PUSIA, MIGOTKA ,HUGO oraz Emi zapraszają

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 06, 2016 20:53 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:Z Czarnuszkiem to dziwna sprawa, ten guz się zmniejsza i jest miękki.
Teraz siedzę sobie na huśtawce a koteczek bryka po trawce i na coś poluje.
Marnie poluje bo zryło mi ziemię jakieś cholerstwo :? Niby kret ale nie do końca podobne do kreta bo ryje korytarz i male kopce.
Może to ryjówka ?
Gryzą mnie komary mimo że obstawiłam się spiralą i świecą anty komarową. :mrgreen:


Gosiu -to wyglada na dziłanie szczura karczownika. Poczytaj o nim .Robi małe kopczyki ale jest duża średnica wejscia. Większy od kreta .
Jest bardzo cięzki do wygnania.Moja sąsiadka walczy juz kolejny sezon :( Zasięgnij porady w ogrodniczym.
Ten guzek to może jakis ropien?
Kiedyś Siemek dostał cos podobnego na brzuszku jak był mały.Nagle wszystko zniknęło,a wyglądało groznie.Guzek był twardy i nagle zniknął
Ostatnio edytowano Śro wrz 07, 2016 10:21 przez Bunio& Daga, łącznie edytowano 1 raz

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto wrz 06, 2016 21:08 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:
Kotimont pisze:Pewno były zestrachane łomotaniem lodowych kulek.
Może w obliczu bombardowania postanowiły nie okazać Wam fochów ;)

A może przemyślały że im się to nie opłaca, glaski są takie przyjemne :ryk: :201461
Pusia codziennie przychodzi do łóżka i tak głośno mruczy że nie wierzę własnym uszom, nigdy tak nie włączała motorka. :1luvu:

Kocha Cię to pewne :)

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto wrz 06, 2016 21:11 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:
PixieDixie pisze:Wiecie co jest chore? To ze predzej ludzie uznaja za "norme" to ze kota sie mowaic wprost utopi, zostawi, czy porzuci gdzies w lesie... niz to co robia ludzie forumowi, dbaja o swoje koty, o inne, dokarmiaja czy wlasnie ratuja w takich sytuacjach.

Ludzie nie rozumieja... bo to tylko kot. Przeciez.

JA pamietam jak na poczatku... gdy padla diagnoza bialaczka. Od razu dostalam pytanie - czemu go nie uspicie... , przeciez was Ci weci naciagaja... nikt tego nie potrafil z mojego otoczenia zrozumiec, ze jak to jezdzic zk otem dziennie do weta ... ba i jeszcze za to placic... wydawac tyle kasy na kota?! Wszystko przez pryzmat to tylko kot.

To jest chore.... i boli... boli ze ... ludzie traktuja zwierzeta jak cos gorszego... a nie jak rowni sobie istote ktora tez kocha i czuje.


I żeby to jeszcze byli obcy, ale to zazwyczaj rodzina :/ Moje kontakty z rodziną zawsze już będą zepsute na tym punkcie - możemy czuć się ze sobą swietnie, bawić w najlepsze, ale nieporuszajmy tematu zwierząt :evil:

Mnie gryzą komary w najlepsze - każdego przyciągnę. A ugryzienie mnie boli, ale najgorzej jest później. Swędzi mnie przez miesiąc. Nawet jak już bąbel się uśpi to po jakimś czasie znowu się budzi. I mam mnóstwo blizn po komarach. Kupiłam w końcu najmocniejszą maść w aptece na sterydach na bąble. Aha i na mnie też nie działają odstraszacze - wypsikałam całe psikadło a i tak mnie zjadło :ryk:

Na szczęście odkąd mam siatki w oknach to nie mam komarów w domu, mogę otwierać okna w letnie wieczory i świecić światłem do woli - jestem wolna! :mrgreen:

Witam w klubie.Mnie jeden komar na wiele kilometrów namierzy.Tez mam problem zpowracajacym swędzeniem bąbli.Bywało ,że miałam wielkie rany na nogach od drapania po pogryzieniach :( Jak sie nazywa ta maśc o której piszesz ?

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Śro wrz 07, 2016 7:32 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Bunio& Daga pisze:
Gosiagosia pisze:
Kotimont pisze:Pewno były zestrachane łomotaniem lodowych kulek.
Może w obliczu bombardowania postanowiły nie okazać Wam fochów ;)

A może przemyślały że im się to nie opłaca, glaski są takie przyjemne :ryk: :201461
Pusia codziennie przychodzi do łóżka i tak głośno mruczy że nie wierzę własnym uszom, nigdy tak nie włączała motorka. :1luvu:

Kocha Cię to pewne :)


Oj to mnie mega rozczula :oops:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro wrz 07, 2016 11:05 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Witaj Gosiu i Goście :)

Bunio& Daga pisze:
klaudiafj pisze:
PixieDixie pisze:Wiecie co jest chore? To ze predzej ludzie uznaja za "norme" to ze kota sie mowaic wprost utopi, zostawi, czy porzuci gdzies w lesie... niz to co robia ludzie forumowi, dbaja o swoje koty, o inne, dokarmiaja czy wlasnie ratuja w takich sytuacjach.

Ludzie nie rozumieja... bo to tylko kot. Przeciez.

JA pamietam jak na poczatku... gdy padla diagnoza bialaczka. Od razu dostalam pytanie - czemu go nie uspicie... , przeciez was Ci weci naciagaja... nikt tego nie potrafil z mojego otoczenia zrozumiec, ze jak to jezdzic zk otem dziennie do weta ... ba i jeszcze za to placic... wydawac tyle kasy na kota?! Wszystko przez pryzmat to tylko kot.

To jest chore.... i boli... boli ze ... ludzie traktuja zwierzeta jak cos gorszego... a nie jak rowni sobie istote ktora tez kocha i czuje.


I żeby to jeszcze byli obcy, ale to zazwyczaj rodzina :/ Moje kontakty z rodziną zawsze już będą zepsute na tym punkcie - możemy czuć się ze sobą swietnie, bawić w najlepsze, ale nieporuszajmy tematu zwierząt :evil:

Mnie gryzą komary w najlepsze - każdego przyciągnę. A ugryzienie mnie boli, ale najgorzej jest później. Swędzi mnie przez miesiąc. Nawet jak już bąbel się uśpi to po jakimś czasie znowu się budzi. I mam mnóstwo blizn po komarach. Kupiłam w końcu najmocniejszą maść w aptece na sterydach na bąble. Aha i na mnie też nie działają odstraszacze - wypsikałam całe psikadło a i tak mnie zjadło :ryk:

Na szczęście odkąd mam siatki w oknach to nie mam komarów w domu, mogę otwierać okna w letnie wieczory i świecić światłem do woli - jestem wolna! :mrgreen:

Witam w klubie.Mnie jeden komar na wiele kilometrów namierzy.Tez mam problem zpowracajacym swędzeniem bąbli.Bywało ,że miałam wielkie rany na nogach od drapania po pogryzieniach :( Jak sie nazywa ta maśc o której piszesz ?


Proszę, to ta: https://www.doz.pl/apteka/p54713-Hydroc ... _krem_15_g

I naprawdę działa. Stosowałam 3 dni jak tylko zaczynało mnie swędzieć, ale z wściekłości brałam sporo jej i np na pół ręki smarowałam, nie tak jak pisze w ulotce, że tylko cienka warstwa na bąbel - podziałało! Pierwszy raz cokolwiek podziałało :) Tyle, że to maść sterydowa, ale co zrobić. Też właśnie zawsze byłam wydrapana do krwi, a potem nawet jak krew już leciała to potrafiło swędzieć dalej. Mam nadzieję, że i Tobie pomoże :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro wrz 07, 2016 16:40 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Dziękuje Klaudio za namiary :ok:

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock


Post » Śro wrz 07, 2016 18:24 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

:D :D :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie wrz 11, 2016 17:59 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

:1luvu: :piwa: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 11, 2016 20:04 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie wrz 11, 2016 20:51 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Witaj Gosiu ! :)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 12, 2016 20:00 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

Witajcie!
Nie było mnie parę dni na Miau i nie mam siły wszystkiego przeczytać co u was słychać. Jestem myślami z wami
Jestem po weselu i poprawinach i po takim maratonie wszystko mnie boli. Ale było cudownie tak dawno się nie bawiłam. Wesele było w Niwnej za Rawa Mazowiecką i trwało dwa dni. Nocleg był w hotelu w Rawie Mazowieckiej nad zalewem. Pogoda dopisała było gorąco. Nadrobię posty jutro. Pozdrawiam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2016 17:02 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

A kac był? :twisted: :twisted:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto wrz 13, 2016 19:45 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

agusialublin pisze:A kac był? :twisted: :twisted:

Właśnie że nie było.wyleczyłam go poprawinami :ryk: :ryk: i cytrynówką

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 14, 2016 6:32 Re: PUSIA, MIGOTKA oraz HUGO zapraszają po raz 4

To fajnie, że się dobrze bawiłaś. Czasem trzeba sobie poszaleć. :D

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Meteorolog1 i 45 gości