
Wymiziaj ode mnie te piękności.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
izaA pisze:To były precelki czy orzeszki? Ależ ona ma gruby ogon
Boo77 pisze:izaA pisze:To były precelki czy orzeszki? Ależ ona ma gruby ogon
Kochana, to była miseczka z mojego kompletu, pełna saszetki Shmussy, podana na fotel by kotek nie musiał się fatygować do kuchniKotek nawet nie bardzo zmienił pozycję do jedzenia z pozycji leżącej
A ogon, hmmm... ma cudownie grubaśny, miękki i długi
izaA pisze:Wiesz o tym nie pomyślałam...u mnie w podobynch sytucjach Otis pożera nasze jedzonko, które gdzieś nieopatrznie pozostało
izaA pisze:Może to i lepiej - przynajmniej nie masz zagwostki - co tym razem jest w żołądku twojego kota
dzikus pisze:Boo... mówisz Vizir..? a ja mam dylemat jak doprac moja srebrna kocine?
Wiecznie czymś wymaże sobie kryzę i trzeba cos z tym zrobic.... hmmm
CoToMa pisze:Ale masz pracowitą kocinę![]()
![]()
![]()
Może mi ją czasem wypożyczysz?
Boo77 pisze:CoToMa pisze:Ale masz pracowitą kocinę![]()
![]()
![]()
Może mi ją czasem wypożyczysz?
Lucynko, Ty wiesz jaka ona jest kosztowna???
Ostatnio "chodzi" tylko na surową wołowinę
CoToMa pisze:Boo77 pisze:CoToMa pisze:Ale masz pracowitą kocinę![]()
![]()
![]()
Może mi ją czasem wypożyczysz?
Lucynko, Ty wiesz jaka ona jest kosztowna???
Ostatnio "chodzi" tylko na surową wołowinę
Widocznie dobrze liczy sobie za swoją pracę!
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 172 gości