Kreska i Jeżyk - mały update... zdjęcia str. 91.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 18, 2006 9:39

no to odświeżamy wiadomości z naszego kociejewa..
Jeżyk od wtorku zaczął drugą tygodniową serię interferonu! Jest nareszcie wyraźna poprawa!!!! ale nie zapeszajmy... po interferonie znowu spuchł mu pyszczek. Śmiesznie wygląda ta zmiana. Pod wąsami ma taką gulkę, a skóra zmieniła kolor na ciemno bordowy. Zmiana go nie boli. Przy poprzedniej serii interferonu miał coś takiego po drugiej stronie pyszczka i zeszło pięknie i bez śladu, więc się tym nie martwię. Zresztą pani doktor widziała to ostatnio i nic nie powiedziała.
Zostały nam jeszcze dwie dawki antybiotyku. Zostaniemy już tylko na interferonie i miodzie lipowym 8)
Z Kreską zaczyna się Jeżyk przyjaźnić co mnie baardzo cieszy!
No i od wczoraj mamy w domu gościa - Biszkopta znalezionego na pobliskiej fosie... Jeżyk go olał, KReska próbuje do niego podejść,ale BIszkopt jest strasznie zestresowany. Mam nadzieję, że właściciel się znajdzie. Jak nie stary to nowy. Kot jest zjawiskowo piekny, ale nie mam warunków na trzy futra.
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 18, 2006 10:53

Super, że z Jeżem lepiej i że są zaczątki przyjaźni. :) Oby wreszcie wszystko się uspokoiło. :)

Z tym znaleziskiem to... :lol: 8O Uważaj, żebyś się nie zakochała. :D

A prezentacja Biszkopta będzie? :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw maja 18, 2006 10:55

Jest w wątku: Znalazłam kota Warszawa - Sadyba
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43765&start=0
A ja to się nie zakocham... zakochał się mój brat :evil:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 18, 2006 12:38

Nie dziwię się. :) Piękny jest. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw maja 18, 2006 14:19

No to Bratu daj Biszkopta, jak zakochany, to i odpowiedzialny będzie :D Ładny znajduż, oj ładny, ale skoro tak blisko Powsińskiej, to on raczej na wyrzuconego wygląda :cry:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw maja 18, 2006 15:49

Jezyku, bardzo sie ciesze, ze czujesz sie lepiej :D
O co chodzi z miodem lipowym 8O ?

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Czw maja 18, 2006 19:35

No wreszcie :!: wiesci i to jakie 8O :)
Jez Kuzynie Ty juz nie smarkaj bo Agatce bedzie wstyd przed nowym (pieknym) lokatorem ze ma smarkacza ;)
Mizanki dla wszystkich Futer :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 18, 2006 19:59

izaA pisze:No to Bratu daj Biszkopta, jak zakochany, to i odpowiedzialny będzie :D Ładny znajduż, oj ładny, ale skoro tak blisko Powsińskiej, to on raczej na wyrzuconego wygląda :cry:


Myślisz, że go z samochodu ktoś wywalił?
Już sama nie wiem...
ogłoszeń w okolicy brak!
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 18, 2006 20:01

Gen pisze:Jezyku, bardzo sie ciesze, ze czujesz sie lepiej :D
O co chodzi z miodem lipowym 8O ?


Miód to patent eve69. 2 ml miodu lipowego z kropelką wody na rozcieńczenie. Eve dodaje do tego jeszcze witaminę C dla niemowląt. I już piguła na zdrówko :)

Jezowi zrobiła się druga gulka.. tym razem na plecach... chyba jutro zadzwonię do dr Cetnarowicz!
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 20, 2006 21:54

wczoraj Jeżyk skończył antybiotyk..
zaklinamy, żeby mu się nic a nic nie pogorszyło...
na interferon Jeżyk reaguje alergią, ale po konsultacji z dr Cetnarowicz stwierdziłam, że dokończymy tą drugą serię. Zostały jeszcze dwa dni. Widać, że interferon pomaga i to bardzo. Katar ogranicza się do kilku solidnych kichnięć w ciągu dnia.Nos przestał się zatykać... Niestety jeszcze furczymy przy oddychaniu. Mam jedno marzenie.. Wejść do domu i nie słyszeć gdzie leży Jeż :lol:
Kreska z Jeżem w pełnej komitywie.. najbardziej bawią ich imprezy organizowane o 4 a.m. Jeżyk zawsze wtedy znajdzie zabawkę.. a Kreska będzie chciała z nim pobiegać. Zamknięta w pokoju wali tak w drzwi że i tak się nie da spać.. jest słodko!
Gościa przyjęła średnio uprzejmie.. tzn. znowu chce pokazać kto tu rządzi, tylko Biszkopt nie Jeż.. boi się jej jak nic..
a stoik Jeż patrzy na wszystko zdziwionym okiem i aportuje łatkę... No bo co w tym dziwnego, że w domu jest Nowy??? :lol:
kocham moje koty... te znalezione na ulicy też :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 22, 2006 13:13

Jakoś tak się dziwnie składa, że co mój ulubiony wątek, to układ taki, że drugi kot to chodzący spokój i opanowanie, ewentualnie pierdołowatość i pieszczochowatość. :lol:
Ciekawe czy to reguła? :)

Za zdrówko Jeżyka :ok: trzymam. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 23, 2006 14:03

kropka75 pisze:Jakoś tak się dziwnie składa, że co mój ulubiony wątek, to układ taki, że drugi kot to chodzący spokój i opanowanie, ewentualnie pierdołowatość i pieszczochowatość. :lol:


No to Jeż jest kontaminacją obu tych typów.. pierdołka z niego przesłodka.. najbardziej mi się podoba jak "biega" za zabawką.. wygląda jak kicający królik.. hmm.. trochę większy kicający królik :ryk: może kiedyś uda mi się to uwiecznić i sami zobaczycie..
pieszczoch z niego przeogromny.. spi zawsze z człowiekiem, rozciągnięty jak tylko można.. dzis mi nawet łzy z buzi zlizywał :oops: traktor ma za siebie i za Kreskę..
spokój i opanowanie to wiadomo... Żaden BIszkopt mu niegroźny, tylko czemu nie chce się z nim bawić 8O ??
Ogólnie rzecz ujmując poraz kolejny potwierdziło się, że koty od Eve są wyjątkowe... 8)
a ze zdrówkiem lepiej. po antybiotyku nie ma znacznego pogorszenia. cały czas sie poprawiamy..
jak królewiczowi zejdzie uczuleniowe opuchnięcie noska, pokażemy zdjęcia. narazie wygląda bokser po walce :roll:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 23, 2006 14:05

za boksera, zeby juz bylo po walce i oczywiscie zeby w niej zwyciezyl :lol: :wink:

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Wto maja 23, 2006 20:56

Trzymaj się Jeżu - masz super Dużą, to i Ty musisz być super :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto maja 23, 2006 21:51

Potrzebuję pomocy! Jeżyk właśnie zdarł sobie strupa z rany uczuleniowej..
jestem spanikowana (ale to u mnie raczej normalne).. z rany wyłazi mu coś białego??? krew nie sika...
czy ja mogę mu to zalać gencjaną???
co mam robić?
Białobrzeska juz zamknięta...
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, zuza i 922 gości