Muszę to napisać, choć pewnie wiele to nie zmieni
Pokochałam Nóweczkę od pierwszego opisu. Bardzo chciałabym się dokocić, albo raczej dokocić Faraona. Mam wrażenie, że Faraon się nudzi i koci towarzysz to byłaby dla niego dobra zmiana. Jest towarzyski, łagodny i "otwarty" jak na kota (miałam okazję go obserwować, jak opiekowaliśmy się kotem znajomych). Nie wiem tylko co ja zrobiłabym z 2 kotami podczas naszych wyjazdów. Mam wtedy problem z Faraonem, a co dopiero z dwoma kotami?? Rodzina bardzo daleko, znajomi zakoceni, niektórzy wielokrotnie, dlatego proponowanie kolejnych 2 kociaków wydaje mi się nadużywaniem życzliwości. Zresztą Faraon bardzo źle znosi nasze urlopy, wywożenie go w obce miejsca (nie je, gubi sierść itp.)
I z tego co pisze Myszka, Nówka Funkiel to raczej jedynaczka z charakteru.Hmm...
Nie chciałam mącić w wątku(przepraszam), tylko, miałam potrzebę napisania o swoich wątpliwościach.
PS. Nówka zachwyca mnie.