Isla w nowym domku :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2005 0:56

Cześć, tu Aśka, siostra Madzi tzn. watry. wydębiłam to hasło od niej, bo ona w szpitalu :cry: ma zapalenie płuc. A martwi się Islą. Ja wiem o co chodzi, bo od trzech dni mam czarnulę małą, skutek namówień Madzi i cały czas mnie namawia na Admina. A ona czeka na Islę. Tylko nie wiem jak to będzie, bo lekarz powiedział, że czeka ją co najmniej dwa tyg w szpitalu, bo zaniedbał zapalenie oskrzeli. Chodziła do pracy głupia.

Jutro jej zaniose kom, ale orientuję się w temacie, bo sama mam kota dzięki niej. Znalazłam wątek i piszę. Tylko mam też problem, bo Tygrysia wciąz ma koci katar, jeżdzę z nią na zastrzyki, a mam malucha nieszczepionego. I nie wiem jak to pogodzić. Masakra. Trzymajcie kciuki za Madzię i jej Tygrysię, ona tyle mi o Was opowiadała...

Saskiaa napisałam na gg do Ciebie .

Aśka watra numero 2
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Nie cze 12, 2005 14:06

A ja mam prawdziwy szpital w domu :roll:

Juz mi się myli komu jakie krople do nosa, do oczu. Komu jaki antybiotyki i jaką dietę :roll:

Bursztynek ma jakąś infekcję, ma wysoką gorączkę i ogólnie nie jest z nim najlepiej. Isla ma koci katar, ale gorączki nie ma. Za to ma brzydkie oczka i katar, no i kicha, oczywiscie :(

Moja Coco- sunia ma zapalenie gruczołów odbytowych, a Misiek właśnie dostał atak padaczki. Kafka ma średnie serduszko i zapalenie spojówek. Dyzia bryka, ale oczka też zakraplamy. Z całego towarzystwa tylko jeszcze Tajga sie trzyma i wszystko z nią w porządku.

Zmęczona trochę jestem i jeszcze pewnie Isli będę szukała nowego domku :(


Tak, czy tak, zdrowiej nam Watra :ok:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2005 15:05

Duuuuużo zdrowia dla wszystkich chorujących zwierząt i ludzi :!:
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie cze 12, 2005 15:28

saskia pisze:A ja mam prawdziwy szpital w domu :roll:


no ladnie...... prawdziwy wysyp zwierzecych przypadlosci 8O :(

Zmęczona trochę jestem i jeszcze pewnie Isli będę szukała nowego domku :(


Moze cie pociesze tym, ze wszystkie maluchy, ktore w schronisku widzialas, maja juz dawno domy :D Podobniez teraz jest raptem kilka kociat, niedawno przywiezionych, a przed jakis czas byla pusta klatka. Powiedzialam, ze jakby ktos dzwonil po kociaki, a oni by ich nie mieli, to maja odsylac do mnie.
No i mam jeden maly sukces, z ktorego dzis sie BARDZO ciesze :dance: Otoz wlasciciele kotki na wsi, gdzie jezdze konno, dzis mnie poprosili o pomoc w szukaniu domow dla kociat, a w zamian za to wyrazili zgode na sterylke kotki :dance: To jest chyba 6 miot tej kotki, a ja brzecze o sterylke juz prawie drugi rok- dzis mi sie wreszcie udalo, bo maja juz klopot z nadmiarem kociat mimo, iz te sa wyjatkowej urody :twisted: Mam wiec przepiekne 2 kociaki do adopcji (trikolorki z przedluzonym wlosem), wiec jakby zglosilo sie wiecej chetnych niz kociakow, to odesle do ciebie :D
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2005 16:04

Trzymaj się saskia, zdrowiejcie zwierzaczki. Jutro będzie lepiej. Trzymam kciuki :ok:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Nie cze 12, 2005 17:19

Zdrowka zycze!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie cze 12, 2005 21:39

A Isla to jest po prostu kot marzenie :1luvu:

Mruczy jak traktor, ugniata i barankuje i ludzi i koty. No i gada. A raczej ćwierka. A raczej chrumka. Ciamka. Gwiżdże. Mlaska. Już sama nie wiem. Cudna jest :D
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2005 22:29

ALe przeciez Watra miala ja wziac. Dlaczego szukasz nowego domu.
A w ogole to jak sytuacja, polepszylo sie choc troche.
Trzymam kciuki za wszystko, znaczy wegzaminy:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 13, 2005 7:47

Watra jest w szpitalu i nie wiem w końcu czy zabierze Islę czy nie. Próbuję się z nią kontaktować.

A u mnie tak mniej więcej. Dyzia jest cudna i chyba zdrowa. Nawet oczka są już ładne. Karmię ją tylko Intestinalem i chyba dobrze jej to robi. Tylko nie wiem, czy dobrze robię- bez żadnego mleczka...

Moja ukochana spanielka się na mnie obraziła, bo jej czopki wkładam :(

A Isla ma katarek, ale już na szczęście mniejszy. Taja wciąż ok. Bursztyn na Intestinalu :roll:

Ogólnie nie jest źle :) Dajemy sobie radę.
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 13, 2005 7:55

:ok: trzymam za zdrówko całego kocio-psiego towarzystwa
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon cze 13, 2005 8:46

saskia pisze:Watra jest w szpitalu i nie wiem w końcu czy zabierze Islę czy nie. Próbuję się z nią kontaktować.


Ale dala Ci jakos do zrozumienia ze nie?
Bo z tego co wiem - to jest juz w Isli zakochana po uszy...
Chyba ze z jakiegos powodu zmienila decyzje - bo np. boi sie o Tygrysie ktora jeszcze nie jest chyba zaszczepiona - to inna sprawa. Ale jesli nic na ten temat nie mowila - to chyba zdania nie zmienila... Mysle ze dalaby Ci znac gdyby tak bylo.

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon cze 13, 2005 13:59

Próbuję się do niej dodzwonić, ale nie odbiera :( W piątek do niej napisałam smsa, odpisała, ze się zastanawia, że jej wet odradza jej dokocenie, że bardzo by chciała, ale nie wie. Od piątku nie mam z nią żadnego kontaktu. Wiem, że jest w szpitalu :(

Poczekam jeszcze trochę, ale wyjeżdżam niedługo na wakacje i muszę wydać Islę do tego czasu. Watra nie napisała mi nic pewnego, ale wydaje mi się, ze chce zrezygnować. Nie wiem, co w tej sytuacji zrobić.
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 13, 2005 21:37

Tu Aśka - siostra watry
Próbowałam się zarejestrować, ale czekam i czekam i nie dostaję maila, by móc sie zalogować :? Więc wykorzystuję login Magdy-watry.

A mam informację, watra raczej nie będzie mogła wziąć Isli. (..)


Saskia chyba musisz szukać nowego domku dla Isli, nie wiem czy Magda dzwoniła do Ciebie, miała to zrobić. Obraziła się na pół rodziny, że nikt nie chce jej pomóc. Poza tym podejrzewa, że dlatego nie chcą jej pomóc, bo umiera albo coś w tym stylu. Głuptas. Ona wyzdrowieje, tylko teraz naprawdę nie może wziąć do siebie Isli.

Saskia jeśli Magda nie dzwoniła, a zadzwoni później, to Ty nic nie mów, ze ja tu to napisałam, będzie miała żal do mnie...
Ostatnio edytowano Wto cze 14, 2005 9:04 przez watra, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Pon cze 13, 2005 21:48

Saskia, ja dopiero sobie przypomniałam, ze można na pw pisać, napisałam. A tu skasuję chyba, żeby M. nie widziała, ze ja to wszystko napisałam tak... :oops:

Ale czy to można kasować?
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Wto cze 14, 2005 12:12

Saskia, daj mi na priv link do najladniejszych zdjec Isli, napisz tresc ogloszenia, dolacze to do aukcji persiatka, ktore jest wystawione na allegro. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=54445795 Aukcja bedzie wisiec jeszcze kilka dni, to co ma sie marnowac :twisted: Zmniejsz tylko te zdjecia do takiego rozmiaru jak na aukcji, max 15x15 cm, bo wtedy wchodza 2 na jedna linie
Za ladna jest myszka, by miala czekac.....
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości