia]

Zaglądnęłanm do wątku futbolkowego i przeżyłam szok, jaki Mundi jest podobny do Konika.


No bo:

Mundi:



Konik w jego wieku:

[Uschi]

To ja wrzucę wujków, autorstwa Tanity:)

Taki jestem Kuń pienkny


taki nieśmiały


no czeeego chcesz znowu....?


w całej okazałości:


A oto i Walerro de Rudzielec :


takim jestem dobrym wujem i wcale nie podgryzam ...


a tak mnie mamusia natura umaściła fajnie, nie? przystojniacha ze mnie... jeszcze się Koniś przekona, żem fajniejszy niż maluchy