Serce na dłoni - przestało bić

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 15, 2006 21:12

i serducha dla Dzidziucha :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2006 21:13

i mamy 14 strone :mrgreen:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2006 21:14

Dzidzia to trzynastkowa panienka! Urodzinki były w poniedziałek ale przez to załatwianie usg. my zapomnieli. :oops:
Może to,że się Ciotce zapomniało wynika z 13?
W każdym razie precz 13.
Za to mała weszła dzisiaj na biurko sama!!! i dreptała po klawiaturze...
Zdjęta wyglądała tak: Jestem bardzo zła... :lol:
Obrazek

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2006 21:20

Pewnie chciala cos nadzwyczajnie ciekawego napisac i co?
I znowu nic, przeszkodzili.
A dowiedzielibysmy sie calej prawdy nareszcie.
Wcale sie nie dziwie, ze zla była

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 15, 2006 21:27

Łomatko jaka ona piękna!!! Dopiero znalazłam ten wątek i od razu dołączam do grona zakochanych cioć!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Trzymam kciuki za Dzidzię!!

SylwiaK

 
Posty: 228
Od: Wto paź 25, 2005 7:34
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 15, 2006 21:55

gdzieś czytałam, że 13 niekoniecznie jest pechowa
gdzieś jest uważana za szczęśliwą liczbę
za szczęsliwe 13
za zdrowe kotki z Dzidzia na czele :1luvu:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57690
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lut 16, 2006 0:08

Dzidziulec urósł... 8O
Tak powiedział Ziemowit,który nie widział małej kilka dni...
Stwierdził też,iż lepiej oddycha. :D
Zaś Dzidzia pewnie chciała się pochwalić,że od dwóch dni sama w nocy przychodzi na mizianki. :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 16, 2006 8:42

13 jest szczęśliwa. :D
A kochanej Jubilatce życzę dużo zdrówka i wielu, wielu rocznic. :D :ok:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 16, 2006 19:35

Ja tez uwazam ze Dzidziunia nam urosla:) No i taka kuleczka puchata sie robi, cudna jest:)
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Czw lut 16, 2006 20:11

Dzidziu to juz 4 miesiace:) :D to znaczy ze teraz to tylko duzo zdrowia :D Całuje w pysio sliczny całusmy:)
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2006 20:17

A co z USG?

Dzis kciuki z Dzidzie trzyma ze mna Joker (pies ;) ). Scarlett ma kare i nie mzoe si ebawic z Dzidziulcem ;)Przetransportowala mi wlasnie swoja flore spod paznokci na policzki i flore z ust na dlon. Przy okazji zalala herbata klwiature,takze jak przestane sie odzywac to dlatego,ze sie mi klawisze spalily ;) Dzidzia na pewno jest grzecznym kotkiem, o :)
Obrazek

villia

 
Posty: 510
Od: Pon wrz 12, 2005 20:56
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 16, 2006 22:00

zosia&ziemowit pisze:
A jak nici, to będziemy się umawiać z p.Garncarz.



No gdyby się udało to super bo to specjalista w swojej dziedzinie :wink: Niezmiennie trzymam kciuki :lol:

MonikaZ

 
Posty: 690
Od: Wto wrz 16, 2003 13:29
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 17, 2006 2:08

MonikaZ pisze:
zosia&ziemowit pisze:
A jak nici, to będziemy się umawiać z p.Garncarz.



No gdyby się udało to super bo to specjalista w swojej dziedzinie :wink: Niezmiennie trzymam kciuki :lol:

Kciuki potrzebne gdyż jutro wieczorem odpowiedż ma być ostateczna czy Łódż, czy Warszawa.
Tak czy siak konsultacje będą u p.Garncarz i u p.Niziołka .
Dzidziulec jest kotkiem niskopiennym więc ekscesy klawiaturowe prawie się nie zdarzają.
Tu mam spokój - Sójki nadrabiają... :lol:
Już bym chciała mieć te badania za sobą i Dzidziulca po badaniach żywego.
Póki co kolejna fotka- kotka :D
Obrazek

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 17, 2006 8:24

Są kciuki za piękną Dzidziunię :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lut 17, 2006 13:20

Cały czas się denerwuję. Ciocia ma być 17 - 18 i dać odpowiedż.
Chyba sama zejdę do tego czasu. :roll:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, nfd i 15 gości