Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

[Ewa L.]

Ale się rozlało. Leje jak z cebra prosto w moje okna.Całe okno balkonowe mam zalane od góry do dołu.
Cieszę się , że w domu jestem.

[barbarados]

U nas tez był deszczyk. Ale tak na trochę . Teraz tylko wieje .
Cześć

[Ewa L.]

U nas tez był deszczyk. Ale tak na trochę . Teraz tylko wieje .
Cześć

Witaj Basiu!
W Łodzi leje co chwila. Nawet słońce świeci i też leje deszcz.
Z tego powodu mam dzisiaj dzień lenia i nie robię nic. Co chwila pobolewa mnie głowa i co chwilę pod sypiam.

[Ewa L.]

I znowu pada deszcz. Pada, pada, pada, pada............................

[MB&Ofelia]

Ale się rozlało. Leje jak z cebra prosto w moje okna.Całe okno balkonowe mam zalane od góry do dołu.
Cieszę się , że w domu jestem.

Co tam okno. Ja mam zlany cały balkon. I okna z drugiej strony mieszkania. Leje, leje i leje cały dzień, z chilowymi przerwami. Sygnał telewizyjny zanika (albo to pogoda albo dekoder siada, ale stawiam na pogodę). Dobrze chociaż że internet chodzi.
I tak dobrze że nie ma burzy, jak wczoraj zaczęło lać grzmieć i błyskać, to pannice się wycofały z balkonu.

[MaryLux]

U nas też kilka razy lało

[Ewa L.]

Ale się rozlało. Leje jak z cebra prosto w moje okna.Całe okno balkonowe mam zalane od góry do dołu.
Cieszę się , że w domu jestem.

Co tam okno. Ja mam zlany cały balkon. I okna z drugiej strony mieszkania. Leje, leje i leje cały dzień, z chilowymi przerwami. Sygnał telewizyjny zanika (albo to pogoda albo dekoder siada, ale stawiam na pogodę). Dobrze chociaż że internet chodzi.
I tak dobrze że nie ma burzy, jak wczoraj zaczęło lać grzmieć i błyskać, to pannice się wycofały z balkonu.

Ale ja właśnie piszę o oknie balkonowym , bo balkon też mi cały pływa.

[MaryLux]

[Ewa L.]

U nas też kilka razy lało

U mnie od rana intensywnie pada z małymi przerwami. Ciemne chmury są - pada, słońce świeci - pada i tak ciągle.

[MaryLux]

A u mnie od wczoraj 39

[Ewa L.]

A u mnie od wczoraj 39

Dzisiaj nie byłam w formie przez ten ciągły deszcz. Głowa mnie cały dzień boli. Co mi trochę przejdzie to znów zaczyna.

[MB&Ofelia]

Słoneczka to my dzisiaj nie mamy wcale, ani promyczka I naście stopni. Jak dla mnie Antarktyda. I jeszcze jak wracałam z pracy to mnie zmoczyło - przy wietrze to i parasol nie pomaga, i tak deszczem zawiewa.

Co porabiają Zuzia i Pola? Rozrabiają czy śpią?

[MaryLux]

Też do niczego jestem

[Ewa L.]

Nie. U nas były chwile ,że wyszło słoneczko ale co z tego jak padał deszcz.
Dziewczyny śpią. Zuzia w tunelu a Pola na fotelu.

[Ewa L.]

Zuzia w tunelu.